Strona 1 z 1

Zanik całej wolnej pamięci z dysku.

: 30 lis 2009, 01:19
autor: Sztyft
Witam.

Jestem jak dotąd szczęsliwym posiadaczem 64-bitowego Ubuntu 9.10. Przed chwilą uruchomiłem w Wine key-gen ściągnięty z internetu. Lubię słuchać melodyjek które są do nich dołączane :p To był któryś z kolei raz gdy odpaliłem jeden z nich. Jednak tym razem Wine odmówił posłuszeństwa i zdechł. Zamarzł dzwięk i obraz. Odpalony był w oknie więc najzwyczajniej zminimalizowałem go i rzuciłem na drugi pulpit. Niedługo miałem kończyć pracę więc nie zajmowałem się tym. Kilka minut później otrzymałem komunikat iż zaczyna brakować mi miejsca na dysku. Jeszcze godzinę temu wykorzystywałem połowę z moich prawie 100gb wolnego miejsca.
Po komunikacie wpadłem w zakłopotanie. Uruchomiłem monitor systemu aby zobaczyć co się dzieje. Na moich oczach powolutku całe wolne miejsce zmniejszało się, aż doszło po zera. Uruchomiłem laptop raz jeszcze i okazało się że miejsce magicznie nie powróciło. Usunąłem zbędny folder (1.7gb) i w ten sposób odzyskałem trochę pamięci. Nie została ona wchłonięta przez to "coś".

Jedyne czego chcę to dowiedzieć się co zasypało mi dysk twardy i jak mam się tego pozbyć... Problem dotyczy tylko folderu "/home".

Pozdrawiam.

dodaję screen http://img24.imageshack.us/img24/3048/zrzutekranujk.png

Odp: Zanik całej wolnej pamięci z dysku.

: 30 lis 2009, 17:56
autor: jacekalex
Jakie procesy zapisują na dysk - możesz sprawdzić programem iotop - jest w repo, uruchamiany w terminalu pokazuje - które procesy i ile danych zapisują na dysku.

A jak się dowiesz - co za licho - to wyłącz albo wywal program który ci zapycha dysk, i po sprawie.

Jeśli zaczyna się po starcie systemu - to zobacz w /etc/init.d i system-preferencje-programy-startowe.

Zapychanie tylko /home - to wskazuje na jakiś skrypt - który uruchamia się z prawami użytkownika - i pewnie jest w programach startowych.

Po za tym - czy na partycji /home - czy tylko w twoim folderze domowym?

Pozdrawiam
;)

Odp: Zanik całej wolnej pamięci z dysku.

: 30 lis 2009, 18:33
autor: Sztyft
A więc... Ten wybryk był jednorazowy. Później nie kasowało wolnego miejsca. Doszedlem do jednej rzeczy. Prawdopodobnie przyczyną były uszkodzone sektory na dysku. Musiało mi odciąć dostęp do wolnego miejsca. Po odpaleniu w Grubie sprawdzania systemu wszystko wrócło. No prawie :p 2gb mniejszy dysk mam.

Pozdrawiam