Strona 1 z 1

Tworzenie dokumentu do druku w notatniku

: 31 mar 2011, 13:07
autor: tofi
Potrzebuję docelowo osiągnąć plik PDF który będzie wyglądał tak jak chcę (formularz, kilka tabelek, sformatowany tekst). Mam problem z początkiem, tj. w jakim języku skryptowym stworzyć dokument by można go było później przerobić na format do druku. Pierwsze co to pomyślałem o HTML. Ma wszystko co potrzebuję, ale efekt końcowy przy drukowaniu to jak generator liczb pseudolosowy, a ja potrzebuję, żeby pewne rzeczy były na pierwszej stronie inne na drugiej i najlepiej w stałych ściśle określonych pozycjach niezależnie od tego co się w tym formularzu pojawi. Zatem pomyślałem o LaTeXie, ale to może mnie przerosnąć, zwłaszcza że miałem z tym jedynie kontakt wzrokowy, żadnych intymnych zbliżeń. I tu właśnie przechodzę do meritum sprawy. Jaki znacie prosty język skryptowy, porównywalny z tworzeniem np. DocuWiki, taki w którym dokument dało by się przerobić z linii poleceń na PDF?

Re: Tworzenie dokumentu do druku w notatniku

: 31 mar 2011, 13:10
autor: [r4]
Nie możesz użyć OpenOffice, a potem wyeksportować dokuemnt do PDF? Nie będziesz musiał używać żadnego "języka skryptowego" :)

Re: Tworzenie dokumentu do druku w notatniku

: 31 mar 2011, 14:28
autor: Heos
OpenOffice albo LibreOffice, które mają funkcję eksportu do PDF jednym kliknięciem.

Re: Tworzenie dokumentu do druku w notatniku

: 31 mar 2011, 16:49
autor: Dwimenor
Może DocBook ?

Problem z HTML w takich zastosowania sprowadza się do tego, jsk próbujesz drukować. Najlepszym rozwiązaniem było konwertowanie za pomocą jakiegoś narzędzia html2pdf. W repo powinno być

Re: Tworzenie dokumentu do druku w notatniku

: 01 kwie 2011, 02:10
autor: tofi
Edytory tekstu odpadają, bo plik źródłowy ma być tworzony ze skryptu/programu, a następnie poleceniem, lub skryptem w bashu przeistaczany na plik do druku na dowolnym komputerze, ewentualnie wylądować w kolejce druku. Dlatego ten temat wylądował w programowaniu. Przejrzałem tutorial do LaTeXa i okazuje się że LaTeX jest prostszy niż tworzenie stron wiki, tylko ma bardziej zagmatwane tagi (mniej intuicyjne do nauki niż spotkałem się w dokuwiki). DocBook odpada, bo jest całkiem toporny dla mnie. Pozostanę przy LaTeXie bo możliwości mam duże, bardzo dużą gwarancję powtarzalności wystąpienia istotnych elementów i mnóstwo oprogramowania w repozytoriach ułatwiających późniejsze przetwarzanie z linii poleceń

TEMAT DO ZAMKNIĘCIA