[Rozwiązany] Ubuntu nie startuje, windows się sypie.
: 20 kwie 2011, 20:30
Witam, napisałem podobny post na innym forum, ale sądzę, że tutaj uzyskam odpowiedź, gdyż to forum tematyczne.
Tytułem wstępu: Chcę powiedzieć, że wiem, iż taki temat juz był poruszany. Problem jest taki, że nie potrafię zbytnio zrozumieć, co piszą ludzie.
Z racji tego, że to przedszkole, uznałem, że nikt się nie pogniewa i liczę na waszą wyrozumiałość.
Postanowiłem spróbować swoich sił z Ubuntu. Zainstalowałem go, z pewnymi problemami gdyż wywalał błąd:
Sytuacja zaczyna się komplikować tutaj. Mam jeden dysk. (160 gb)
Chciałem Ubuntu zainstalować obok Windowsa (XP, HOME) Każda instalacja Ubuntu kończy się sypaniem błędami przez Windows. Pod odpaleniu systemu nie działa większość plików systemowych, o czym system mnie informuje. Restart powoduje włączenie CHDSK - naprawa i przywracanie sektorów. Wszystko wraca do normy.
Ale Ubuntu nie działa.
Wita mnie takim komunikatem:
Rozwiązań szukam od dwóch dni. Mam nadzieję, że przygoda z Ubuntu tak szybko się nie skończy.
Przydatne informacje: Próbowałem instalować zarówno wersje 10,10 jak i 10,04 LTS. W obu przypadkach 64 bit. (Mam procesor Ahtlon64 1640-LE, który powinien system obsłużyć) AHCI na dysku mam włączone.
Mam też możliwość boota z USB, (miast płyty)
_________________________________________________________
Znalazłem takie coś:
http://debian.linux.pl/threads/628-GRUB-...prawa-itp.
O ile z językiem angielskim może wielkich problemów nie mam, o tyle barierą językową są specyficzne pojęcia, których ni w ząb nie rozumiem.
(Kernel, GRUB, Initrams)
Czy naprawdę potrzeba przebijać się przez podręcznik, żeby móc spokojnie sobie zainstalować system?
EDIT Sprawdzałem ciąg znaków MD5. Są takie same. Tzn pliku, który mam i tego, który ściągałem.
___________________________________________________________________________________________________
System uruchamia się na virtual boxie (aczkolwiek wersja 32bit)
Ubuntu uruchamia się także w trybie WYPRÓBUJ UBUNTU - bezproblemowo.
_______________________________________________________________________________________________________________________________
Znalazłem takie coś: To rozwiązanie problemu, może ktoś życzliwy to przetłumaczy - a najlepiej objaśni
Sformatowałem nawet cały dysk, a komunikat się powtórzył. Niestety nie działa konsola odzyskiwania wywala błąd o braku pliku iaStor.sys
Nie umiem także sprawdzić, na jakiej partycji zainstalowany jest linux.
Proszę o pomoc i pozdrawiam.
Tytułem wstępu: Chcę powiedzieć, że wiem, iż taki temat juz był poruszany. Problem jest taki, że nie potrafię zbytnio zrozumieć, co piszą ludzie.
Z racji tego, że to przedszkole, uznałem, że nikt się nie pogniewa i liczę na waszą wyrozumiałość.
Postanowiłem spróbować swoich sił z Ubuntu. Zainstalowałem go, z pewnymi problemami gdyż wywalał błąd:
Przebiłem się przez to. System się zainstalował. (Bez większych problemów)unable to find a medium containing a live file system
Sytuacja zaczyna się komplikować tutaj. Mam jeden dysk. (160 gb)
Chciałem Ubuntu zainstalować obok Windowsa (XP, HOME) Każda instalacja Ubuntu kończy się sypaniem błędami przez Windows. Pod odpaleniu systemu nie działa większość plików systemowych, o czym system mnie informuje. Restart powoduje włączenie CHDSK - naprawa i przywracanie sektorów. Wszystko wraca do normy.
Ale Ubuntu nie działa.
Wita mnie takim komunikatem:
_______________________________________________________Gave up waiting for root device. Common problems:
- Boot args (cat /proc/cmdline)
- Check rootdelay= (did the system wait long enough?)
- Check root= (did the system wiat fo rthe right device?)
-Missing modules: (cat/proc/modules; ls /dev)
ALERT! /dev/disk/by-uuid/xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx does not exist
Rozwiązań szukam od dwóch dni. Mam nadzieję, że przygoda z Ubuntu tak szybko się nie skończy.
Przydatne informacje: Próbowałem instalować zarówno wersje 10,10 jak i 10,04 LTS. W obu przypadkach 64 bit. (Mam procesor Ahtlon64 1640-LE, który powinien system obsłużyć) AHCI na dysku mam włączone.
Mam też możliwość boota z USB, (miast płyty)
_________________________________________________________
Znalazłem takie coś:
http://debian.linux.pl/threads/628-GRUB-...prawa-itp.
O ile z językiem angielskim może wielkich problemów nie mam, o tyle barierą językową są specyficzne pojęcia, których ni w ząb nie rozumiem.
(Kernel, GRUB, Initrams)
Czy naprawdę potrzeba przebijać się przez podręcznik, żeby móc spokojnie sobie zainstalować system?
EDIT Sprawdzałem ciąg znaków MD5. Są takie same. Tzn pliku, który mam i tego, który ściągałem.
___________________________________________________________________________________________________
System uruchamia się na virtual boxie (aczkolwiek wersja 32bit)
Ubuntu uruchamia się także w trybie WYPRÓBUJ UBUNTU - bezproblemowo.
_______________________________________________________________________________________________________________________________
Znalazłem takie coś: To rozwiązanie problemu, może ktoś życzliwy to przetłumaczy - a najlepiej objaśni
Dlaczego tak się dzieje?You need made changes in your /etc/fstab file. Try to change UUID=21952d16-73d9-4a6a-3a27-3b37f65483c to LABEL=<label of your primary drive>.
_____________________________________________________________________
1) Boot from live CD.
2) Mount partition where Ubuntu was installed
3) run terminal: Applications->Accessories->Terminal
4) type: gedit /media/<label of partition where Ubuntu was installed>/etc/fstab
or: sudo gedit /media/<label of partition where Ubuntu was installed>/etc/fstab
5) change UUID=21952d16-73d9-4a6a-3a27-3b37f65483c to LABEL=<label of partition where Ubuntu was installed>
6) save and close
7) reboot
Sformatowałem nawet cały dysk, a komunikat się powtórzył. Niestety nie działa konsola odzyskiwania wywala błąd o braku pliku iaStor.sys
Nie umiem także sprawdzić, na jakiej partycji zainstalowany jest linux.
Proszę o pomoc i pozdrawiam.
Jednak w tym pliku nie ma słowa o rootdelay. Czy ktoś z formuowiczów orientuje się, co trzeba z tym zrobić?