Ubuntu.pl 🇺🇦️ - Forum Ubuntu

No właśnie, który edytor w pełni obsłuży nowe wersje html i css oraz jest najlepszy?
Głównie do przepisania istniejącej strony na nowo.

Enkidu pisze:No właśnie, który edytor w pełni obsłuży nowe wersje html i css oraz jest najlepszy?
Głównie do przepisania istniejącej strony na nowo.

Nic Ci w pełni nie obsłuży html5... ale HTML5 nie powinieneś się póki co interesować chociażby dlatego, że żadna przeglądarka nie obsługuje w pełni HTML5, a wstępna obsługa html5 w przeglądarce jednej nie jest kompatybilna z html5 w drugiej - powodem tego jest to, że HTML5 JESZCZE NIE ISTNIEJE! Są tylko wstępne szkice HTML5, ale do oficjalnego wydania jeszcze daleko (teraz trwa mała wojna o HTML5 i każdy twórca przeglądarek robi implementację takiego HTML5 jaki sam chce (naciskając na W3C, aby zrobili tak jak oni chcą a nie konkurencja)), przez co w tej chwili jest tylko chaos i tworzenie stron w HTML5 to póki co głupota.

Trochę to poknociłeś, jest tak że HTML jest tworzone na razie, i niektóre jego funkcje są już wprowadzane do użytku, i tyle niema tu monopolu, każdy producent przeglądarki walczy o to aby jego pomysł trafił do html5, a wybierane są te najlepsze pomysły tak więc niema tu nacisków, jest tylko zdrowa konkurencja która wyjdzie nam na dobre. Co do html5 jestem zdania że wdrażanie jego teraz to dobry pomysł im wcześniej tym lepiej, poza tym ma on ogromne możliwości, jak już kolega pisał powyżej to standard który za chyba 2 lata będzie standardem, będzie gotów. A co do edytora gedit wystarcza, albo kate tyle ci wystarczy na początek.

Do edycji kodu polecam gedit'a. Ale przez co rozumiesz, że "obsłuży" HTML5 i CSS3. Przecież obsługa tego zależy od przeglądarki a nie od edytora.

123wilk pisze:Trochę to poknociłeś, jest tak że HTML jest tworzone na razie, i niektóre jego funkcje są już wprowadzane do użytku, i tyle niema tu monopolu, każdy producent przeglądarki walczy o to aby jego pomysł trafił do html5, a wybierane są te najlepsze pomysły tak więc niema tu nacisków, jest tylko zdrowa konkurencja która wyjdzie nam na dobre. Co do html5 jestem zdania że wdrażanie jego teraz to dobry pomysł im wcześniej tym lepiej, poza tym ma on ogromne możliwości, jak już kolega pisał powyżej to standard który za chyba 2 lata będzie standardem, będzie gotów. A co do edytora gedit wystarcza, albo kate tyle ci wystarczy na początek.

HTML5 jest tworzone i nie wiadomo kiedy będzie gotowe - według prognoz bliżej za 10 lat niż za kilka lat.
Każdy producent walczy o to, żeby wybrane było jego rozwiązanie, a nie o to, żeby było wybrane lepsze i wiele spraw najprawdopodobniej wejdzie gorszych, ale lepiej promowanych.
Najgłośniej jest na temat np. kodeków video/audio i czy ma być VP8 czy H.264, ACC czy Vorbis (i tu nie ważna jest jakość - ważne jest to jak promuje się i prawdopodobnie wygra tu bitwę WebM (VP8+Vorbis), dzięki współpracy Google, Mozilla i Opera nad promowaniem go - Apple i Microsoft promują MP4 (H.264+ACC) - tu wydaje się, że już WebM wygrał, nawet jeśli zaraz miałyby być pozwy, bo właściciele patentów na H.264 planują pozywać za łamanie patentów przez VP8). Ale to, że o tym najgłośniej nie oznacza, że to jedyna różnica - różnice są praktycznie wszędzie i kod w HTML5 pisany pod jedną przeglądarkę nie będzie działał prawidłowo pod inną. Do tego HTML5 niewiele daje (a w tym co daje jest przedmiotem sporu, i nie wszędzie będzie działało).
Najbardziej mnie za to bawi mówienie o WebGL (3d w przeglądarce) jako o elemencie HTML5 - WebGL nie ma nic wspólnego z Html5 (poza tym, że wykorzystuje Canvas z HTML5) i praktycznie nie będzie można z niego korzystać na poważnie - przeglądarki Microsoftu mają znaczący udział na rynku, a Microsoft już zapowiedział, że nie będzie wspierał WebGL (bo on może tylko osłabić znaczenie i pozycję DirectX, który jest priorytetem dla Microsoftu).
Ogólnie rzecz biorąc jeśli ktoś chce zrobić stronę, aby działała to powinien użyć HTML4 i JavaScript, a jeśli chce się coś więcej (np. animacje wektorowe) to wykorzystać SVG+JavaScript (to nie jest nowość w HTML5, ale IE9 wreszcie to wspiera ;p) - jeśli chce ktoś filmy/3d/gry to pozostaje flash/silverlight/java - HTML5 nie nadaje się dziś do wykorzystania, aż nie będzie wszystko ustandaryzowane (a może tu potrwać jeszcze długo).

O HTML5 opartych jest już (stosunkowo) sporo stron. Wcale się temu nie dziwię, sekcie takie jak header, article czy footer (nie wspominam o elementach zaawansowanych jak tagi video czy audio) naprawdę poprawiają czytelność kodu strony. Wydaje mi się, że najnowsze wersje wszystkich popularnych przeglądarek to obsługują, gorzej z CSS3.

Co do IDE - ja korzystam z RubyMine, który radzi sobie z HTML5 bezproblemowo (tak jak cała reszta produktów od JetBrains). Jest to jednak płatne IDE z 30-dniową darmową licencją, co może być przeszkodą w przypadku gdy projekt zapowiada się na długofalowy.
ZTCW najnowsza wersja Aptany (Aptana studio 3, wersja beta ale używalna) również powinna dawać sobie radę html5 ( i być może CSS3).

HTML5 nie istnieje? Nikt go jeszcze nie używa? Edytor nie obsługuje kodu tylko przeglądarka?
Radzę odstawić zioło Panowie

bigfun pisze:Co do IDE - ja korzystam z RubyMine, który radzi sobie z HTML5 bezproblemowo (tak jak cała reszta produktów od JetBrains). Jest to jednak płatne IDE z 30-dniową darmową licencją, co może być przeszkodą w przypadku gdy projekt zapowiada się na długofalowy.
ZTCW najnowsza wersja Aptany (Aptana studio 3, wersja beta ale używalna) również powinna dawać sobie radę html5 ( i być może CSS3).

RubyMine używałem, ale niestety jest płatny. Słyszałem o jakiejś wtyczce do gedit, ale nie mogłem znaleźć.
Wersji beta Aptany nie używam, bo ma problemy z nowym css :/

Enkidu pisze:HTML5 nie istnieje? Nikt go jeszcze nie używa? Edytor nie obsługuje kodu tylko przeglądarka?
Radzę odstawić zioło Panowie

Podaj link do specyfikacji jeśli istnieje, napisz kto niby poważny go używa poza promocją swojego stanowiska w ramach prac nad html5, oraz po co ma obsługiwać go edytów (chyba nie mówisz o podświetlaniu składni jako "obsłudze").

Specyfikacja? Jesteś pewny, że tak się to nazywa?
Pewnie to zaskoczenie, ale składnię języka można znaleźć tutaj... http://www.w3.org/TR/2011/WD-html5-20110113/

Ale na początek polecam Wikipedię

Kto korzysta? A z "jutuba" korzystał? http://www.youtube.com/html5

Jeszcze sobie pozwolę wyjaśnić, po co komu "udawania, że się pracuję z html5". Otóż, żyjemy w szybko pędzącym świecie... Kto nie zajmie się tym dzisiaj, jutro obudzi się z ręką w nocniku. Nie mówię tu o małych firemkach, które nazywają 50 k odsłon sukcesem, ale o dużych portalach. Świat internetu różni się trochę od programowania sterowników, pora więc odstawić assemblera i inne zioło i nauczyć się tego, co oferuje html5

A edytor? To chyba oczywiste, że najlepsze obsługują WYSIWYG, bo nie trzeba strony pakować na serwer (zwłaszcza, że nie zawsze jest taka możliwość). I tak, najlepiej jakby kolorował składnię, bo układ w html5 jest przejrzystszy niż 4.01 i ma większe znaczenie. Poza tym, fajnie byłoby, żeby edytor umiał wykminić, że właśnie wrzucam javascript, css czy coś innego. Oczywiście, że nie można mieć wszystkiego, ale to nie znaczy, że nie trzeba szukać

Enkidu pisze:Specyfikacja? Jesteś pewny, że tak się to nazywa?
Pewnie to zaskoczenie, ale składnię języka można znaleźć tutaj... http://www.w3.org/TR/2011/WD-html5-20110113/

Nie składnie języka, a wstępne prace nad szkicem html5 (Working Draft), który za X lat przerodzi się w specyfikację HTML5.
PS. Nie bez powodu nie nazywa się Specyfikacją tylko Working Draw, a na dole strony jest napisane "This is a work in progress!". O html5 NIE można mówić, że JEST... można powiedzieć co najwyżej, ze jest w planach.

Enkidu pisze:Ale na początek polecam Wikipedię

Nie no człowieku... żartujesz?

Enkidu pisze:Kto korzysta? A z "jutuba" korzystał? http://www.youtube.com/html5

Wersja "beta", niezgodna nawet ze szkicem html5, używana przez firmę, która najbardziej jest zainteresowana wpływaniem na kształt html5 to nie jest poważne wykorzystanie (i nie pokazuj mi stron promocujących dane wizje html5 jak np. mozilla, bo to wręcz żałosne). Pytałem się o poważne zastosowanie html5.

Enkidu pisze:Jeszcze sobie pozwolę wyjaśnić, po co komu "udawania, że się pracuję z html5". Otóż, żyjemy w szybko pędzącym świecie... Kto nie zajmie się tym dzisiaj, jutro obudzi się z ręką w nocniku. Nie mówię tu o małych firemkach, które nazywają 50 k odsłon sukcesem, ale o dużych portalach. Świat internetu różni się trochę od programowania sterowników, pora więc odstawić assemblera i inne zioło i nauczyć się tego, co oferuje html5

Żyjemy w szybko pędzącym świecie... i właśnie dlatego nikt nie ma czasu na tworzenie dziś stron w html5 (poza zainteresowanymi dostosowaniem html5 pod siebie), które nigdzie nie będą działać. Jeśli zajmiesz się teraz pisaniem w html5 to szybko dowiesz się w jaki kanał się wpakowałeś i że straciłeś tylko czas, bo do wykorzystania html5, jeszcze przez wiele lat będzie domeną właśnie małych stronek, których autorzy nie do końca wiedzą co robią, ale chcą to zrobić w html5, a w poważnych zastosowaniach dalej będzie królował html4 i flash (aż html5 nie powstanie i nie stanie się faktycznie alternatywą (a nawet wtedy nie ma co oczekiwać wielkiego hura na html5, bo nie daje on nic czego nie możesz zrobić z istniejącymi rozwiązaniami - jedynie odpada konieczność flasha w systemie (ale JavaScript w dzisiejszych przeglądarkach jest znacznie wolniejszy niż AS we flash, a np. wektorowe animacje szybciej się ściągają i przetwarzają) - przechodzenie na html5 będzie bardzo powolne)).

A tak wracając do pytania Enkidu z wojny czy HTML5, CSS3 i inne nowości szykowane w W3C są czy ich nie ma:

Enkidu pisze:No właśnie, który edytor w pełni obsłuży nowe wersje html i css oraz jest najlepszy?

Jedyny znane mi na chwilę obecną IDE które deklaruje obsługę HTML5, CSS itd. to Aptana Studio 3, jednak na razie jest w fazie Beta. Polecam przetestować, jeśli jednak potrzebujesz wersji stabilnej to polecam wersję 2 choć wsparcia np. podpowiadaniu składni dla nowych znaczników, właściwości CSSa jej brak.

luzakwielki, żeby uniknąć dalszej wymiany ciosów zerknij na myspace.com oczywiście mogę też podać inne, mniejsze stronki.

Adawo, no chyba przyjdzie mi poczekać na stabilną wersję i używać notepada.

Pozdrawiam!

Jeśli chodzi o zwykłe kolorowanie składni to polecam emacs lub geanny. Nie wiem jak będzie z html5 ale pisałem w css w geanny i nie miałem zastrzeżeń. To tyle jeśli chodzi o kolorowanie.

Taka ciekawostka... Ostatnio trafiłem na darmowy i w postaci aplikacji webowej edytor HTML5: http://maqetta.org/ może się komuś przyda...

Obecnie najlepszym edytorem jest Brackets imho. Mnóstwo wtyczek.

Od jakiegoś czasu prawie nie dotykam czysto webdeveloperki, ale u mnie w pracy króluje Sublime Text. Polecam sprawdzić
Ja z kolei obstaję przy Geany, ale przy dużym bałaganie w kodzie czasami głupieje i niektóre mechanizmy bardziej przeszkadzają niż pomagają.