Ubuntu.pl 🇺🇦️ - Forum Ubuntu

Witam
Mam komputer P4 2,66 Ghz, 1Gb ram, jednak Ubuntu nie działa płynnie na nim.
Przy instalacji formatowałem dysk, ale nie jestem w pełni zadowolony z pracy systemu. Przy otwieraniu aplikacji lekko przycina.
Czy mój komputer jest za słaby na 10.04 ? Jaki inny system wybrać, a może pomoże jeszcze jeden format ?

Zacinanie może być spowodowane np.kartą grafiki napisz jaką masz bo jeśli ati to możliwe.

geforce fx5200, spróbuję podłączyć do zintegrowanej

Wersja Ubuntu - 32 czy 64 bit?
I czy próbowałeś zajrzeć do logów systemowych, czy np. zainstalować sobie program htop - włączyć, i sprawdzić, co (jaki program) tak obciąża komputer, że działa powoli bądź przycina?

Bo ja radziłbym mu dorzucić ramu - np do 2 GB.
W przypadku Ubuntu, wzrost wydajności będzie bardzo widoczny.
Albo lepiej 4GB - i wszystkie foldery tymczasowe do tmpfs (ramdysk) - wtedy każdy Linux wyraźnie przyspiesza.
Chociaż 1 GB - to nie jest mało, a przycinanie ma jakiś powód programowy lub sprzętowy.
I trzeba go znaleźć.

Zobacz po uruchomieniu z plyty LiveCD Ubuntu, lub innego Linuxa, czy są podobne objawy,
wtedy będzie jasne, co ma sprzęt do "powiedzenia".

Pozdrawiam

@ jacekalex
Nie demonizujmy - na 1GB RAM'u Ubuntu też działa - i to całkiem nieźle...

@ puteraeon
Pytanie podstawowe - jakich sterowników używasz do swojego GeForce'a?

Witam.
@puteraeon
Z podobną konfiguracją sprzętową w tej chwili pracuje i nie odczuwam, że :"Ubuntu nie działa płynnie". Ale rzeczywiście takie objawy są jak nie zmniejszysz obciążenia systemu. Co trzeba zrobić:
1. Powyłączać zbędne usługi w systemie (korzystasz z Bluetooth ? nie to wyłącz ... itd).
2. Powyłączać wszystkie efekty ekranu (np. Compiz)
2. W "Boot Up Manager" masz programy uruchamiane razem z systemem, zdecyduj które Ci są potrzebne, inne odznacz, przyśpieszy to uruchamianie systemu i zwolni RAM. Trzeba uważać żeby nie powyłączać potrzebnych daemonów takich jak np.: acpid, sysklogd, klogd, makedev, dbus, mdadm, anacron, cron.
3. Zmienić Firefoxa na coś lekkiego (ja mam Midiori) i używać tylko "lekkich" programów. Opisów jak odchudzić system jest wiele, poczytaj.
Twoim przyjacielem będzie monitor systemu, który Ci powie co powoduje obciążenie systemu. Ja mam obciążenie: CPU ~3% i RAM 20% i to oczywiście zmienia się w trakcie pracy. Gry i efekty dodatkowe wymuszają silniejszy procesor, więcej pamięci, lepszą grafikę. Ta konfiguracja którą masz wystarczy do normalnej pracy w zakresie dom, biuro, internet a karta graficzna (geforce fx5200) do tego celu jest OK i będzie Ci jeszcze długo służyła.
Radykalną zmianą i odciążeniem systemu jest zmiana środowiska, nie piszesz jakiego używasz, ale zainteresuj się czymś lekkim, np. Ubuntu z LXDE (Lubuntu), efekty są zaskakujące, bardzo pozytywnie to odczujesz na swoim sprzęcie.
Powodzenia.

Ja miałem podobny problem (przy 768 MiB RAMu i procku 2x1,6 GHz) i odinstalowanie Gwibbera pomogło.

Wersja 32
Sterowniki zostały zainstalowane automatycznie.
Mam czysty system, nic nie instalowałem.
Jeżeli chodzi o włączanie (ładowanie) systemu to wszystko jest jak należy, od razu po pojawieniu się pulpitu mogę uruchamiać aplikację, nie muszę czekać.
Spróbuję zainstalować sterowniki do grafiki i dam znać.

Może ci zainstalowało syf nouveau, niedawno wyszły nowe sterownik własnościowe nvidai -173.xx wspierające xorg 1.8, zaktualizuj system i poszukaj w repozytoriów tych sterowników, zainstaluj, i po instlacji wydaj w teminalu polecenie: Jeśli nie ma w repo sterowników w co wątpię, zainstaluj je korzystając z poradnika:
http://damlab.pl/howto/nvidia_drivers/

Mam te sterowniki

NVRM version: NVIDIA UNIX x86 Kernel Module 173.14.22 Sun Nov 8 20:26:31 PST 2009

Obciążenie procesora często się u mnie zmienia przy spoczynku 10-50%, przy czym najczęściej jest 20%, RAM ok. 24,5 %

Zaraz na początku zainstalowałem wszystkie nowe aktualizacje jakie były ok. 230 Mb

Sterowniki wyglądają w porządku, ilość danych w pamięci również. Zdecydowanie za duże jest obciążenie CPU - sprawdź przy pomocy monitora systemu lub polecenia "top", co tak obciąża procesor.

Też odczuwam podobny problem, mam teraz Ubuntu 10.04, sprzęt na którym go odpalam jest tymczasowy - szału nie robi ale na 9.10 wszystko śmigało jak należy. Wyjaśni mi ktoś ?? 10.04 miał wyraźnie przyspieszyć.. a ja też nie czuje zbytniej różnicy.

Jestem nowym użytkownikiem Linuxa, dopiero się go ucze...

Może zobacz czy procesor się nie przegrzewa... Czy radiator jest dobrze przypięty.
Prędzej miałem podobne problemy. Okazało się że procek Dual-Core E5200 trzymał ok 98 - 102 "C, wymieniłem radiator - procek ma 38 - 40 'c przy normalnej pracy i obciążeniu. U mnie okazało się że jeden z zatrzasków był uszkodzony.

Xorg - ok. 11 %
gnome - ok. 7 %

Chłodzenie na procesorze jest w porządku, w stanie spoczynku wynosi ~60 stopni

Zainstaluje Lubuntu i dam znać czy się poprawiło

EDIT:
Lubuntu działa podobnie.
Sprawdzałem również na zintegrowanej grafice i nie ma róźnicy.
W biosie temp procesora wyświetla się 80 stopni, jednak jest to norma dla tych procesorów.

ja i tak stawiam że to wina wysokiej temperatury procka, polecam czyszczenie wentylatorów i radiatora oraz założenie nowej pasty termoprzewodzącej, jeśli nie wiesz co i jak poczytaj na necie albo zanieś do serwisu

@3miel
Miałeś rację, chłodzenie było źle zamontowane, obecnie temp procesora spadła o 40 stopni.
Jednak problem nie zniknął.

puteraeon pisze:Witam
Mam komputer P4 2,66 Ghz, 1Gb ram, jednak Ubuntu nie działa płynnie na nim.
Przy instalacji formatowałem dysk, ale nie jestem w pełni zadowolony z pracy systemu. Przy otwieraniu aplikacji lekko przycina.
Czy mój komputer jest za słaby na 10.04 ? Jaki inny system wybrać, a może pomoże jeszcze jeden format ?

P4 1.7 GHz, 1 GB RAM, GF 5500 - zainstalowałem Lubuntu. Działa wyśmienicie. Na Ubuntu + Gnome miałem mniejszy komfort.
Używam: Opera, Firefox /z ponad 20 dodatkami/, Chromium, Gimp, Inkscape.
Jedyne co się /za/długo uruchamia to ww. Firefox /na drugim profilu bez dodaktów normalnie/, oraz Inkscape /ale zawsze się tak powoli uruchamiał, później jest OK/.
Jedno na co nie pozwala moja konfiguracja to używanie VM VirtualBox - nawet Windows 95 chodzi nieciekawie.
Co do gier się nie wypowiadam - nie gram.
Ale Lubuntu - pierwsza klasa.

Wczoraj wpadł mi w rękę program - Ubuntu Tweak.

Poustawiałem sobie Ubuntu, trochę odkurzyłem , oczyścicłem i pmogło. Ubuntu śmiga aż miło

Witam,
Zgodzę się z joomlafighter
Zdecydowanie na takową maszynę polecam Lubuntu. Mam Athlona 2600 XP 1GB Ram i GF4 MX440. Wszystko śmiga elegancko. Pozdrowienia.

Testowałem Lubuntu, Mint i opensuse, ten ostatni najbardziej mi pod pasował, wszystko dobrze działa i go wybrałem.
Dzięki za odpowiedzi.

kris55 pisze:Witam.
@puteraeon
Z podobną konfiguracją sprzętową w tej chwili pracuje i nie odczuwam, że :"Ubuntu nie działa płynnie". Ale rzeczywiście takie objawy są jak nie zmniejszysz obciążenia systemu. Co trzeba zrobić:
1. Powyłączać zbędne usługi w systemie (korzystasz z Bluetooth ? nie to wyłącz ... itd).
2. Powyłączać wszystkie efekty ekranu (np. Compiz)
2. W "Boot Up Manager" masz programy uruchamiane razem z systemem, zdecyduj które Ci są potrzebne, inne odznacz, przyśpieszy to uruchamianie systemu i zwolni RAM. Trzeba uważać żeby nie powyłączać potrzebnych daemonów takich jak np.: acpid, sysklogd, klogd, makedev, dbus, mdadm, anacron, cron.
3. Zmienić Firefoxa na coś lekkiego (ja mam Midiori) i używać tylko "lekkich" programów. Opisów jak odchudzić system jest wiele, poczytaj.
Twoim przyjacielem będzie monitor systemu, który Ci powie co powoduje obciążenie systemu. Ja mam obciążenie: CPU ~3% i RAM 20% i to oczywiście zmienia się w trakcie pracy. Gry i efekty dodatkowe wymuszają silniejszy procesor, więcej pamięci, lepszą grafikę. Ta konfiguracja którą masz wystarczy do normalnej pracy w zakresie dom, biuro, internet a karta graficzna (geforce fx5200) do tego celu jest OK i będzie Ci jeszcze długo służyła.
Radykalną zmianą i odciążeniem systemu jest zmiana środowiska, nie piszesz jakiego używasz, ale zainteresuj się czymś lekkim, np. Ubuntu z LXDE (Lubuntu), efekty są zaskakujące, bardzo pozytywnie to odczujesz na swoim sprzęcie.
Powodzenia.

Witam
Ja uzywam co najmniej od roku 9.10.
Poprzednio moja zona kładła winde średnio co 6 miechow.Nie jest to może system perfekcyjny,ale ilość zabezpieczeń jest naprawde dobra,mowa o linuxie. Mam amd 3200xp 1 gb ramu msi gt6600.Na nic nie narzekam,compiz uruchamia sie i funcjonuje bez zarzutu.Filmy odtwarza nawet w lepszej jakości niż winda.Wszystko działa.A to co Ty proponujesz,żeby powyłączać wszystko to jest coś nie "teges".Nie wiem czy chory jest ten nowy system czy po prostu brak sterow.a moze wzoruje sie na 7 ?start w 3 sek,oczywiscie,ale z hibernacji moim zdaniem nie mozna brac przykladu z ...... i uruchamiac wszysko szybciej poprzez zmniejszenie ilosci progsow.nawiasem mowiac w windzie to niewiele pomaga.
Respect fuul ja