Ubuntu.pl 🇺🇦️ - Forum Ubuntu

Witam.

Mam potrzebę zainstalowania na komputerze programu windowsowego z rozszerzeniem ".exe". Chodzi o to, że muszę zaktualizować Androida w telefonie, a niestety Ubuntu "nie bangla" z żadnym programem do zarządzania Androidem. By tego dokonać muszę zainstalować na kompie program "Odin", służący do aktualizacji Androida. Tyle, że program ten jest dedykowany dla Windowsa. I niestety nie ma szans na zainstalowanie go i używanie poprzez Wine.
I tu pojawia się problem. Otóż, zainstalowałem Virtualbox i poprzez niego Windowsa. Wirtualny system odpala się, funkcjonuje jak trzeba. Mam co prawda problem z dostępem do danych w Ubuntu, ale radzę sobie wrzucając odpowiednie pliki na pendrive i udało mi się zmusić tego wirtualnego Windowsa do tego by widział zawartość pendrive.
Potrzebuje jednak zainstalować tego "Odina". Pytanie jak instalować w tym wirtualnym Windowsie pliki ".EXE"? Zwyczajnie, to dwuklikiem?

Windows w ViertualBoksie to po prostu Windows i działa tak, jak na zwykłym komputerze.
Wymiana plików między systemem-gospodarzem (ten, który uruchamia VirtualBoksa), a systemem-gościem (ten, który uruchamia się w VirtualBoksie) odbywa się na zasadzie współdzielonych katalogów maszyny, które ustala się w ustawieniach VirtualBoksa.

Co do używania Odina przez VirtualBoksa. Może to być nieco ryzykowne, gdyż z jednej strony faktycznie system-gość ma dostęp do urządzeń USB systemu-gospodarza, ale czy to jest na tyle sprawne, żeby ryzykować aktualizację smartfona - nie wiem. Na Twoim miejscu poszukałbym najpierw, czy komuś udało się przeprowadzić taką operację.

Szukajcie a znajdziecie powiadasz? Ten właśnie pomysł doradzono mi na jednym z forum, poświęconym Androidowi, jako sposób sprawdzony i funkcjonujący, Wystarczy, że wirtualny Windows widzi telefon jako kartę pamięci, dysk USB i jest OK. A nawiasem mówiąc, chciałbym wiedzieć, czy użytkownicy Ubuntu (czy też w ogóle Linuxa) jakoś radzą sobie z aktualizacją Androida, zarządzaniem telefonami z nim, właśnie spod Ubuntu (czy w ogóle Linuxa)?

mario_7 pisze:Windows w ViertualBoksie to po prostu Windows i działa tak, jak na zwykłym komputerze.
Co do używania Odina przez VirtualBoksa. Może to być nieco ryzykowne, gdyż z jednej strony faktycznie system-gość ma dostęp do urządzeń USB systemu-gospodarza, ale czy to jest na tyle sprawne, żeby ryzykować aktualizację smartfona - nie wiem. Na Twoim miejscu poszukałbym najpierw, czy komuś udało się przeprowadzić taką operację.

Z doświadczenia wiem że działa to bardzo dobrze. Wielokrotnie aktualizowałem badę na moim Wavie i za każdym razem wszystko przebiegało bez problemów.

Dzięki soulreaver1. Z tego co piszesz wynika, że mogę śmiało zrobić aktualkę Androida na Ubuntu poprzez Odina, zainstalowanego w wirtualnym Windowsie przez Virtualbox?

-- 19 sty 2012 13:54 --

Walczę z Odinem zainstalowanym na Windowsie w Virtualbox. Telefon jest wykrywany, jest dostęp do karty pamięci, itd. Jednak, gdy podłączam telefon z wyjętą już kartą SIM i kartą pamięci, w trybie "DOWNLOAD MODE" - niestety, nie ma komunikacji między programem, a telefonem. W Virtualbox w menu "narzędzia" jest widoczny telefon, zaznaczam go, by go podłączyć, ale nie jest to możliwe. Otrzymuję komunikat:
"Failed to create a proxy device for the USB device. (Error: VERR_READ_ERROR).".

Czy ktoś zna rozwiązanie? Próbowałem kilku wskazywanych na forum poświęconym Linuxowi i Virtualbox, ale niestety... kicha.