Ubuntu.pl 🇺🇦️ - Forum Ubuntu

Chciałbym wszystkich poinformować, że wczoraj wystartowała darmowa fifa, a dokładniej FIFA Online
http://fifa-online.easports.com/
jest w fazie otwartych beta testów, więc przymknijmy oko na pewne niedogodnienia jak błąd krytyczny serwera, przez który nie można się w chwili obecnej zarejestrować
czy ktoś z was może już grał w to? jakie wrażenia? i chyba najważniejsze, czy to działa na linuksie? Pozdrawiam
stasica

No niestety jest tylko na Windowsa - tak jak EA Sports ma w zwyczaju. Jeżeli działa to tylko przez wine, ale jeszcze nie testowałem.

makson pisze:No niestety jest tylko na Windowsa - tak jak EA Sports ma w zwyczaju. Jeżeli działa to tylko przez wine, ale jeszcze nie testowałem.

A w jakiej technologii oni to zrobili, flash, java? Bo jeśli tak to można naciskać na EA, żeby dostosowali grę do lina.

Admc pisze:A w jakiej technologii oni to zrobili, flash, java? Bo jeśli tak to można naciskać na EA, żeby dostosowali grę do lina.

1.Jaki silnik zastosowano w FIFA Online?
Fifa Online jest nową grą opartą na zmodyfikowanym i ulepszonym silniku z FIFA'10.

Wiec albo ruszy na wine albo pozostaje windows.

Może jak gra będzie stabilna na Windows to zrobią wersję na Linuxa. Na początku Quake Live też był tylko pod Windę.

Zapominasz, że EA nigdy nie było, nie jest i nie będzie zainteresowane Linuksem.

wupra pisze:i nie będzie zainteresowane Linuksem.

Może za jakieś 20 lat, kiedy Linux będzie popularny.

Sprawdzę co to za "cudo".

Co do samej gry via inet, grałem w Fifa-Online 2 była to wersja MMO fify '06 (lub '07) przeznaczona na rynek azjatycki i grało się dość fajnie, wiadomo PES to to nie jest, ale można w dość przyjemny sposób zabić czas. Quake Live nie ma co porównywać, bo linux dobrze radzi sobie z id Tech 3.

edit://
niestety na Ti4200 nie odpali

Admc pisze:Może za jakieś 20 lat, kiedy Linux będzie popularny.

To nie ma żadnego związku z popularnością systemu Linux. Problemem są wyniki sprzedaży obecnych gier dla Linuksa, które zniechęcają firmy takie jak EA.

Gdy wyjdzie wreszcie Chrome OS zapewne coś się w tej materii ruszy
Co do gry (opisuję z perspektywy fana, który w najnowsze części gra na Xboksie) - całkiem fajna, jednak w porównaniu do normalnych części jest uboga nie tylko graficznie ale i pod względem AI zawodników, jakości połączenia (laaaagi) oraz sterowania - nawet gdy uda się skonfigurować pada (xpadderem) to i tak pozostaje strasznie ospała reakcja zawodników (a tego już niczym się nie przeskoczy).

Ale:
1. To wciąż FIFA, super miodna i wciągająca
2. Za darmo
3. Prawdopodobnie część błędów zostanie naprawiona patchami (z resztą FIFA Online to wciąż wersja beta).

mat pisze:To nie ma żadnego związku z popularnością systemu Linux. Problemem są wyniki sprzedaży obecnych gier dla Linuksa, które zniechęcają firmy takie jak EA.

Przepraszam, że odświeżę temat, ale czy zauważyłeś już do tej pory, że Twoja wypowiedź sama sobie przeczy? ;x
Sprzedaż gier na linuksa jest nierozerwalnie związana z popularnością systemu.

Wracając do gry... niestety nie udało mi się jej odpalić na wine :/

A wracając do tematu to u mnie Fifa Online chodzi całkiem przyzwoicie na ubunciaku 10.10 i to na laptopie. Zaraz po zainstalowaniu wyświetlało komunikat, że gra nie może zostać uruchomiona bo nie ma directx, ale problem zniknął po restarcie kompa.

Dodatkowo wystąpił u mnie problem z zacinającym się dźwiękiem, ale po przełączeniu w tryb pełnoekranowy wszystko hula jak ta lala

Lupuszek pisze:A wracając do tematu to u mnie Fifa Online chodzi całkiem przyzwoicie na ubunciaku 10.10 i to na laptopie. Zaraz po zainstalowaniu wyświetlało komunikat, że gra nie może zostać uruchomiona bo nie ma directx, ale problem zniknął po restarcie kompa.

Dodatkowo wystąpił u mnie problem z zacinającym się dźwiękiem, ale po przełączeniu w tryb pełnoekranowy wszystko hula jak ta lala

Podzielisz się konfiguracją? Jak wersja wine? Żadnych trików do odpalenia nie potrzeba? Mi z miesiąc temu nie chciała działać.

u mnie problemem jest twierdzenie gry, że brakuje miejsca na dysku... co jest oczywiście bzdurą.

FIFA Online nie ma prawa działać pod wine gdyż korzysta z kilku zamkniętych bibliotek - taką odpowiedź dostałem od oficjalnego supportu.

Teoretycznie, można zainstalować grę na Windows, zamontować dysk z nią i odpalić plik exe ale wątpie w powodzenie.