Strona 1 z 3

Co jest na czasie?

: 07 mar 2012, 22:07
autor: kurkoror
Mam nowego laptopa DELL l502x, dla ktorego Debian nie ma pelnego wsparcia, wiec poszedl w odstawke. Chcialem zainstalowac Ubuntu, bo tu wszystko smiga, jednak odpalajac livecd i testujac Unity musze powiedziec, ze nie przypadlo mi za bardzo do gustu.

Co teraz jest na czasie? Na czym sie wygodnie pracuje? Powrocic do klasycznego GNOME 2.X czy moze da sie przyzwyczaic do tego Unity? A moze inne dystrybucje czy srodowiska graficzne? KDE odrzucam.

Laptop uzywany jako domowy multimedialny desktop; sluzy tez do programowania.

Re: Co jest na czasie?

: 07 mar 2012, 22:45
autor: rom
Skoro rozważasz przejście do starego Gnome, to powinno spodobać ci się LXDE lub XFCE.
A lubienie czegoś, to kwestia gustu. Jedni polubili Unity od razu, inni przesiedli się na inne środowiska graficzne.

Zgaduję, ze na tym nowym laptopie jeszcze nie masz żadnych ważnych danych. Dlatego proponuję zainstalować kilka różnych dystrybucji i potestować (nawet popsuć) przez tydzień-dwa. Potem zainstalujesz na czysto to, co najbardziej ci się spodoba.

edycja:
W nowym Ubuntu jest jeszcze sesja Gnome Shell, ale można na nią się przełączyć dopiero po instalacji systemu. Z Live CD się nie da.

Re: Co jest na czasie?

: 07 mar 2012, 23:07
autor: kurkoror
Mam duzo dylematow, dlatego pytam.

Unity samo w sobie ladnie wyglada, ale bardziej to by mi pasowalo na jakies tablety czy smartfony, a nie desktop. Gnome 2.X na Debianie juz mialem bardzo fajnie skonfigurowane, ze wszystkimi bajerami compiza, ale to nie jest juz przyszlosciowy projekt. LXDE i XFCE wygladaja na przestarzale.

To Unity generalnie dobrze sie przyjelo wsrod uzytkownikow Ubuntu, czy wiekszosc szuka innych rozwiazan?

Re: Co jest na czasie?

: 08 mar 2012, 00:31
autor: master86
Wiesz... najlepiej zrobić, jak napisał rom: pobrać kilka dystrybucji i spróbować.
Od siebie mogę wymienić (z tych, co używałem dłużej):
- Open SuSE (wydawał mi się trochę toporny i zbyt "bajerancki", KDE),
- Mint (poprzednia wersja z LXDE, przyjemna i minimalistyczna, nowa wersja ma jakiś fork Gnome 3),
- PCLinuxOS (całkiem fajny dla zwykłego usera, który wymaga tylko internetu, pakietu biurowe i odtwarzacza muzy/filmów, KDE),

Aktualnie Chakra Project (siedzę na nim od wczoraj, póki co - super! Ciągła dystrybucja - nowa wersja wymaga tylko aktualizacji przez net; młode distro, więc ma ograniczoną ilość propgramów, ale te najpopularniejsze są dostępne, KDE).

Jak chcesz dalej na Ubuntu siedzieć, a nie podoba Ci się Unity, to masz do wyboru Xubuntu (XFCE) albo Lubuntu (LXDE).

Re: Co jest na czasie?

: 08 mar 2012, 00:37
autor: mat
kurkoror pisze:Mam nowego laptopa DELL l502x, dla ktorego Debian nie ma pelnego wsparcia, wiec poszedl w odstawke. Chcialem zainstalowac Ubuntu, bo tu wszystko smiga, jednak odpalajac livecd i testujac Unity musze powiedziec, ze nie przypadlo mi za bardzo do gustu.

Co teraz jest na czasie? Na czym sie wygodnie pracuje? Powrocic do klasycznego GNOME 2.X czy moze da sie przyzwyczaic do tego Unity? A moze inne dystrybucje czy srodowiska graficzne? KDE odrzucam.

Laptop uzywany jako domowy multimedialny desktop; sluzy tez do programowania.
Zainstaluj tą aplikację, która pomoże ci w konfiguracji Unity do twoich potrzeb:

http://ubuntu-tweak.com/

Osobiście korzystam z Unity 2D.

Re: Co jest na czasie?

: 08 mar 2012, 07:33
autor: Reikgao
Ilu użytkowników tyle zwolenników, ja osobiście preferuję stare dobre Gnome 2x. Modyfikowalne, dużo dostępnych w necie dodatków. Kwestia gustu, jest wybór, jest zabawa. W przeciwieństwie do Jedynego Słusznego Systemu.

Re: Co jest na czasie?

: 08 mar 2012, 09:51
autor: linuxozaurus
Chcialem zainstalowac Ubuntu, bo tu wszystko smiga, jednak odpalajac livecd i testujac Unity musze powiedziec, ze nie przypadlo mi za bardzo do gustu.
ja używałam stabilnej wersji unity przed wydaniem unity 5.0 to też mi nie przypadło do gustu Ale wersja 5.0 jest pierwszą wersją używalną wersją unity według mnie
Na czym sie wygodnie pracuje?

ja nie mam problemu z unity
Powrocic do klasycznego GNOME 2.X
bez sensu no chyba że
chcesz fork Gnome 2.x czyli MATE
zmodyfikowany gnome-shell (gnome3) znany pod nazwą Cinamon Cinamon masz wraz z Linux Mint ale możesz doinstalować go do ubuntu
LXDE (Lubuntu czyli ubuntu z LXDE)
XFCE (Xubuntu
czy moze da sie przyzwyczaic do tego Unity?
to jest jedna z możliwości

ja na twoim miejscu bym wybrała Cinamona lub lxde ew gnome3 skoro odrzucasz kde

jeśli zechcesz Cinamona protestować skorzystaj z Linux Mint gnome
jeśli chcesz gnome to wybierz Ubuntu GNOME Shell Remix
jeśli chcesz LXDE to wybierz Lubuntu
jeśli chcesz XFCE to wybierz Xubuntu

Re: Co jest na czasie?

: 08 mar 2012, 10:41
autor: Jusko
Na czasie, jeśli chodzi o nowinki i appsy jest mój faworyt - Fedora. Środowisko graficzne, które jest ładne, naprawdę konfigurowalne to...tadam...KDE 4. Nie wymusza przynajmniej zmiany przyzwyczajeń jak Unity. LXDE i XFCE pozornie wyglądają jak przestarzałe - są to środowiska, które z natury mają być lekkie, szybkie i nie pożerające zasobów. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, aby odpicować je tak, że lukier wylewa się z ekranu.

Re: Co jest na czasie?

: 08 mar 2012, 10:43
autor: rom
kurkoror pisze:Gnome 2.X na Debianie juz mialem bardzo fajnie skonfigurowane, ze wszystkimi bajerami compiza, ale to nie jest juz przyszlosciowy projekt. LXDE i XFCE wygladaja na przestarzale.
Wyglądają na przestarzałe? Wygląd można dostosować jak się komu podoba. Można mieć Gnome z wyglądem KDE i na odwrót. Można mieć wygląd Windows 7 i Mac OS. Do LXDE albo XFCE można doinstalować compiz i emerald. Nie ma praktycznie żadnych ograniczeń.
Póki masz pusty dysk - popróbuj. Jeśli chcesz przekonać się do Unity (widzę, że coś cię ciągnie w tym kierunku), zainstaluj wersję beta Ubuntu 12.04. Tak, jak Linuxozaurus pisała - dużo poprawiło się na plus.

Re: Co jest na czasie?

: 08 mar 2012, 11:42
autor: linuxozaurus
zainstaluj wersję beta Ubuntu 12.04. Tak, jak Linuxozaurus pisała - dużo poprawiło się na plus.
bo obecnie testuje unity z nowego testowego ubuntu 12.04 LTS a wcześniej dopóki nie zaczęłam testować unity 5.0 to miałam negatywne zdanie na temat tego środowiska graficznego

D Autora tematu polecam zainstalowanie betę ubuntu 12.04 lub Linux Mint ze środowiskiem graficznym Cinamon tyle z mojej strony jeśli chodzi o nowości

-- 08 mar 2012 11:46 --
Mam nowego laptopa DELL l502x
ja tez mam Della ale inny model
Firma Dell poleca ubuntu na swoje laptopy ale nie ma przeszkód aby wybrać Linux Minta (bazuje się na ubuntu)

Re: Co jest na czasie?

: 08 mar 2012, 14:08
autor: kurkoror
Unity z dockiem awn nawet daje rade - wygoda pracy od razu poszla w gore. Ladnie to wszystko wyglada, tylko szkoda, ze wsio jest podane na tacy i niewiele pod siebie da sie ustawic.

W Ubuntu drazni mnie to, ze od razu mam 23723873 aplikacji, z tego wiekszosc dla mnie niepotrzebna. W swiezym Debianie sam wszystko od poczatku dla siebie ustawialem i byla gitara. Szkoda, ze Debian nie bardzo nadaza z kompleksowa obsluga nowych laptopow. No, ale to juz inna historia

Re: Co jest na czasie?

: 08 mar 2012, 15:05
autor: linuxozaurus
Unity z dockiem awn nawet daje rade - wygoda pracy od razu poszla w gore. Ladnie to wszystko wyglada, tylko szkoda, ze wsio jest podane na tacy i niewiele pod siebie da sie ustawic.
1 wybierz testowe ubuntu 12.04
2 zainstaluj My unity

Re: Co jest na czasie?

: 08 mar 2012, 16:08
autor: norvoles
Ja za to preferuję Compiza standalone, czyli po prostu Compiza, bez żadnego środowiska. Takie specyficzne połączenie minimalizmu z efektownością i efektywnością Compiza ;)
A jakby co jest jeszcze Fluxbox.

Wszystko stoi obecnie na Archu, jest szybko i przyjemnie :) I wszystko da się dostosować, choć to zajmuje trochę czasu.

Re: Co jest na czasie?

: 08 mar 2012, 16:35
autor: mat
Jusko pisze:Na czasie, jeśli chodzi o nowinki i appsy jest mój faworyt - Fedora. Środowisko graficzne, które jest ładne, naprawdę konfigurowalne to...tadam...KDE 4. Nie wymusza przynajmniej zmiany przyzwyczajeń jak Unity.
Przecież KDE zawsze było bardzo podobne do Windows, a więc faktycznie nie wymusza zmiany przyzwyczajeń w przypadku osób, które korzystały lub nadal korzystają z systemu Windows.

-- 08 mar 2012 15:39 --
kurkoror pisze:W Ubuntu drazni mnie to, ze od razu mam 23723873 aplikacji, z tego wiekszosc dla mnie niepotrzebna. W swiezym Debianie sam wszystko od poczatku dla siebie ustawialem i byla gitara. Szkoda, ze Debian nie bardzo nadaza z kompleksowa obsluga nowych laptopow. No, ale to juz inna historia
Ubuntu server umożliwia ci ręczny wybór pakietów przed instalacją systemu.

Re: Co jest na czasie?

: 08 mar 2012, 19:05
autor: Hwiparam
kurkoror pisze:KDE odrzucam.
kurkoror pisze:LXDE i XFCE wygladaja na przestarzale.
Fluxbox? :craz:
Bardziej serio, w tym wątku pewnie będzie tyle racji ile ... No wiesz, każdy ma swoją :P Dlatego popieram podrzucony przez kogoś pomysł, żebyś przetestował kilka różnych konfiguracji i wybrał najbardziej optymalną dla siebie.
kurkoror pisze:W Ubuntu drazni mnie to, ze od razu mam 23723873 aplikacji, z tego wiekszosc dla mnie niepotrzebna. W swiezym Debianie sam wszystko od poczatku dla siebie ustawialem i byla gitara.
He, widzę, że lubisz ustawiać wszystko pod siebie ^_^ Chyba specjalnie nie zgrzeszę, jeśli zaproponuję Ci Arch Linuksa.Jest to distro stworzone właśnie dla "dłubaczy". Konfiguracja Archa polega na edycji plików tekstowych (jest ich niewiele i mają bardzo dobrze zrozumiałą składnie), a po instalacji masz "gołą" konsolę tekstową, resztę instalujesz poprzez pacmana (odpowiednik apt-get, jakbyś miał pytać). To chyba tyle wstępnych informacji o Archu i prawach, jakimi się rządzi, jak pisałem wcześniej, nie ograniczaj się do jednego systemu/środowiska.
kurkoror pisze:Szkoda, ze Debian nie bardzo nadaza z kompleksowa obsluga nowych laptopow. No, ale to juz inna historia
A powiedz mi jeszcze, co Ci pod Debianem nie działało :?: Możliwe, że znajdzie się na to jakieś rozwiązanie.

Re: Co jest na czasie?

: 08 mar 2012, 20:12
autor: kurkoror
Na archa juz kiedys sie zapatrywalem. Dobre wsparcie jest i manuale? Ale i tak troche poczekam ( https://wiki.archlinux.org/index.php/Dell_XPS_15 - a to starsza wersja mojego lapa, wiec co dopiero w nowym)

Z Debianiem dalem juz sobie spokoj calkiem, po paru latach jako desktop zmeczyla mnie ich polityka. Stabilne wydania b. rzadko wypuszczane i nie obslugiwaly najnowszych trendow, a testing co jakies pol roku po upgradzie miewal powazne problemy, ktorych trzeba bylo szukac caly dzien.

Poki co poczekam do nowego Ubuntu z Unity. Teraz sie troche pobawilem i z paskiem zadan na dole ujdzie.

Re: Co jest na czasie?

: 08 mar 2012, 23:05
autor: Funnykris
Hmm... Ja Unity lubię ale... Za najlepsze środowisko uważam Xfce. Nieco umiejętności i to środowisko potrafi wyglądać naprawdę pięknie ;) Standardowo Xubuntu urodą nie grzeszy :D Ale kilka operacji jak: zmiana ikon, dostosowanie paneli pod własne preferencje, dostosowanie motywu okien i paneli i wuala :) Jedyną wadą jest brak synchronizacji pionowej co daje się we znaki np w filmach. ALE wystarczy zastąpić domyślnego menadżera okien na compiz ;)

Re: Co jest na czasie?

: 09 mar 2012, 00:44
autor: grabarz186linux
http://ultimateedition.info/ultimate-ed ... ition-3-0/ ponad 80 osób przekonałem do tego distra byłych windziarzy,którzy nie wyobrażają sobie teraz życia,neta bez Ultimata,który bazuje na Ubuntu.Zainstaluj warto.....

Re: Co jest na czasie?

: 09 mar 2012, 08:22
autor: rr9
@kurkoror
Słusznie ktoś napisał, że ilu użytkowników, tyle będzie pomysłów. Zapodaję więc i swój: daj sobie spokój z żonglowaniem dystrybucjami, wybierz jedną wiodącą, wybierz środowisko, na którym Ci się najlepiej pracowało i dopieszczaj ich konfiguracje. Załóżmy, że przetestujesz 4 duże dystrybucje i na każdą przeznaczysz tydzień. Masz z głowy miesiąc. A przecież nie da się w tydzień poznać wszelkich niuansów dystrybucji, jej bolączek itd. Z doświadczenia wiem, że wiele osób zamiast starać się pogłębiać wiedzę na temat tego co używa, woli się przerzucić na konkurencyjne rozwiązania, bo może tam się uda szybciej, bezproblemowo. Błąd, w każdej dystrybucji prędzej czy później wystąpią problemy.

Nie rozumiem też takiego założenia, że fajnie Ci się używało gnome 2, ale nie będziesz już tego używał bo projekt jest nieprzyszłościowy. A przyszłościowe jest przechodzenie co chwila na nowinki, konfiguracja od nowa wszystkiego, byleby tylko być na czasie? W czym taki fluxbox jest nieprzyszłościowy? Jest w każdej dystrybucji, rozwój jego jest obecnie bardzo spowolniony, ale może dlatego, że to projekt dojrzały? Robi co ma robić i robi to dobrze, od lat.

Żeby nie było, że tak tylko gadam bez konkretów. Weź fluxboksa, do tego dobry menedżer plików (jest tego sporo), htop i swoje ulubione programy użytkowe. I masz swoje własne, skrojone pod siebie "środowisko graficzne". Zadziała zawsze, wszędzie. Jak zechcesz mieć "przyszłościową" dystrybucję to po prostu zauktualizujesz kernel (o ile będziesz potrzebował nowych sterowników) i inne kluczowe elementy systemu.

Re: Co jest na czasie?

: 09 mar 2012, 15:49
autor: Dominbik
lub openboxa. Takie własne środowisko jest dłużej na czasie niż np. GNOME2 i nie zmienia się po aktualizacji. Sam wszędzie stosuje *boxy||DWM||Awesome z własnymi klockami typu XDM, Rox + lekkie aplikacje na GTK. jedyną ostatno największą zmianą aplikacji jaką zauważyłem to było bodajże przejście gnome-mplayera na GTK3.