Kadu, zamykanie programów do traya i przeciąganie linków do innych okien
: 14 lut 2012, 23:26
Witam,
poukładałam mojego 11.10 tak, aby w końcu działał. Tak naprawdę to tylko zaktualizowałam go za pomocą płyty z 11.10, bo po aktualizacji przez menadżera się posypał i nie włączał. Teraz w trayu mam kopertę, której nie mogę nijak wywalić znanymi mi (klikanymi) metodami. Nie chcę jej, jest mi bardzo niepotrzebna.
Mam taki zwyczaj, aby programy siedzące w trayu (raczej ich okna) zamykać krzyżykiem, a potem z niego wywoływać. Tak robiłam z Kadu, Transimission, Amarokiem. Trayem mogłam dowolnie manipulować, łącznie z formą wyświetlania nazwy użytkownika. Teraz gdy zamykam okno program w trayu pozostaje i działa, ale nie mogę tego okna przywołać. Aby napisać do kogoś muszę zamykać Kadu (po kliknięciu mam opcje zmiany statusu, ale nie wyświetla się okno kontaktów). Do tego gdy ktoś do mnie napisze, nie mogę otworzyć wiadomości (migająca koperta), otwieram dopiero listę kontaktów i tam wybieram osobę. Trzecia rzecz, najciekawsza - gdy zamknę okno z listą i okno z rozmową, a potem ta sama osoba napisze do mnie ponownie bez zamykania programu, to widzę, że napisała po kilku dobrych sekundach, ale wiadomości nie otworzę. Pomysł z http://forum.dobreprogramy.pl/ubuntu-un ... 45027.html nie działa u mnie.
Nie widzę też listy i postępu pobieranych torrentów po zamknięciu krzyżykiem Transmission.
Kolejny nawyk to przeciąganie linków lub zaznaczonego tekstu z Firefoxa do innych programów. Załóżmy, że przeglądam kwejka czy cokolwiek i chcę się podzielić linkiem z kimś na Kadu. W starym dobrym Gnome po prostu klikałam obrazek/zaznaczony link w pasku adresu i przeciągałam na zminimalizowane okienko rozmowy, tu przeciągnąć mogę tylko w obrębie FF. Bardzo bym chciała móc przywrócić tę opcję, a nie klikać pierdylion razy.
Ostatnia, ale równie ważna dla mnie sprawa, to powiadomienia Kadu o nowej wiadomości. Dawniej miałam pasek zminimalizowanych okien i nowa wiadomość mi po prostu mrugała na pasku długi czas, teraz słoneczko zatrzęsie się przez sekundę i znika. Potrzebuję, aby trzęsło się długo, aż do kliknięcia okienka. Przy włączonych oknach powiadomień robi się kosmos i Kadu "wybija się" na wierzch (przerywa mi pisanie w czym innym) dowód na kosmos jest tu: http://imageshack.us/photo/my-images/824/kadu.png/ Ja bym chciała tylko trzęsące słoneczko, tak jak kiedyś migający pasek. Często piszę coś dłuższego i nie chcę patrzeć co 10 s na rozwijany pasek, czy ktoś nie napisał (nanotrójkąt robi się wtedy błękitny).
Bardzo proszę o wskazówki, może to jakieś problemy z Kadu, a nie tylko ze środowiskiem graficznym? Ale Transmission nie powinien robić takich wałków, jako program domyślnie wbudowany w Ubuntu.
poukładałam mojego 11.10 tak, aby w końcu działał. Tak naprawdę to tylko zaktualizowałam go za pomocą płyty z 11.10, bo po aktualizacji przez menadżera się posypał i nie włączał. Teraz w trayu mam kopertę, której nie mogę nijak wywalić znanymi mi (klikanymi) metodami. Nie chcę jej, jest mi bardzo niepotrzebna.
Mam taki zwyczaj, aby programy siedzące w trayu (raczej ich okna) zamykać krzyżykiem, a potem z niego wywoływać. Tak robiłam z Kadu, Transimission, Amarokiem. Trayem mogłam dowolnie manipulować, łącznie z formą wyświetlania nazwy użytkownika. Teraz gdy zamykam okno program w trayu pozostaje i działa, ale nie mogę tego okna przywołać. Aby napisać do kogoś muszę zamykać Kadu (po kliknięciu mam opcje zmiany statusu, ale nie wyświetla się okno kontaktów). Do tego gdy ktoś do mnie napisze, nie mogę otworzyć wiadomości (migająca koperta), otwieram dopiero listę kontaktów i tam wybieram osobę. Trzecia rzecz, najciekawsza - gdy zamknę okno z listą i okno z rozmową, a potem ta sama osoba napisze do mnie ponownie bez zamykania programu, to widzę, że napisała po kilku dobrych sekundach, ale wiadomości nie otworzę. Pomysł z http://forum.dobreprogramy.pl/ubuntu-un ... 45027.html nie działa u mnie.
Nie widzę też listy i postępu pobieranych torrentów po zamknięciu krzyżykiem Transmission.
Kolejny nawyk to przeciąganie linków lub zaznaczonego tekstu z Firefoxa do innych programów. Załóżmy, że przeglądam kwejka czy cokolwiek i chcę się podzielić linkiem z kimś na Kadu. W starym dobrym Gnome po prostu klikałam obrazek/zaznaczony link w pasku adresu i przeciągałam na zminimalizowane okienko rozmowy, tu przeciągnąć mogę tylko w obrębie FF. Bardzo bym chciała móc przywrócić tę opcję, a nie klikać pierdylion razy.
Ostatnia, ale równie ważna dla mnie sprawa, to powiadomienia Kadu o nowej wiadomości. Dawniej miałam pasek zminimalizowanych okien i nowa wiadomość mi po prostu mrugała na pasku długi czas, teraz słoneczko zatrzęsie się przez sekundę i znika. Potrzebuję, aby trzęsło się długo, aż do kliknięcia okienka. Przy włączonych oknach powiadomień robi się kosmos i Kadu "wybija się" na wierzch (przerywa mi pisanie w czym innym) dowód na kosmos jest tu: http://imageshack.us/photo/my-images/824/kadu.png/ Ja bym chciała tylko trzęsące słoneczko, tak jak kiedyś migający pasek. Często piszę coś dłuższego i nie chcę patrzeć co 10 s na rozwijany pasek, czy ktoś nie napisał (nanotrójkąt robi się wtedy błękitny).
Bardzo proszę o wskazówki, może to jakieś problemy z Kadu, a nie tylko ze środowiskiem graficznym? Ale Transmission nie powinien robić takich wałków, jako program domyślnie wbudowany w Ubuntu.