Strona 1 z 1

Packard Bell Easy Note TS11 & Sagem Fast 800 - Modem hangup, LCP: timeout sending Config-Requests.

: 30 cze 2011, 21:15
autor: daro90
Witam i pozdrawiam wszystkich miłośników linuxa;)

Mam problem z internetem na laptopie Packard Bell Easy Note TS11 i modemem usb Sagem Fast 800.
Kiedy próbuję uruchomić połączenie po instalacji i konfiguracji linnet'em dostaje ciągle ten sam komunikat: Modem hangup, LCP: timeout sending Config-Requests. Najdziwniejsze, że ten sam modem na innym komputerze stacjonarnym łączy się bez problemu na tej samej wersji ubuntu...
Próbowałem róznych sposobów, linnet 32, 64 bit, ubudsl itp.
Windows 7 na laptopie łączy się z internetem bez problemu.

Wydaje mi się że problemem jest tutaj laptop i brak jakiś bibliotek, sterownika potrzebnych w ubuntu, czy ktoś ma jakieś rady, jestem załamany wizją rozstania z ubuntu na laptopie.

Re: Brak internetu w laptopie

: 30 cze 2011, 23:27
autor: brezniew
Nie chce mi się pisać tego samego:
viewtopic.php?f=156&t=145375&p=846686#p846686

Re: Brak internetu w laptopie

: 01 lip 2011, 16:55
autor: daro90
Czyli wg. Ciebie rozwiązaniem ma być wydanie 100zł na inny sprzęt??? mimo, że działa świetnie na stacjonarnym... gehenny ciąg dalszy, tylko nie myślcie że nie wiem jak używać google, przeleciałem i wypróbowałem wiele sposobów z internetu, mam dość. Nowy laptop to chyba nie jest wyżyna technologiczna świeżego systemu.

Jeśli nie ubuntu to jaka inna dystrybucja jest bardziej reformowalna?

Re: Packard Bell Easy Note TS11 & Sagem Fast 800 - Modem hangup, LCP: timeout sending Config-Requests.

: 01 lip 2011, 17:22
autor: igotit4free
Sprawdź, czy nie ma wyraźniej różnicy w parametrach gniazd USB na stacjonarce i laptopie, a konkretniej w wartościach prądu zasilania ... naprawdopodobniej na lapku modem dostaje "mniej prądu" i stąd kłopoty. Spróbuj go podpiąć w ten sposób, żeby inne urządzenia USB nie były zasilane z tej samej "gałęzi".

Re: Packard Bell Easy Note TS11 & Sagem Fast 800 - Modem hangup, LCP: timeout sending Config-Requests.

: 18 wrz 2011, 13:45
autor: daro90
W czasie wakacji przetestowałem Ubuntu 11.04, 11.10beta, Fedore 15, Mandrive 2011 i na żadnej nie mogę uruchomić sieci pod modemem adsl, podłączam kabel do każdego z portów USB, nawet USB 3.0 ale komunikaty są takie same.
To rzeczywiście może być wina napięć w portach ale jak temu zaradzić? Czy ktoś ma jakiś pomysł...pls;(