Tusz w drukarce atramentowej wysycha, rzadko używana i kłopot, dysze do wymiany, czyli trzeba nowa drukarkę kupić bo naprawa nieopłacalna
Takiej bzdury to ja jeszcze nie słyszałem, bo to zależy od modelu drukarki. Owszem są takie, że mają wbudowane na stałe głowice, ale raczej ciężko jest już spotkać takie rozwiązanie w dzisiejszych i najtańszych drukarkach, ponieważ dysze są wbudowane w atramenty.
Jak nie potrzebny kolor to też wybrałabym tani laser choćby używaną.
Już 2x kupowałam używaną laserową drukarkę i nie żałowałam.
Miałam HP Laserjet 4plus której tylko wielkość mi nie odpowiadała bo drukowanie było super tanie biorąc pod uwagę że sama sobie dosypywałam toner kupiony za grosze do kasety w której zrobiłam otwór do dosypywania. (kaseta w tej drukarce jest duża bo aż na 6 000 stron ).
Teraz używam Brothera MFC 7820N (ze względu na wbudowany fax ) i jestem prawie zadowolona bo nie lubię wkładania kartek w otwór przy pojedynczym podawaniu kartek. Wolę tak jak było w HP - podawanie na otwieraną klapkę bo jest wygodniejsze.
Jeśli chodzi o stare modele drukarek laserowych to się zgodzę, ale nowsze modele zaczynają mieć chorą politykę. Widziałem drukarkę laserową HP za 500zł, a toner do niej na 700 stron kosztuje ponad 200zł co czyni, że zakup staje się mało atrakcyjny. Zaczynają z ludzi zdzierać tak samo jak z atramentówek (kiedyś za oryginalny atrament 20ml do mojego starego Canona płaciłem około 20zł, w dzisiejszych czasach jest to zupełnie niemożliwe).
Ale jak ktoś sporo drukuje, to także polecam laserówki, tylko radzę uważać żeby nie złapać się w pułapkę. Natomiast jak ktoś drukuje 1 stronę miesiąc, to w tym przypadku szkoda pieniędzy na laserówkę.
Kupisz atramentową, rok gwarancji, później wyrzucisz.
A mi Canon i250 z wbudowaną głowicą i z tanim atramentem 20ml za 5zł (na Allegro kupowałem ze 30 razy) przeżył 8 lat.
Teraz posiadam drukarkę HP D1660 za około 100zł i nie narzekam. Średnio drukuję 1 stronę na tydzień, a atramenty uzupełniam sam i koszt eksploatacji jest niski (około 1-2zł na 250 stron). Jak się dba o drukarkę, to nawet atramentówka może służyć i być niedroga w eksploatacji. Rewelacji na pewno nie ma, ale do moich celów jest wystarczająca.
Myślę, że wybór drukarki zależy od naszych potrzeb...