Ubuntu.pl 🇺🇦️ - Forum Ubuntu

Witam!
Mój problem objawia się następująco.
Wczoraj chciałem zainstalować Ubuntu Maveric Meerkat 10.10 rownolegle z windowsem, ponieważ nie byłem jeszcze gotowy na całkowitą zmianę systemu. Instalowalem go nie pierwszy raz, i kiedy wydzielalem miejsce dla Windowsa i Ubuntu, po instalacji okazało się że mam tylko Ubuntu. Ani śladu po windowsie, co gorsza wszystkich moich projektach, plikach etc. Wiem że przed każdą ingerencja w systemie powinienem był robić kopię . Ale byłem tak pewny siebie że ta pewność mnie zgubiła. Jak wygląda proces przywracania plików? Czy mogę je jeszcze przywrócić?

Pokaż układ partycji:

wygląda to mniej więcej tak


Dysk /dev/sda: 320.1 GB, bajtów: 320072933376
głowic: 255, sektorów/ścieżkę: 63, cylindrów: 38913
Jednostka = cylindrów, czyli 16065 * 512 = 8225280 bajtów
Rozmiar sektora (logiczny/fizyczny) w bajtach: 512 / 512
Rozmiar we/wy (minimalny/optymalny) w bajtach: 512 / 512
Identyfikator dysku: 0x0008dfdb

Urządzenie Rozruch Początek Koniec Bloków ID System
/dev/sda1 * 1 37485 301096960 83 Linux
/dev/sda2 37486 38914 11471873 5 Rozszerzona
/dev/sda5 37486 38914 11471872 82 Linux swap / Solaris

giacobe pisze: Wczoraj chciałem zainstalować Ubuntu Maveric Meerkat 10.10 rownolegle z windowsem, ponieważ nie byłem jeszcze gotowy na całkowitą zmianę systemu. Instalowalem go nie pierwszy raz, i kiedy wydzielalem miejsce dla Windowsa i Ubuntu, po instalacji okazało się że mam tylko Ubuntu. Ani śladu po windowsie...

Nie bardzo to zrozumiałe, co napisałeś. Miałeś uprzednio sam Windows na całym dysku, czy inną dodatkowo wolną/niewolną przestrzeń, na której zainstalowałeś Ubuntu? Instalacja linuksa w przypadku lokacji tego systemu obok już istniejącego Windowsa wiąże się zawsze z usunięciem- nadpisaniem windowsowego menadżera uruchamiania w pierwszym sektorze MBR dysku. Obecnie masz tam Grub wersji 2.
Teraz zasadnicze pytanie: czy instalując Ubuntu wybrałeś opcję partycjonowania na całej powierzchni dysku, czy wydzieliłeś dla Ubuntu osobną partycję (dlaczego bez /home?)?
Póki co wykonaj polecenie: utworzy ono nową tablicę partycji, o ile faktycznie nie usunąłeś Windowsa. Powinno go znaleźć. Zrestartuj system i zobacz.
O ile nic się w tym stanie nie zmieni, tzn. nie odnajdzie windy, znaczy, że faktycznie sobie ją skasowałeś. Nadpisanie zatartego dysku daje raczej marne szanse na "domowe" próby odzyskiwania danych. Do tego celu użyć najlepiej testdisk, ale to już inna bajka.

p.s.
do ekspozycji logów terminala używaj tagów!

Po wyniku fdiska widać, że wywaliłeś wszystko więc szanse na odzyskanie tego są nikłe (może jakieś firmy).

Generating grub.cfg ...
Found linux image: /boot/vmlinuz-2.6.35-23-generic
Found initrd image: /boot/initrd.img-2.6.35-23-generic
Found memtest86+ image: /boot/memtest86+.bin

czyli po wszystkim, danych nie odzyskam już raczej...

dzieki za pomoc!

@simon532 polecał porgram testdisk. Sprawdź go, ale najpierw poćwicz na jakimś penie. Jeśli nie powiedzie się odzyskanie partycji(nic nie piszesz jaki był układ partycji przed instalacją ubuntu) to możesz spróbować programu photorec który potrafi odzyskać dane ze zniszczonej partycji.