Ubuntu.pl 🇺🇦️ - Forum Ubuntu

Siema
Czy mozecie napisac z jakiej przegladarki korzystacie na swoim sprzecie? Chodzi mi glownie o opinie ludzi z linuxem na netbookach i slabszych maszynach. Ja mam aktualnie FF ale co raz bardziej zaczyna mnie denerwowac, bo dziala ociezale. Na debianie mam Iceweasel - dziala znacznie zwawiej, tylko problem w tym, ze nie jest chyba az tak na czasie ze wszystkim co FF (lubie ogladac seriale online - a dostaje komunikat ze nie mam pluginu - no a plugin oczywiscie w jedynym slusznym ".exe" wrrrrrr;/) Czy opera albo chromium sprawuja sie lepiej pod tym wzgedem?
A moze warto poszukac jakies innej lekkiej przegladarki na ubuntu? Moje wymagania to jeszcze zeby dalo sie blokowac reklamy i caly syf ze stron z serialami. dzieki pozdro

Używam Opery na Ubuntu i na Windowsie i nie mam z nią problemów.

Może Midori?

ja mam obok FF jeszcze operę

Midori możesz sprawdzić

@eldruto
przecież iceweasel to nic innego niż firefox, tylko dostarczany przez społeczność debiana. A, że działa "żwawiej" to ciężko się dziwić - bez flasha wszystko działa szybciej.
Poczytaj ten wątek.

Jeżeli chcesz czegoś, co nie jest ociężałe i jednocześnie obsługuje większość webowych technologii to potrzebujesz dwóch przeglądarek. Nie oszukujmy się - przy intensywnym korzystaniu z przeglądarki trzeba mieć te 750mb ramu w zapasie.

Wow, nie wiedziałem, ze takie autorytety z tego forum odpowiadają takim żółtodziobom jak ja:D Czuje sie zaszczycony:)

Flasha sobie akurat doinstalowalem do iceweasel - byc moze szybkosc dzialania tej przegladarki to moje tylko osobiste, niekoniecznie dobre odczucie. Do dyspozycji mam 1GB ramu ogolem, wiec pewnie jestem skazany na zamuły. Ale w sumie kupujac netbooka wiedzialem na co sie pisze.
dzieki za odpowiedzi

Polecam Chromium. Sam używam na starym komputerze z Pentium4. Iceweasel to przecież FF. Mnie jego działanie na ww sprzęcie irytowało. Do tego by youtube i flash sprawnie działał przyda się zamknięty flash + dobre sterowniki.

a i również posiadam 1GB RAM i nie zamula mi (do tych ~12kart na luzie póki nie zacznie swapować). dlatego te działanie wynika tylko z firefoxa, środowiska, być może sterowników. Przy 1GB RAM polecam coś lekkiego. gdy środowisko po uruchomieniu zajmuje 50MB RAMu a 300MB to jest różnica i więcej zostaje dla przeglądarki.

Najlepiej przetestuj kilka przeglądarek i sam wybierz.
U mnie na słabszym sprzęcie najwydajniej działała Opera.
Więc jak sam widzisz — ile przeglądarek, tyle opinii.

chce tylko przypomnieć że razem z Operą dostaniesz 10 zbędnych bajerów + toster. a adblocka jak nie ma tak niema (bodajże).

Dominbik pisze:chce tylko przypomnieć że razem z Operą dostaniesz 10 zbędnych bajerów + toster. a adblocka jak nie ma tak niema (bodajże).

U mnie działała wydajniej (z tymi bajerami z których nie trzeba korzystać) od Firefoksa, nawet czystego bez rozszerzeń

Zresztą z tymi bajerami to zależy jak na to spojrzeć.
Nie wpływają na wydajność samej przeglądarki, a eliminują konieczność uruchamiania kolejnych programów, obciążających słaby komputer, takich jak klient poczty czy czytnik RSS.

O ile dobrze pamiętam to w Operze istniała już opcja blokowania reklam jeszcze przed pojawieniem się Adblocka

Dlatego autorowi wątku sugerowałem przetestowanie kilku przeglądarek i samodzielną ocenę.

Dominbik pisze:chce tylko przypomnieć że razem z Operą dostaniesz 10 zbędnych bajerów + toster. a adblocka jak nie ma tak niema (bodajże).

Grubo ponad rok jest adblock, można wyłączyć te pierdółki.

Ja tam jadę na FIrefoxie, mam Adblock, Noscript, Ghostery, Cookie-Monster, i BrowserProtect.
Do tego kiedyś używalem BetterPrivacy, ale ostatnio z ciasteczkami LSO i podobnymii śmieciami poradzilem sobie znacznie skuteczniej , blokując zapis w folderze .macromedia (z pozdrowieniami dla Flasha).

Chodzi szybko i przyzwoicie.

Operę i Chrome też mam, obie z Noscriptem, Ghostery i Adblockiem.

Pozdrawiam

Przeglądarki typowo linuksowe jak midori, rekonq, arora są lekkie i przyjemne, lecz każda z nich ma jakieś drobne błędy, no może nie tyle błędy, co brak udogodnień, do których przyzwyczailiśmy się w firefox.
Najlżejsze przeglądarki, najszybsze z wszystkimi udogodnieniami, jakie sobie wymyślisz - czyli z dodaniem wtyczek - to po prostu chrome lub chromium. ..i się rozwijają w tempie błyskawicznym. Nie ma sensu szukać innych, bo lepszych mnie znajdziesz.

Chrome czy tam Chromium + AdBlock Plus, słowo "Plus" tu jest ważne bo jest też inne rozszerzenie bez tego słowa - jest "lekciejszy" od Firefoxa. Firefox za to jest bardziej uniwersalny, jest więcej rozszerzeń i w ogóle, gdyby tylko był tak lekki jak Chrome. Przetestuj wszystko. Opera zawsze się pierd... na niektórych stronach

Opera zawsze się pierd... na niektórych stronach

ja nie trafiłam na lakową i podaj mi takowy przykład

brezniew pisze:eliminują konieczność uruchamiania kolejnych programów, obciążających słaby komputer, takich jak klient poczty czy czytnik RSS.

Nie każdy korzysta z czytnika RSS. Z klienta poczty pewnie też nie.

brezniew pisze:O ile dobrze pamiętam to w Operze istniała już opcja blokowania reklam jeszcze przed pojawieniem się Adblocka

Może i istniała, ale tak kulawa, że szkoda gadać... Każdą reklamę trzeba było osobno blokować. Czy może coś się zmieniło w nowszych wersjach? Przyznam, że Operę odpalam raz na ruskie 5 lat.
Chyba optymalnym rozwiązaniem będzie Chromium. Ma całkiem znośnego AdBlocka i jest w miarę lekki. Tylko ma jedną wadę - Każda karta stanowi osobny proces, więc nie radzę z kartami szarżować.

Operowa blokada reklam blokuje wsio jak leci. Można pojedynczo odblokowywać.

Wśród 10 gadżetów, oprócz tostera, dostajemy Opera Turbo. Skrócona zasada działania:
Wysyłamy żadanie otwarcia strony, strona jest pobierana na serwery Opery, na serwerach kompresowane są obrazki, użytkownikowi wyświetla się strona z obrazkami słabszej jakości, ważąca jakieś 70% mniej.

Hwiparam pisze:

brezniew pisze:eliminują konieczność uruchamiania kolejnych programów, obciążających słaby komputer, takich jak klient poczty czy czytnik RSS.

Nie każdy korzysta z czytnika RSS. Z klienta poczty pewnie też nie.

Domyślnie jest to powyłączane i niewidoczne. Używałem na komputerze z 512 MB i netbookach, działało szybko przy otwartych wielu kartach.

Hwiparam pisze:

brezniew pisze:O ile dobrze pamiętam to w Operze istniała już opcja blokowania reklam jeszcze przed pojawieniem się Adblocka

Może i istniała, ale tak kulawa, że szkoda gadać... Każdą reklamę trzeba było osobno blokować. Czy może coś się zmieniło w nowszych wersjach?

O pliku urlfilter.ini słyszał? Nic nie trzeba było klikać, poza tym po kliknięciu wycinało serwer serwujący te reklamy, a nie każdą reklamę z osobna. Do dziś nie używam Adblocka, a ostatnią reklamę widziałem za panowania Zygmunta Starego, czyli już dość dawno
BTW Jest Adblock dla Opery.

Hwiparam pisze:Przyznam, że Operę odpalam raz na ruskie 5 lat.

Nie znam się, ale się wypowiem

Chyba optymalnym rozwiązaniem będzie Chromium. Ma całkiem znośnego AdBlocka i jest w miarę lekki. Tylko ma jedną wadę - Każda karta stanowi osobny proces, więc nie radzę z kartami szarżować.

IMHO to dyskwalifikuje Chrumium na bardzo słaby sprzęt.

kondziu jah pisze:Wśród 10 gadżetów, oprócz tostera, dostajemy Opera Turbo. Skrócona zasada działania:
Wysyłamy żadanie otwarcia strony, strona jest pobierana na serwery Opery, na serwerach kompresowane są obrazki, użytkownikowi wyświetla się strona z obrazkami słabszej jakości, ważąca jakieś 70% mniej.

...która i tak wczytuje się jakieś 10 razy wolniej niż normalnie. Przydatne tylko dla osób z ekstremalnie wolnym łączem.

kondziu jah pisze:Wśród 10 gadżetów, oprócz tostera, dostajemy Opera Turbo.

To jest akurat spoko. Przydaje się na kiepskie łącze z limitami Albo jak ktoś ostro ściąga z torrentów na przykład.

brezniew pisze:O pliku urlfilter.ini słyszał?

Słyszał. Kiedyś nawet skopiował filtry z FF do tego pliku i to był wówczas chyba jedyny skuteczny sposób na reklamy w operze.

brezniew pisze:BTW Jest Adblock dla Opery.

OK, odpaliłem sobie z ciekawości wersję najnowszą 11.61 Opery, obczaiłem rozszerzenia i faktycznie jest tam coś na wzór ABP Teraz to można rozmawiać.

brezniew pisze:Nie znam się, ale się wypowiem

1:0 dla Ciebie