Ubuntu.pl 🇺🇦️ - Forum Ubuntu

Witam. Zbieram się do wymiany mojego nadszarpniętego zębem czasu Soundblastera Audigy. Byłem z niego zadowolony - nawet bardzo - i jak szukałem kart dźwiękowych o podobnych osiągach to w tej kategorii cenowej niestety nic nie znalazłem, ale w końcu zasięgnąłem informacji co do kart z nieco wyższej półki. Przechodząc do szczegółów - w kręgu moich zainteresowań leżą ASUS Xonar D2 i Audiotrak Prodigy HD2. Nowe produkty Creative to jednak chyba raczej do gier, więc wolałbym nie. Niestety podejrzewam, że w przypadku linuxa głównym czynnikiem nie będą moje melomańskie zachcianki tylko obsługa sprzętu. Czy ktoś może wie jak to jest z obsługą tych kart pod linuxem? Bardzo zależałoby mi na jakiś sterownikach - żeby chociaż EQ jakiś globalny był (korzystam z susa, więc ten globalny alsa cośtam odpada). No ale oczywiście jeśli się nie do to się nie da, więc w najgorszym wypadku zadowoli mnie zwyczajne poprawne działanie. Czy zatem ktoś mógłby mi doradzić jak jest z obsługą tych kart? Ewentualnie jeśli bardzo krucho to jakie karty są najlepiej obsługiwane.

Xonar D2 powinien być poprawnie obsługiwany przez najnowszą Alsę.
http://www.alsa-project.org/main/index. ... 23_v1.0.24

Dzięki - poprawna obsluga to juz cos Czy istnieje moze jednak możliwość dostania "normalnych" sterów do jakiejś z takich kart na linuxa? tzn. takich zwyklych 100% sterow jak na winde? czy to raczej marzenie scietej glowy i wszystkie sprzety audio na linuxie trzeba korygować z zewnątrz? Nie ukrywam ze bardzo podobała mi się kontrola głośności w Audigy, a podejrzewam, że to było sterownikowo

Moje Xonary działają bezbłędnie i nie narzekają. Kłopotów z Audiotrakiem też nie miałem, acz korzystałem z niego pod Linuksem zaledwie dwa dni (bo to nie moja karta była). Ogólnie, karty muzyczne pod Linuksem działają tak, jak trzeba, tylko nie ma do nich „fikuśnych” sterowników z ustawianiem pogłosów, echa i innych cudów. Na brak EQ nie narzekam, nigdy się tym nie lubiłem bawić (nigdy nie umiałem zrobić dobrego, uniwersalnego ustawienia – jak miałem jakieś, z którego byłem zadowolony przy pewnych zespołach, to przy innych wolałem fabryczne). Możesz się jednak pobawić tym → http://www.ladspa.org/. Zawsze możesz też OSSa wypróbować. Kiedyś brzmiał trochę lepiej, obecnie nie ma dużych różnic.

Dzięki, coś wymyśle, ważne że działa

Lapsio pisze:Dzięki, coś wymyśle, ważne że działa

Działa od dawna, w nowej wersji Alsy została poprawiona i rozszerzona obsługa tych kart.