Strona 1 z 3

Yea! GG na linuxa!

: 14 mar 2012, 11:29
autor: Osjan
Może nie odkryłem ameryki ale zauważyłem że wreszcie doczekalismy się natywnej wersji na nasz ukochany system :lol: http://beta.gg.pl/info/pobierz/ Niby jest pidgin ale nie ma gier, obsługi dysku i innych funkcji :/

Re: Yea! GG na linuxa!

: 14 mar 2012, 11:31
autor: Knopper90
i po co taki badziew na linuxa ładują. Kadu, pidgin i reszta bandy jest o wiele lepsza niż GG.

Re: Yea! GG na linuxa!

: 14 mar 2012, 13:32
autor: Osjan
No niby nie ma reklam itp. ale na pidginie se nie pograsz nie prześlesz plików itp.

Re: Yea! GG na linuxa!

: 14 mar 2012, 13:46
autor: jacekalex
A skąd to można pobrać, bo tam jest jakieś "już wkrótce".

Osobiśce twierdzę, że Kadu i Miranda zjadają oficjalnego klienta gg na śniadanie.
Większość znajmych przekonałem, że w porównaniu z jabberem, sieć gadu to wielkie nieporozumienie :rotfl:
Ale na reszcie będzie można oglądać durne reklamy, jak normalni ludzie, i zobaczyć coś co ktoś trafnie ujął w kontekście Gadu10
To coś świeci, mruga, tańczy, śpiewa, skacze, ale Gdzie się Qrwa podział komunikator ?!?!!
:grin:

Pozdrawiam
:craz:

Re: Yea! GG na linuxa!

: 14 mar 2012, 13:47
autor: Dominbik
Osjan pisze:Niby jest pidgin ale nie ma gier, obsługi dysku i innych funkcji :/
ło? przepraszam po co do komunikatora gry, jakaś obsługa dysku? to co ma jest w 100% wystarczające. dodatkowo obsługuje multum protokołów. poczytaj sobie może kolego co to KISS lub podstawy czym się różnią dobre programy *ixowe od Windowsoskich przepakowanych kobył.

fakt przesyłanie plików nie działa, lecz na to też są rozwiązania

Re: Yea! GG na linuxa!

: 14 mar 2012, 14:31
autor: mat
Niestety nie widzę możliwości pobrania oficjalnego komunikatora GG na Linuksa. Fakt, że pracują nad tą aplikacją jest dla mnie bardzo dobrą wiadomością, ponieważ wielu nowych użytkowników Linuksa będzie chciało korzystać z tej aplikacji. Wiem, że są ciekawsze komunikatory dla systemu Linux, ale ta opinia wielu osób nie przekonuje.

Re: Yea! GG na linuxa!

: 14 mar 2012, 17:08
autor: kondziu jah
Niby jest pidgin ale nie ma gier, obsługi dysku i innych funkcji :/
A moja lodówka nie ma telewizji satelitarnej - czyżbym był zacofany?
Pozdro userzy EKG.
To coś świeci, mruga, tańczy, śpiewa, skacze,
Pudzian? ;)

Re: Yea! GG na linuxa!

: 14 mar 2012, 17:43
autor: Funnykris
Słyszałem że ta wersja GG ma robić kanapki, pranie, loda, składać ubrania, ponad to będzie możliwość oglądania telewizji satelitarnej, a także (!) prowadzenia rozmów ze znajomymi! :P
Wolę Kadu ;)

Re: Yea! GG na linuxa!

: 14 mar 2012, 17:49
autor: Osjan
Wiecie ja też wole pidgina (nawet ze względu na szybkość) ale OD CZASU DO CZASU fajnie posłuchać radia albo nawet podzielić się plikiem

Re: Yea! GG na linuxa!

: 14 mar 2012, 18:03
autor: Shimmy
Osjan pisze:Wiecie ja też wole pidgina (nawet ze względu na szybkość) ale OD CZASU DO CZASU fajnie posłuchać radia albo nawet podzielić się plikiem
Może jestem jedyny w swojej opinii ale program ma służyć do konkretnych celów. Chce posłuchać radia - włączam aplikacje od radia, chce porozmawiać ze znajomymi - włączam komunikator. GaduGadu to taki naledowany kawał plastyku z tysiącem niepotrzebnych funkcji - wieś śpiewa i tańczy.

Nie tylko GG, jest więcej programów które już dawno zapomniały do czego miały służyć. Ale doskonale rozumiem, że przeciętny internauta jest przyzwyczajony do takiego bagna i nie ma chęci zmieniać oprogramowania. Dla takich właśnie tworzy się Linuksową wersję GG. A czy powstanie? To już inna bajka, w ciągu ostatnich lat mieliśmy kilka takich obietnic i wynik widzicie.

A dzielenie plików? Nie ufam wirtualnym dyskom, zwłaszcza temu od GG, ekipy która co kilka miesięcy napotyka wycieki danych. Kto wie, czy w następnym wycieku nie znajdą się prywatne fotki z wakacji od Pana X.

Re: Yea! GG na linuxa!

: 14 mar 2012, 18:11
autor: ethanak
Osjan pisze:Wiecie ja też wole pidgina (nawet ze względu na szybkość) ale OD CZASU DO CZASU fajnie posłuchać radia albo nawet podzielić się plikiem
nie wiem jak u was - u nas do słuchania radia służą wszelkiej maści playery z radiotray na czele ;)
a pliki pidginem często sobie z kumplem wysyłamy... pidgin świetnie obsługuje jabbera.
i żeby nie było że jakiś maniak jestem - prawie wszystkie moje kontakty to gg.
tak że nie bardzo widzę sens istnienia aplikacji co krawaty wiąże i usuwa ciążę, zajmując przy okazji 500% procka, dzięki czemu nie zostaje już wolnych mocy przerobowych na gadanie.

Re: Yea! GG na linuxa!

: 14 mar 2012, 18:25
autor: jacekalex
Hi hi ;)

Ja mam doskonały sposób na znajomych:
"Jak ty te tony reklam na poczcie onetów, interii i wp znosisz"
- " Ja już się wyniosłem na Gmaila, mam dość tych reklam. "
"To zainstaluj sobie Pidgina, Mirandę, albo Psi, a tutaj masz obrazki, co dalej."

Ostatnio amnestię dostali użytkownicy Tlena :D
Skuteczność? - 80%

Pozdrawiam
:craz:

Re: Yea! GG na linuxa!

: 14 mar 2012, 19:24
autor: mat
Przez wiele lat słyszałem, jak to jest żle, że Tlen lub GG nie ma wersji dla Linuksa lub Mac OS X. Teraz, gdy po wielu latach powoli jest możliwość korzystania z tych popularnych komunikatorów na alternatywnych systemach operacyjnych to niektórzy twierdzą, że to jeszcze gorsza sytuacja. Ja nie tęsknię za sytuacjami, gdy użytkownicy alternatywnych systemów operacyjnych byli zmuszeni używać innych komunikatorów lub używać Wine, a jeszcze było zabawniej, gdy niektórzy z wracali z tego powodu do systemu Windows. Każdy z nas może mieć negatywną opinię na temat dowolnej aplikacji, ale to nie zmienia faktu, że mamy kolejnego producenta, który poświęcił dużo czasu i prawdopodobnie pieniędzy na stworzenie popularnej aplikacji dla systemu Linux.

Re: Yea! GG na linuxa!

: 14 mar 2012, 19:38
autor: Chris1507
No tak, nie było aplikacji - źle, będzie aplikacja - gorzej. Polskość. :) Są dziurawe drogi - źle, naprawiają je - jeszcze gorzej, bo... je naprawiają. :) Ja jak widzę, że kładą nowy asfalt na miejscu starego to się cieszę, a nie zrzędzę, że droga zamknięta. :)

Re: Yea! GG na linuxa!

: 14 mar 2012, 19:47
autor: ethanak
mat pisze:Przez wiele lat słyszałem, jak to jest żle, że Tlen lub GG nie ma wersji dla Linuksa lub Mac OS X.
ależ możliwość pojawiła się wiele lat temu. ekg używałem od czasu pierwszych wersji, wraz z libgadu pojawiła się możliwość implementacji gg w multikomunikatorach. tlen to najzwyklejszy jabber.
Teraz, gdy po wielu latach powoli jest możliwość korzystania z tych popularnych komunikatorów na alternatywnych systemach operacyjnych

nikt nie chce korzystać z jakichśtam "popularnych komunikatorów", ale mieć możliwość kontaktu z ich użytkownikami. czujesz różnicę?
mamy kolejnego producenta, który poświęcił dużo czasu i prawdopodobnie pieniędzy na stworzenie popularnej aplikacji dla systemu Linux.
weź nie pisz takich rzeczy bo tableta obsmarkałem...

Re: Yea! GG na linuxa!

: 14 mar 2012, 20:05
autor: Hwiparam
Osjan pisze:fajnie posłuchać radia
Taa, bo radia to tylko w GG można słuchać...

Re: Yea! GG na linuxa!

: 14 mar 2012, 20:29
autor: Dominbik
mat pisze:Teraz, gdy po wielu latach powoli jest możliwość korzystania z tych popularnych komunikatorów na alternatywnych systemach operacyjnych to niektórzy twierdzą, że to jeszcze gorsza sytuacja.
nie, ale po prostu nie ma się czym jarać, bo taki Pidgin/Kadu zjada to coś na śniadanie. od klasy i prezencji po funkcje kończąc na filozofii, lekkości i możliwościach. każdy prawdziwy linuxiarz to wie i chce by początkujący od razu dokonali porządnego wyboru

Re: Yea! GG na linuxa!

: 14 mar 2012, 20:44
autor: mat
ethanak pisze:ależ możliwość pojawiła się wiele lat temu. ekg używałem od czasu pierwszych wersji, wraz z libgadu pojawiła się możliwość implementacji gg w multikomunikatorach. tlen to najzwyklejszy jabber..
Dobrze, że dawno temu znalazłeś aplikację, ktore dały ci podobne możłiwości. Jednakże wiele tysięcy innych osób tej możliwości nie dostrzegaly, ponieważ te popularne aplikacje nie były przez wiele lat dostępne dla Mac OS X lub Linuksa. Jestem niezadowolny, gdy dany producent poprzuca rozwijanie danej aplikacji dla Linuksa lub, gdy przestaje ją sprzedawać, ponieważ wtedy użytkownicy często korzystają, z Wine lub Windows. Niestety nie potrafię zrouzmieć, co jest złego w wydwaniu popularnych aplikacji dla Linuksa lub Mac OS X?
ethanak pisze:anikt nie chce korzystać z jakichśtam "popularnych komunikatorów", ale mieć możliwość kontaktu z ich użytkownikami. czujesz różnicę?


Nie. Dostępność okreśłonej popularnej apikacji dla Linuksa lub Mac OS X może być nieistotna dla ciebie, ale prawdopodobnie są inne osoby, które będą chcialy przykładowo skorzystać z oficjalnego komunikatora GG dla systemu Linux lub Mac OS X. Możesz spędzić kilka lat i przykładowo przekonać kilka osób do korzystania z Kadu, EKG itd. Jednakże najprościej jest, gdy producent sam udostępnia daną aplikację dla Linuksa lub Mac OS X. Wtedy możesz zaoszczędzić sporo czasu na dyskusje poświęconą przekonywaniu, że skoro GG nie jest dostępne
dla Linuksa lub Mac OS X to możesz skorzystać z Kadu, który jest z tego powodu lepszym rozwiązaniem. To często nie działa.
ethanak pisze:weź nie pisz takich rzeczy bo tableta obsmarkałem...
Śmiech to zdrowie. Ja przykładowo nie chcialbym się znaleźć teraz na miejscu osoby, ktora tworzy tego rodzaju aplikacje na Linuksa. Raczej nie jest to zadanie łatwe.

-- 14 mar 2012 20:07 --
Dominbik pisze:nie, ale po prostu nie ma się czym jarać, bo taki Pidgin/Kadu zjada to coś na śniadanie. od klasy i prezencji po funkcje kończąc na filozofii, lekkości i możliwościach. każdy prawdziwy linuxiarz to wie i chce by początkujący od razu dokonali porządnego wyboru
Po pierwsze to dobrze, że mamy inne rozwiązania, ale tutaj chodzi o danie możliwości nowym użytkownikom wyboru. Ja nie chcę, aby użytkownicy Linuksa spędzali lata lub godziny na przekonywaniu kilku osób, że nie mają mozłiwości wyboru niektórych aplikacji, jeśłi chcą korzystać z alternatywnych systemów operacyjnych. Nie wierzę w żadne bzdury związane z jakąś filozofią to dobre dla ludzi, jak Richard Matthew Stallman, który ostatnio znowu się popisał w tym negatywnym znaczeniu:

http://www.jupiterbroadcasting.com/1782 ... as-s20e10/

Co to jest "prawdziwy linukiarz"? Na czym mialby polegać ten porządny wybór? W sumie to brzmi podejrzanie, ponieważ to użytkownik decyduje, co chce zainstalować na swoim komputerze. Nie twierdzę, że GG jest lepszym rozwiązaniem od innych aplikacji, ale jestem przekonany, że każda nowa popularna aplikacja Linuksa zwiększa jego szansę na pozyskanie nowych użytkowników.

Re: Yea! GG na linuxa!

: 14 mar 2012, 21:18
autor: ethanak
mat pisze:
ethanak pisze:ależ możliwość pojawiła się wiele lat temu. ekg używałem od czasu pierwszych wersji, wraz z libgadu pojawiła się możliwość implementacji gg w multikomunikatorach. tlen to najzwyklejszy jabber..
Dobrze, że dawno temu znalazłeś aplikację, ktore dały ci podobne możłiwości. Jednakże wiele tysięcy innych osób tej możliwości nie dostrzegaly, ponieważ te popularne aplikacje nie były przez wiele lat dostępne dla Mac OS X lub Linuksa.
A na czym Twoim zdaniem ja to EKG miałem jak nie na Linuksie? Idź Ty wyrzeźwiej, przeczytaj rano te bzdury które wypisywałeś, spójrz w lusterko i pomyśl czy chciałbyś z tym gościem gadać...

Re: Yea! GG na linuxa!

: 14 mar 2012, 21:32
autor: Dominbik
mat pisze:Nie wierzę w żadne bzdury związane z jakąś filozofią to dobre dla ludzi, jak Richard Matthew Stallman, który ostatnio znowu się popisał w tym negatywnym znaczeniu:
KISS, minimalizm, Worse is Better

ja przykładowo gdyby Pidgin miał w standardzie odsłuch radia, gry i inne wodotrysky/zbędne bajery, mplayer zawierał czytnik RSS i prosty notatnik do tego firewall z narzędziem do defragmentacji (jak panda antywirus <rotfl>) albo uciekłbym z Linuxa i nie wiem gdzie skończył lub nauczył się flag USE w Gentoo i samego Gentoo (może to by było nawet lepsze)