Linux zawiesza sie po logowaniu
: 19 sie 2010, 17:09
ok, to mój pierwszy post więc bądźcie wyrozumiali ;p
Sprawa wgląd tak: ubuntu wiesza mi sie po zalogowniu, tzn. po wpisaniu loginu i hasla pokazuje mi sie informacja, że Manager Zasilania (czy jakoś tak) nie odpowiada (chociaz nie zawsze to wyskakuje), wybieram zalogowanie mimo to (jak wybiore któryś z 2 pozostałych przycisków system sie zawiesza). Jak juz sie zaloguje GNOME odpala sie z motywem innym niz domyslny czy taki który wybiore przy pierwszym uruchomieniu (ten motyw wyglada troche jak design windowsów z czasów przed XP), no i w tym momencie po pierwszym kliknieciu (gdziekolwiek, w menu albo po prostu gdzies na pulpicie) linux prestaje odpowiadac, tzn. moge ruszać myszką ale jak gdzieś klikam to już niea rakcji. Moge otworzyć konsole (skrótem klawiszowym, uzywam yakuake). W konsoli moge normalnie pracować dopóki nie wpisze sudo, wtedy w momecie w którym powinienem podawać hasło w konsoli nic sie nie wyswietla (ale cały czas moge pisać, enter przenosi do nastepnej linijki, jak naciskam strzalki to w konsoli sie pojawiają ['[A (dobra nie pamietam dokladnie czy ['[A, ale w kazdym razie krzaki). Yakuake moge cały czas chować i wysuwać skrótem klawiszowym.
To sie zawsze dzieje przy 2 - 3 odpaleniu po instalacji. Po pierwszym odpaleniu zwykle instaluje wszystkie updaty które mi sie pokazują, yakuake i stery do karty graficznej (podejrzewam ze to wina tych sterowników). Próbowałem już instalować sterowniki nvidia które system sobie sam znajduje, próbowałem instalować sterowniki wg: http://www.ubuntu-pomoc.org/nvidia-latw ... -w-ubuntu/
próbowałem w grubie acpi=off, bo znalazłem w necie, że to może pomóc. Próbowałem http://myswiat.wordpress.com/2010/02/12 ... iesza-sie/
ale ze względu na brak odpowiedzi po sudo to ta metoda też nie działa. Próbowałem zainstalować KDE i też po logowaniu mam czarny ekran i system nie odpowiada.
Mam świeżo sciągniętego 10.04 (wczoraj sciągany). Karta graficzna GeForce GTX 285.
Sprawa wgląd tak: ubuntu wiesza mi sie po zalogowniu, tzn. po wpisaniu loginu i hasla pokazuje mi sie informacja, że Manager Zasilania (czy jakoś tak) nie odpowiada (chociaz nie zawsze to wyskakuje), wybieram zalogowanie mimo to (jak wybiore któryś z 2 pozostałych przycisków system sie zawiesza). Jak juz sie zaloguje GNOME odpala sie z motywem innym niz domyslny czy taki który wybiore przy pierwszym uruchomieniu (ten motyw wyglada troche jak design windowsów z czasów przed XP), no i w tym momencie po pierwszym kliknieciu (gdziekolwiek, w menu albo po prostu gdzies na pulpicie) linux prestaje odpowiadac, tzn. moge ruszać myszką ale jak gdzieś klikam to już niea rakcji. Moge otworzyć konsole (skrótem klawiszowym, uzywam yakuake). W konsoli moge normalnie pracować dopóki nie wpisze sudo, wtedy w momecie w którym powinienem podawać hasło w konsoli nic sie nie wyswietla (ale cały czas moge pisać, enter przenosi do nastepnej linijki, jak naciskam strzalki to w konsoli sie pojawiają ['[A (dobra nie pamietam dokladnie czy ['[A, ale w kazdym razie krzaki). Yakuake moge cały czas chować i wysuwać skrótem klawiszowym.
To sie zawsze dzieje przy 2 - 3 odpaleniu po instalacji. Po pierwszym odpaleniu zwykle instaluje wszystkie updaty które mi sie pokazują, yakuake i stery do karty graficznej (podejrzewam ze to wina tych sterowników). Próbowałem już instalować sterowniki nvidia które system sobie sam znajduje, próbowałem instalować sterowniki wg: http://www.ubuntu-pomoc.org/nvidia-latw ... -w-ubuntu/
próbowałem w grubie acpi=off, bo znalazłem w necie, że to może pomóc. Próbowałem http://myswiat.wordpress.com/2010/02/12 ... iesza-sie/
ale ze względu na brak odpowiedzi po sudo to ta metoda też nie działa. Próbowałem zainstalować KDE i też po logowaniu mam czarny ekran i system nie odpowiada.
Mam świeżo sciągniętego 10.04 (wczoraj sciągany). Karta graficzna GeForce GTX 285.