Ubuntu.pl 🇺🇦️ - Forum Ubuntu

Czy ktoś wie jak jest w 9.10 rozwiązane parkowanie głowicy i czy trzeba pisać skrypt ( a jeśli tak to gdzie go wkleić, bo zdeka się różnią pliki i foldery przynajmniej na x86_64), dziękuję za odpowiedzi.

w
/etc/rc.local

nie wiem czy znasz komendę do zatrzymania parkowania jeżeli nie to po prostu doklej to do pliku

hdparm -B 255 /dev/sda

Dziękuje
Ja zastosowałem coś takiego:
Kod: Ustawieniu:
Kod:
ENABLE_LAPTOP_MODE=true
Oraz:
Kod: Ustawione:
Kod:
CONTROL_HD_POWERMGMT=1
i:
Kod:
BATT_HD_POWERMGMT=254
LM_AC_HD_POWERMGMT=254
NOLM_AC_HD_POWERMGMT=254

PS. Dziękuje za pomoc

Ja dałem sobie spokój z tymi ustawieniami. Osób zaangażowanych w wydanie FIXa było tak wiele i przeanalizowali taką masę ustawień że nie wierzę aby konieczne było ręczne poprawianie ich pracy.

Mi w 9.10 na ustawieniach standardowych na kablu nie parkuje wcale. Na baterii bardzo powoli co jest wymuszone przez ustawienia firmware samego dysku. Zakładam więc że ochronne dla głowicy parkowanie kiedy komputer będąc na baterii może potencjalnie znajdować się w ruchu i być narażony na wstrząsy i uszkodzenia jest logiczne i konieczne.

Sam eksperymentowałem z ustawieniami które podałeś a które opisuje też HOW TO powołujące się na analizę tego problemu pod wcześniejszymi wydaniami Ubuntu:

viewtopic.php?t=92389

Doszedłem do tego że zastosowanie tych ustawień pod 9.10 rozkłada parkowanie na kabel i baterie. W obydwu opcjach dzieje się to bardzo wolno ale się dzieje. Efekt jest taki jakby częstotliwość parkowania na baterii z ustawień standardowych systemu rozłożyć na pół na parkowanie na baterii i kablu. Jest to efekt bez sensu bo parkowań jest w konsekwencji tyle samo z tym że bez potrzeby następuje parkowanie na kablu kiedy w myśl logiki parkowanie jest efektem mogącym chronić głowice dysku podczas przenoszenia go na baterii.

Ja zatem doszedłem do wniosku że poprawianie wielomiesięcznych prac zespołu który wygenerował FIX dla tego problemu za pomocą mniej lub bardziej uzasadnionych zmian pojedynczych parametrów jest bez sensu bo może bardziej zaszkodzić niż pomóc. Dlatego w tej kwestii zostawiam systemowi wolną rękę i wierze że działa poprawniej na standardowych ustawieniach niż gdybym na chybił trafił zmienił kilka parametrów nie mając rozeznania jakie skutki uboczne te zmiany powodują.

W razie pytań zapraszam do tego wątku:

viewtopic.php?p=661776#post661776

Ja nie miałem tak różowo. Ponieważ przez całkowite wyłączenie parkowania głowicy hd zaczął się mocno grzać, napisałem sobie skrypt.
Chodzi on co 5 minut z crona roota. Jeżeli laptop jest na zasilaniu sieciowym i temperatura jest >= 47*C to włącza agresywne parkowanie dysku, jeżeli jest niższa to wyłącza parkowanie. Jeżeli natomiast laptop chodzi na baterii to zawsze włącza agresywne parkowanie.

Ale Ty opisujesz działanie parkowania na Ubuntu 8.10? Ciekawe czy gdybyś się przesiadł na 9.10 to na standardowych ustawieniach systemowych byłoby OK. Sądzę że jest szansa że tak by było.

Ja pod 8.10 też używałem różnych półśrodków. Skryptów. Zmian parametrów w plikach konfiguracyjnych. Zmieniałam pojedyncze parametry systemu i w konsekwencji ograniczałem parkowanie a powodowałem inne szkodliwe skutki uboczne np.: grzanie się dysku który u mnie oscylował w granicach 48-50 stopni.

Jeżeli masz możliwość przesiadki na 9.10 to spróbuj. Wierzę że Ci to załatwi ten problem. Sam czekałem na 9.10 siedząc na Windows 7 i jak tylko wyszedł wyzwoliłem się ponownie i powrotów nie przewiduje

SirLancelot: a jaką masz temperaturę dysku na 9.10? Ja używam 9.04, a w tej chwili siedzę na win7 (świetny system).

W chwili obecnej po jakichś 2 godzinach przed komputerem mam 42 stopnie będąc podpięty pod kabel.

Ja też "testowałem" Windows 7 i choć nie mam podstaw do większego narzekania to motyw na pożegnanie w postaci 8 nagle nieznanych urządzeń kiedy od początku używania miałem zaledwie jedno w postaci obsługi baterii to trochę dziwne. Zważywszy że to nagłe rozmnożenie się nieznanych urządzeń zbiegło się z poprawką wydaną w dniu premiery Windows 7 to już zupełnie mnie przekonało że jeśli wrócę do Ubuntu tak jak sobie obiecałem po wersji 9.10... to już wrócę na dobre.

SirLancelot: czyli na poprzednich wersjach ubuntu dysk ci się grzał przy wyłączonym parkowaniu, a na 9.10 parkowanie jest wyłączone i dysk się nie grzeje?

Powiem Ci tak... W poprzednich wersjach próbowałem sam metoda prób i błędów z racji braku oficjalnego FIXa za wszelką cenę ograniczyć parkowanie dysku do minimum i wtedy bez problemu osiągał on 48-50 stopni tak jak pisałem wcześniej.

Teraz nie udało mi się "przyłapać" dysku na osiągnięciu temperatury powyżej 43 stopni co uważam za znaczną poprawę w kwestii zarówno tego że nie muszę nic sam grzebać aby parkował tak jak należy przy tym się nie grzejąc bez potrzeby.

U mnie żaden z w/w sposobów nie działa.
Mam hdd Samsunga 500Gb od kilku miesięcy. Licznik "nabił" już ponad 600tyś cykli.
Co ciekawe wcześniej miałem Samsunga 320Gb i przez rok ledwo doszło do 200tyś na 8.10 i 9.04.
Laptop Dell D830.
Wynikałoby z tego, że w ciągu 3 lat gwarancji licznik może osiągnąć ..(200tyś/miesiąc) czyli 36x 200tyś. tj. 7mln 200 tyś cykli.
Skoro tak jest źle z tymi cyklami parkowań to wszystkie dyski padłyby na gwarancji.
Olać to... niech się psuje na gwarancji.

Z ciekawości uruchomiłem poprzednią wersję ubuntu 8.10 którą miałem zainstalowaną na tym poprzednim rzadko parkującym" dysku.
Otóż teraz ten sam system w tej samej wersji na nowym dysku parkuje kilkadziesiąt razy na minutę więc to nie wina systemy tylko technologia dysku zaprogramowana przez producenta.

Z tego co zaobserwowałem to głowica po każdym odczycie danych parkuje i żadne parametry wpisywane z hdparm nie mają na to wpływu.

Moze akurat w tej kwestii wiodącą role ma cache dysku twardego. Na moj skromny rozum jest tak- wiekszy cache powoduje mniej odczytow z talerza, to z kolei pociąga dłuższe parkowanie i mniej parkowan.

[linux newbie]
Mam Ubuntu 9.10. Laptop HP Compaq 615. Na kablu nie parkuje mi w ogóle, tylko przy power off'ie. Natomiast na baterii parkuje mi 60-70 razy na godzinę, co wydaje się kosmicznym wynikiem (była mowa o 90-100 parkowaniach na dobę, będących problemem). Chciałbym, aby było tak kolorowo, jak mówi SirLancelot ale w moim przypadku nie jest. A co to za laptop, którego nie można często używać na baterii? Czy problemem może być to, że system widzi dysk jako ATA, a nie PATA? Przejrzałem już wszystkie możliwe posty o tym problemie w każdym rozwiązaniu jest "ale". Co robić?

Z góry dziękuję za odpowiedź.

Ja na moim eee pc całkowicie rozwiązałem sprawę parkowania. Był w systemie pewien skrypt /usr/lib/pm-utils/power.d/95hdparm-apm. Służy on do przełączania częstotliwości parkowania głowicy w zależności od tego, czy pracuje na zasilaczu lub baterii. Znajduje się w nim linia Zamieniłem ją na I mam spokój. Co prawda mam na netbooku minta 8, ale on się bardzo nie różni od ubuntu