Ubuntu.pl 🇺🇦️ - Forum Ubuntu

Aż przetarłem gałki z niedowierzania. Zapraszam do lektury:
http://www.komputerswiat.pl/blogi/blog- ... stach.aspx

Przeczytałem i polecam.
Zawsze byłem pewien, że Ubuntu jest lepsze od Windows 7!

Zawsze byłem pewien, że Ubuntu jest lepsze od Windows 7!

ja tez bo jak wiadomo standardy ze stajni MS nie są zgodne z innymi standardami

Co do testów, nie jest to pierwszy ani ostatni taki test. Mnie w sumie nie dziwi to że systemy unixowe chodzą wydajniej na takim samym sprzęcie na którym instaluje się systemy M$. Nie trzeba być informatykiem, aby wiedzieć że system mniej zasobożerny będzie działał wydajniej. Zresztą nie każdy użytkownik PCa (czyt. Łindołsa) używa go w domu do grania, pracy zawodowej. Do zastosowań czysto multimedialnych (Film, Muzyka) nie ma według mnie lepszej alternatywy niż dystrybucje Unixowe.

PS: Zgadzam z użytkowniczką @Anna która pisze bardzo racjonalnie.

Mnie nie tyle zaskakuje fakt, że Linux lepiej wypada w benchmarkach, co to że lobby Microsoftu pozwoliło, żeby taki artykuł wypłynął w mainstreamowych mediach komputerowych.

makson pisze:Aż przetarłem gałki z niedowierzania. Zapraszam do lektury:
http://www.komputerswiat.pl/blogi/blog- ... stach.aspx

I co z tego? Oto jeden cytat z tego artykułu:

Czy więc pora porzucić Windows i przesiąść się na Linuksa? Oczywiście nie.

Napisane byle żeby coś napisać, a Linuksa i tak nie traktuje się poważnie. A więc jak mamy traktować takie artykuliki - typowa zakłamana propaganda jak za PRL (i obecnie)

makson pisze:[...] lobby Microsoftu pozwoliło, żeby taki artykuł wypłynął w mainstreamowych mediach komputerowych.

Akurat lobby MS śledzi każdy numer polskiego KŚ ... ;]

luk1don pisze:

makson pisze:Aż przetarłem gałki z niedowierzania. Zapraszam do lektury:
http://www.komputerswiat.pl/blogi/blog- ... stach.aspx

I co z tego? Oto jeden cytat z tego artykułu:

Czy więc pora porzucić Windows i przesiąść się na Linuksa? Oczywiście nie.

Napisane byle żeby coś napisać, a Linuksa i tak nie traktuje się poważnie. A więc jak mamy traktować takie artykuliki - typowa zakłamana propaganda jak za PRL (i obecnie)

To zdanie można zrozumieć dwuznacznie, autor dość nieszczęśliwie dobrał słowa... Kilka słów dalej jest "Wyniki testów pokazują jednak, że systemy operacyjne z pingwinem w godle wcale nie są gorsze od Windows, a mogą być nawet lepsze. Wybór należy jednak do każdego z użytkowników."

Nie mam najmniejszych wątpliwości, że Linux jest lepszym systemem. Windows 7... Co by nie pisać to jest naprawdę sprawny system. Jednak nie rozumiem czemu jest tak zasobożerny, Aero jest ładne ale kosmos to nie jest (chyba nie ma co porównywać do Gnome/KDE z Compiz). Działa na NTFS. Jest dziurawy jak sito, mamy tylko jedno słuszne środowisko pracy, 0 konfiguracji, mała kontrola nad komputerem.
A Linux Mało zasobożerny bo nawet najbardziej wymagające dystrybucje jak Ubuntu ciągną max 500mb Ram, wystarcza im Intel Atom i integra Intela Zróżnicowane i konfigurowalne środowiska graficzne, stabilność, kontrola. SZYBKOŚĆ
Ludzie być może boją się czasami konsoli itp rzeczyw linux Ale gdyby nie to że bawię sie linuxem i lubię instalować różne pierdółki z sieci typu dodatki do shella, oraz to, że lubię grzebać w systemie to nawet bym do terminala nie miał po co zaglądać
Szkoda że Ubuntu nie ma reklam w TV, internecie itd. Założę się że zainteresowanie by rosło.

Funnykris pisze: Jednak nie rozumiem czemu jest tak zasobożerny, Aero jest ładne ale kosmos to nie jest (chyba nie ma co porównywać do Gnome/KDE z Compiz).

Ważne że producenci sprzętu komputerowego wiedzą dlaczego...

soulreaver1 pisze:

Funnykris pisze: Jednak nie rozumiem czemu jest tak zasobożerny, Aero jest ładne ale kosmos to nie jest (chyba nie ma co porównywać do Gnome/KDE z Compiz).

Ważne że producenci sprzętu komputerowego wiedzą dlaczego...

Panowie, w życiu nie ważne jest co lepsze, to jest biznes. Np. Adobe. Sztaby ludzi pracują nad ich produktami i wydanie ich akcesorii od podstaw na Linuksa to zainwestowanej kasy. Owszem,to jest możliwe, ba! Podejrzewam, że byłoby to o wiele wydajniejsze niż na Windowsie, ale nigdy nie wiadomo czy to się zwróci. To byłby eksperyment, na który nie mają czasu takie firmy. Oni już mają swoją pozycję, kapitały się liczone w miliardach dolarów i szkoda im się babrać w czymś takim jak Linux.

Także nie brałbym pod uwagę małej społeczności, bo MacOS też do najpopularniejszych nie należy, z tym że tworzyło go Apple, poważna firma. Liczą się na rynku i zastosowali odpowiedni marketing. A kto stoi za Linuksem? Małe firmy i społeczność? No niestety, giganci się z takimi nie liczą. Musiałoby wystąpić nagłe bum na Linux, musiałby zgarnąć 20-30% rynku, co nie mieści się nawet w granicach wyobraźni, wtedy Adobe mogłoby się tym zainteresować, ale raczej się tak nie stanie i koło się zamyka.

sklep vobis nie liczy się z tymi co nie chcą kupować windowsa kupując komputer dlatego ja takie sklepy omijam wolę kupić w xcom

Shimmy pisze:Musiałoby wystąpić nagłe bum na Linux, musiałby zgarnąć 20-30% rynku, co nie mieści się nawet w granicach wyobraźni, wtedy Adobe mogłoby się tym zainteresować, ale raczej się tak nie stanie i koło się zamyka.

W mojej wyobraźni się to mieści. Jest sporo ludzi, którzy korzystają z window$a tylko dlatego że myślą że nie ma alternatywy tzn. nie wiedzą o linuxie, a nie mogą sobie pozwolić na kupno mac-a za równowartość 5-u pensji... Myślę że popularność linuxa będzie powoli i systematycznie rosła, proporcjonalnie do ludzkiej świadomości otaczającego świata . Ja żadnego urządzenia apple nie kupię nawet gdyby potrafiło latać, ze względu pazerność patentową tej firmy. Gdyby tylko mogli, opatentowali by wszystkie jabłka na drzewach.

Takie artykuły to nadal tylko ciekawostki. Do momentu, w którym na Linuksie nie będzie można odpalić popularnych tytułów gier bez Wine, zaawansowanych programów specjalistycznych (np. graficznych) nie ma szans aby człowieki siedzące przed komputerem* chciały przesiadać się na inny system. Bo i po co?

* - zakładając różnicę między świadomym użytkownikiem a kimś siedzącym przed monitorem

Większość ludzi których znam nie szukałoby alternatywy nawet gdyby Microsoft ogłosił bankructwo i przerwał wsparcie dla swoich produktów

Akurat większość tych zjadliwych na różnych forach graczo-pyskaczy używa pirackich systemów więc Microsoft na nich nie zarabia.
Dorabiają tylko do statystyki.
Jednak z nadejściem Win 8 może ta szalka się przechylić.
System do "pełnego" działania będzie wymagał stałego połączenia z netem gdzie każda licencja będzie miała swoje konto.
Ciekawe co zrobią ci windowsiarze jak im Microsoft uniemożliwi piracenie
Zaczną się masowe samobójstwa,bo w GTA nie będzie można popykać
Poza tym nowy kafelkowy pulpit ( na razie będzie możliwość pozostania przy belce) też nie każdemu użytkownikowi windowsa przypadnie do gustu

Akurat większość tych zjadliwych na różnych forach graczo-pyskaczy używa pirackich systemów więc Microsoft na nich nie zarabia.

Sądzę, że większość domowych użytkowników oryginalnego Windowsa ma tylko z racji kupna w pakiecie z kompem. Przy najbliższym formacie wchodzi jakiś pirat,

System do "pełnego" działania będzie wymagał stałego połączenia z netem gdzie każda licencja będzie miała swoje konto.
Ciekawe co zrobią ci windowsiarze jak im Microsoft uniemożliwi piracenie

Jak i wszystko inne i na to znajdą się sposoby aby obejść.

Akurat większość tych zjadliwych na różnych forach graczo-pyskaczy używa pirackich systemów więc Microsoft na nich nie zarabia.

i dobrze niech padnie (według mnie cena licencji jest za wysoka)

System do "pełnego" działania będzie wymagał stałego połączenia z netem gdzie każda licencja będzie miała swoje konto.
Ciekawe co zrobią ci windowsiarze jak im Microsoft uniemożliwi piracenie

a niech kombinują

M$ chce postarać się aby uniemożliwić bootowanie innego niż windows bo wymaga certyfikatu bezpieczeństwa dla komputerów które nie mają już biosu (ciężko byłoby podpisywać wszystkie sterowniki i moduły jądra w jaz jądrem linuxa) ale myślę ze znajdą (linuxiarze) na to sposób

Poza tym nowy kafelkowy pulpit ( na razie będzie możliwość pozostania przy belce) też nie każdemu użytkownikowi windowsa przypadnie do gustu

mnie ten pomysł nie podoba i nie mam zamiaru tego testować pomimo ze mogę ten interfejs testować na Androidzie

Windows wraz z wejściem ósemki może stracić sporo na rynku deskoptów. Ja gdy ściągnąłem wersję testową by zobaczyć co Bil z ekipom stworzyli usunąłem ją po jakiś 10 minutach jak dla mnie system ten może świetnie sprawdzić się na tabletach ale jak bym pracować na ósemce na moim laptopie to bym po kilku godzinach rzucił laptopem w ścianę.

Na W. Pracowałem kilka lat ale po przesiadce na Linuxa po 6 miesiącach nie wyobrażam sobie powrotu do Wina. Linux mimo swoich wad jest jak dla mnie niebo lepszy od 7 a w porównaniu z 8 to Raj.

Niestety Linux nie ma szans na realną rywalizację z Windowsami wszelakiego rodzaju. Ten system niczego nie zrobi sam, niczego nie podpowie. Aby go używać trzeba mieć wiedzę o tym, jak działa komputer. Zdecydowana większość jej nie ma i nie zamierza się douczać. To, że Linux jest sprawny, wydajny itd. To wiemy, ale spróbujcie przekonać kogoś, kto tego systemu nie zna do eksperymentu ze zmianą systemu. Zrezygnuje po pięciu minutach, gdy będzie chciał cokolwiek zainstalować a tu nie ma pliku setup.exe i klikania next. Staruszkowie, tacy jak ja, pamiętający dosa zrozumieją konstrukcję plików cfg, lecz znającym wyłącznie okienka, wydają się one jakimś pomysłem z innego wymiaru i nie zechcą się zagłębiać w zagadnienie konfiguracji. Problemem jest też konsola z poleceniami i bez bajeranckiego wyglądu.
Na zakończenie tego przydługiego wpisu pozwolę sobie wrzucić kamyk do ogródka linuksowego. Wiele jeszcze jest niedopracowanych rzeczy. Często pojawiają się problemy w postaci np. brakujących bibliotek, które trzeba wyszukiwać ręcznie.