Artefakty w obrazie (Asus, Nvidia i walka z PowerMizer) [solved]
: 31 mar 2010, 15:05
Jestem posiadaczem laptopa Asus X57V z kartą Nvidia GF 9650M GT na pokładzie. Od zawsze (niezależnie od wersji Ubuntu) mam problem z wyświetlaniem grafiki przy wykorzystaniu sterowników zamkniętych (począwszy od wersji 180.x - wcześniejsze nie miały chyba regulowanego ręcznie PowerMizera). Mianowicie po włączeniu systemu, po chwili na ekranie pojawiają się artefakty w postaci białych poziomych kreseczek, czasem większych linii, czasem mrugnie ekran. Jeśli nic nie zrobię - po chwili cały system się zamrozi (niemożliwe ruszanie kursorem, nie odpowiada klawiatura, nie działa awaryjny reset SysRq-REISUB).
Zauważyłem, że problem ma związek z niewłaściwym funkcjonowaniem narzędzia PowerMizer występującego w sterownikach Nvidii. Po uruchomieniu PowerMizer znajduje się w stanie Adaptive (dostosowuje się do zapotrzebowania na procesor grafiki) i tu właśnie objawia się błąd - w momencie zbyt niskiego zapotrzebowania na pracę GPU system zamarza.
Wystarczy przełączyć PoWermizer na opcję "Prefer Maximum Performance" i wszystko działa jak należy.
ALE
oczywiście jest "ale", a nawet dwa:
1. przy takim ustawieniu karta się grzeje i ssie więcej energii (co przekłada się na krótki czas pracy na baterii)
2. ciągłe ręczne przełączanie jest co najmniej upierdliwe.
W związku z tym pytania:
1. Czy ktoś ma pomysł na ogólne rozwiązanie problemu? (na to nie mam wielkich nadziei, bo trochę już na ten temat gmerałem w necie i nic nie znalazłem)
2. Czy ktoś ma pomysł jak domyślnie ustawić PowierMizer w opcji "Prefer Maximum Performance"?
Zauważyłem, że problem ma związek z niewłaściwym funkcjonowaniem narzędzia PowerMizer występującego w sterownikach Nvidii. Po uruchomieniu PowerMizer znajduje się w stanie Adaptive (dostosowuje się do zapotrzebowania na procesor grafiki) i tu właśnie objawia się błąd - w momencie zbyt niskiego zapotrzebowania na pracę GPU system zamarza.
Wystarczy przełączyć PoWermizer na opcję "Prefer Maximum Performance" i wszystko działa jak należy.
ALE
oczywiście jest "ale", a nawet dwa:
1. przy takim ustawieniu karta się grzeje i ssie więcej energii (co przekłada się na krótki czas pracy na baterii)
2. ciągłe ręczne przełączanie jest co najmniej upierdliwe.
W związku z tym pytania:
1. Czy ktoś ma pomysł na ogólne rozwiązanie problemu? (na to nie mam wielkich nadziei, bo trochę już na ten temat gmerałem w necie i nic nie znalazłem)
2. Czy ktoś ma pomysł jak domyślnie ustawić PowierMizer w opcji "Prefer Maximum Performance"?