Strona 1 z 1

Woda sodowa?

: 08 cze 2010, 18:18
autor: gmarcin
Uderza adminom? Nie dość że forum jest na byle jakim motorze, nie dającym się prawie używać, z koszmarnym wyszukiwaniem, którego odpowiedzi prowadzą do nieistniejących wątków, to jeszcze pytania nie wychwalające ubuntu tylko wytykające problemy i błędy są usuwane...

Skoro admini jestescie adminami to weżcie sie do roboty i naprawde zajmijcie się problemami i rozwojem tego forum.

Ruch też jest tu mały, widać admini tępią wszelkie przejawy krytyki i poszukiwań rozwiązań...

post pewnie będzie usunięty, ale jestem na nie jednym forum i czegoś takiego jak tu nie widziałem nigdzie...

Odp: Woda sodowa?

: 08 cze 2010, 18:26
autor: Meliegree
Jeżeli Ci te forum nie pasuje, to jest masa innych. I nie wiem czemu uważasz, że admini tępią przejawy krytyki, poszukiwania rozwiązań itp. Nigdy z czymś takim się tutaj nie spotkałem.

Odp: Woda sodowa?

: 08 cze 2010, 18:38
autor: Szmitas
Forum rozwijają użytkownicy. A administratorzy i moderatorzy są tylko od tego, aby ten rozwój nie poszedł w złą stronę.

Odp: Woda sodowa?

: 08 cze 2010, 18:48
autor: mario_7
gmarcin, nie marudź, tylko przeczytaj w końcu regulamin i pisz posty porządnie, aby służyły one w przyszłości nie tylko Tobie, ale także innym użytkownikom - nic więcej od Ciebie nie chcemy.

P.S.
Zawsze otrzymywałeś wyjaśnienie co jest nie tak.
Jeśli będziesz spamował (a spamowaniem jest zakładanie w kółko tematów, które usuwają (nie bez przyczyny) administratorzy/moderatorzy), to nie będzie już tak przyjemnie - na to też mamy odpowiednie punkty w regulaminie. (nie odbieraj tego jako groźby, lecz jako dobrą radę)

Odp: Woda sodowa?

: 08 cze 2010, 18:49
autor: k2cl
@ gmarcin

Niech zgadnę... ta "woda sodowa" i "pytania które nie wychwalają Ubuntu" to zapewnie Twój wątek: viewtopic.php?t=126954
i jego kontynuacja: viewtopic.php?t=126963

Zanim zaczniesz stawiać zarzuty administratorom forum, bądź tak miły i przeczytaj regulamin - rejestrując się na forum zgodziłeś się z jego zapisami, tymczasem obydwa Twoje wątki naruszały go w dosyć oczywisty sposób.
Litościwie pominę już ortografię - nad nią też mógłbyś popracować...

Odp: Woda sodowa?

: 08 cze 2010, 19:08
autor: artk2
Moi szanowni koledzy jak zawsze z klasą :wink: Ja proponuję tylko szybki rzut oka na mój awatar i wszystko staje się jasne... :whis:

Odp: Woda sodowa?

: 08 cze 2010, 22:19
autor: john_clock
Dla równowagi powiem, że ta "guglowa" wyszukiwarka faktycznie nie jest za dobra.

Odp: Woda sodowa?

: 08 cze 2010, 22:23
autor: sylwester
john_clock pisze:Dla równowagi powiem, że ta "guglowa" wyszukiwarka faktycznie nie jest za dobra.
Mamy dwie, a na google wpływ mamy stosunkowo mierny :D.

Póki co narzekanie na wyszukiwarki to walka z wiatrakami.

Odp: Woda sodowa?

: 08 cze 2010, 22:32
autor: john_clock
Całe szczęście, że "wyszukiwanie zaawansowane" działa właśnie w oparciu o tę wbudowaną. Natomiast nowi użytkownicy forum niekoniecznie znają takie "triki". Wiem, że nie macie wpływu na google, ale może macie na to, żeby domyślną wyszukiwarką była ta stara.

Odp: Woda sodowa?

: 09 cze 2010, 10:13
autor: Heos
żeby domyślną wyszukiwarką była ta stara
To jest dobry pomysł, domyślna powinna być wbudowana w forum a nie googlowa.
Ruch też jest tu mały, widać admini tępią wszelkie przejawy krytyki i poszukiwań rozwiązań...
<gleba> To mnie roz... waliło. Ruch mały? Zobacz ile postów dziennie jest pisanych i ile tematów rozwiązywanych...

Przy okazji, temat wątku jest nieadekwatny do jego treści...

Odp: Woda sodowa?

: 09 cze 2010, 10:29
autor: cukier_lukier
@gmarcin:

Bardzo dziękujemy za konstruktywną krytykę. A teraz idę się zdrzemnąć. Jak sie już przebudzę koło wieczora, to sprawdzę te 5 nowych wątków, z czego pewnie i tak 3 polecą do kosza za... a to już się coś wymyśli. :craz:

A na poważnie - jeśli masz jakis pomysł, jak usprawnić działanie to forum, to się chwali. Ale pod warunkiem, że go nam przedstawisz. Żalenie się, że jest źle bo jest źle, do niczego nie prowadzi. Chcesz by forum się rozwijało - przyczyń się do tego również sam.

A tekstów o małym ruchu oraz o usunięciu tego wątku nie będę komentował.