Strona 1 z 1

Dystrybucje Linuxa

: 08 sie 2010, 22:26
autor: joomlafighter
Znalazłem stronę z listą i opisem wieeeelu dystrybucji. W związku z tym że zainstalowałem VirtualMachine chciałbym spróbować każdego :)
Może ktoś już używał pewnych mniej znanych dystrybucji i może się podzieli swoimi wnioskami ?
Niestety - strona jest po angielsku - ale to chyba nie jest wielka przeszkoda.
ftp://ftp.ibiblio.org/pub/linux/distrib ... index.html

Odp: Dystrybucje Linuxa

: 09 sie 2010, 00:05
autor: ryniek
Jest coś jak DistroWatch - tam sobie posprawdzaj.

Odp: Dystrybucje Linuxa

: 09 sie 2010, 10:00
autor: Sueroski
Z mniej popularnych to mi się bardzo podobało gNewSense i chyba jeszcze wrócę do tej dystrybucji (kiedyś, na razie jako dystrybucja "codzienna" zostaje Ubuntu)

Odp: Dystrybucje Linuxa

: 09 sie 2010, 10:12
autor: igotit4free
@ joomlafighter:
Pomysł taki sobie, po pierwsze Linuksy tak się znowu od siebie nie różnią, żeby testować wszystkie ... wiodących dystrybucji masz ze 4, tyleż środowisk graficznych ... na resztę szkoda czasu.
W kwestii VM ... hmm, IMHO to tak, jakbyś testował różne auta ustawione na lawecie, dla mnie nonsens.

.

Odp: Dystrybucje Linuxa

: 09 sie 2010, 10:18
autor: Heos
Lepiej, że na wirtualnej maszynie niż od razu rzuca się na głęboką wodę narzekając, że mokro i trudno.
Dobrze robi, że wpierw chce zobaczyć z czym ma do czynienia, jednak fakt - faktem, że nie ma sensu testować wszystkich tylko kilka wiodących, wybrać między Gnome / KDE a jednym z lżejszych środowisk.

Odp: Dystrybucje Linuxa

: 09 sie 2010, 12:34
autor: adrikux
Moim zdaniem po ustaleniu dystrybucji do przetestowania, a następnie obejrzenia screenów z instalacji, zapoznania się z obsługą pakietów oraz ich formatem można ją śmiało zainstalować bez konieczności wcześniejszego używania na maszynie wirtualnej. Jeżeli jednak chcesz przetestować kilka systemów, a następnie wybrać jeden na dłuży czas to w tym przypadku wirtualizacja będzie dobrym wyborem. Jeśli się na nią zdecydujesz to myślę, że zastosujesz inne niż KDE środowisko bo jakoś nie wyobrażam sobie jego przyzwoitego działania na maszynie wirtualnej. Sueroski, także używam gNewSense i chyba mamy podobne poglądy na temat oprogramowania, a zwłaszcza licencjonowania.

Odp: Dystrybucje Linuxa

: 09 sie 2010, 14:12
autor: mario_7
Obecnie maszyny wirtualne obsługują OpenGL w systemie gościa, więc nawet efekty pulpitu działają (i to całkiem znośnie). Niektórzy maniacy nawet wirtualizują Windowsy, żeby móc sobie zagrać w niektóre mniej wymagające tytuły. Tak poza tym - na dwurdzeniowym procesorze maszyna wirtualna może działać bardzo sprawnie i nadaje się nawet do codziennego użytku jako środowisko dla jakiegoś nietypowego narzędzia. Kiedyś, gdy chciało mi się niektóre rzeczy kompilować miałem zwirtualizowane osobne minimalistyczne Ubuntu zaśmiecone pakietami źródłowymi, które uruchamiałem zawsze, gdy chciałem zbudować jakiś pakiet wymagający tony zależności.

Co do próbowania każdej dystrybucji - zajmie Ci to spoooro czasu :P
Sam od czasu do czasu zerknę na jakąś nową, ciekawą dystrybucję, aby pobawić się nią chwilę i uważam, ze maszyna wirtualna nadaje się do tego idealnie.

Odp: Dystrybucje Linuxa

: 09 sie 2010, 18:31
autor: igotit4free
Sueroski pisze:Z mniej popularnych to mi się bardzo podobało gNewSense i chyba jeszcze wrócę do tej dystrybucji (kiedyś, na razie jako dystrybucja "codzienna" zostaje Ubuntu)
A możesz w dwóch słowach coś na temat tego distro ? To jest Ubuntu (czyli Debian) minus non-free tak ? Ale co w tym distro jest fajnego, nowoczesnego, przełomowego, wartego poznania ?

PS. Nie traktuj tego proszę jako atak, pytam czysto informacyjnie, bo nie mogę się dopatrzeć sensu w tym co mi Google/Wiki wypluwa ...

.

Odp: Dystrybucje Linuxa

: 09 sie 2010, 18:51
autor: adrikux
W gNewSense nie znajdziesz niczego co Ubuntu nie mogło by zaoferować, a nawet mniej, ponieważ system jako, że stworzony został przez FSF nie zawiera zamkniętego oprogramowania zarówno zainstalowanego standardowo jak i dostępnego w repozytoriach. Pierwsze wydanie systemu bazowało na Ubuntu 8.04, kolejne także bazują na Ubuntu. Nie wiem jednak czy opieranie się na nim polega na ciągłym utrzymywaniu się przy 8.04 jako bazie i dodawania/usuwania danych elementów czy też wersja bazowa zmienia się na 8.10. 9.04, itd... Ogólnie mogę napisać, że jest to Ubuntu bez zamkniętego oprogramowania.

Odp: Dystrybucje Linuxa

: 09 sie 2010, 18:56
autor: igotit4free
No dobra, ale co to znaczy ?
Czy dobrze rozumiem, że wybór tej dystrybucji nie jest wyborem "technicznym" tylko "ideologicznym" ze skutkami technicznymi ? Bo tak rozumiem wyrzeczenie się szeregu przydatnych aplikacji czy np. kodeków ...

.

Odp: Dystrybucje Linuxa

: 09 sie 2010, 19:10
autor: Sueroski
Najogólniej mówiąc to Ubuntu bez zamkniętego oprogramowania.
Raczej to jest faktycznie wybór ideologiczny (nawet na moim aktualnym Ubuntu mam powyłączane wszystko co zamknięte... ).
Fakt - może tam nie być sporo przydatnych aplikacji typu zamknięte sterowniki (mi wszystko działa na otwartch... ;]), Flash Player (od czego jest choćby Gnash? ), niektóre kodeki. Ale właściwie myślę, że na tyle szybko rozwijają się wolne odpowiedniki zamkniętych aplikacji, że można spokojnie pracować.
Poza tym dla osoby takiej jak ja co unika zamkniętych rzeczy nawet na Ubuntu to żadna praktycznie różnica.

Odp: Dystrybucje Linuxa

: 09 sie 2010, 19:28
autor: igotit4free
OK, są gusta i guściki, jest Linuksów od groma, dla każdego coś się znajdzie, jeden ceni nowoczesnośc, inny szybkość a jeszcze ktoś inny koszerność.:clap:

.

Odp: Dystrybucje Linuxa

: 09 sie 2010, 19:45
autor: Sueroski
Jest na tyle dystrybucji, że nawet mój dziwny guścik ma nawet wybór ;]
Duży wybór to jedna z zalet GNU/Linux'a ;)