Awaria partycji EXT4

[zylx]

Po czystej instalacji Ubuntu 11.10 kopiowałem (a raczej przenosiłem ) dane z dysku zewnętrznego na świerzą partycję EXT4. Podczas przenoszenia danych komputer zawiesił się kompletnie i musiałem go zresetować. Po ponownym uruchomieniu system nie jest w stanie rozpoznać partycji EXT4 na dysku, na który przenosiłem dane. Drugi dysk, również z EXT4 działa bez zarzutu. Co ciekoawe padły obie partycje na jednym dysku mimo, że jedna z nich nawet nie była zamontowana.

Podczas próby zamontowanie z konsoli otrzymuję komunikat:

wrong fs type, bad option, bad superblock on /dev/sda5,
missing codepage or helper program, or other error
In some cases useful info is found in syslog - try
dmesg | tail or so

dmesg zwraca:

[ 2349.469541] EXT3-fs (sda5): error: can't find ext3 filesystem on dev sda5.
[ 2349.496508] EXT2-fs (sda5): error: can't find an ext2 filesystem on dev sda5.
[ 2349.507253] EXT4-fs (sda5): VFS: Can't find ext4 filesystem
[ 2349.544219] FAT-fs (sda5): bogus number of FAT structure
[ 2349.544226] FAT-fs (sda5): Can't find a valid FAT filesystem
[ 2349.560464] SQUASHFS error: Can't find a SQUASHFS superblock on sda5
[ 2360.232475] EXT4-fs (sda5): VFS: Can't find ext4 filesystem

ten sam problem dotyczy również partycji sda6.

partycja sda5 zawiera tylko system więc mogę testować do woli, zaś na sda6 mam prawie 200gb ważnych danych, których niestety stracić nie mogę, dlatego wolał bym ją ruszyć dopiero gdy znajdę rozwiązanie dla tej pierwszej.

Próbowałem już przywrócić superblock kożystając z tego poradnika jednak komenda która powinna podmienić sector superblock'u zwraca:

Bad magic number in super-block while trying to open /dev/sda5

więc przypuszczam, że coś robię źle.

Ktoś może pomóc?

[marcin1982]

Uruchom livecd, zaloguj się na roota:

Kod: Zaznacz cały

sudo su

Mimo wszystko upewnij się, że partycje są odmontowane i wykonaj:

Kod: Zaznacz cały

fsck /dev/sda5

potem:

Kod: Zaznacz cały

fsck /dev/sda6

[zylx]

Niestety.

fsck from util-linux 2.19.1
e2fsck 1.41.14 (22-Dec-2010)
fsck.ext2: Superblock invalid, trying backup blocks...
fsck.ext2: Bad magic number in super-block while trying to open /dev/sda5

The superblock could not be read or does not describe a correct ext2
filesystem. If the device is valid and it really contains an ext2
filesystem (and not swap or ufs or something else), then the superblock
is corrupt, and you might try running e2fsck with an alternate superblock:
e2fsck -b 8193 <device>

[soulreaver1]

Najpierw sprawdź jakie masz superblocki:

Kod: Zaznacz cały

sudo mke2fs -n /dev/xxx

Następnie spróbuj dla każdego z nich polecenia (dla któregoś z kolei powinno zadziałać):

Kod: Zaznacz cały

sudo e2fsck -b block_number /dev/xxx

[zylx]

Próbowałem, niestety nie działa. Dla niektórych backupów otrzymuję wynik:

e2fsck 1.41.14 (22-Dec-2010)
e2fsck: Bad magic number in super-block while trying to open /dev/sda5

The superblock could not be read or does not describe a correct ext2
filesystem. If the device is valid and it really contains an ext2
filesystem (and not swap or ufs or something else), then the superblock
is corrupt, and you might try running e2fsck with an alternate superblock:
e2fsck -b 8193 <device>

Zaś dla pozostałych:

e2fsck 1.41.14 (22-Dec-2010)
e2fsck: Invalid argument while trying to open /dev/sda5

The superblock could not be read or does not describe a correct ext2
filesystem. If the device is valid and it really contains an ext2
filesystem (and not swap or ufs or something else), then the superblock
is corrupt, and you might try running e2fsck with an alternate superblock:
e2fsck -b 8193 <device>

[soulreaver1]

Spróbuj jeszcze

Kod: Zaznacz cały

sudo fsck.ext4 -b /dev/xxx

dla wszystkich superblocków.

[zylx]

Bez zmian, taki sam komunikat.

[soulreaver1]

Napisz więcej o procesie przenoszenia, bo nie do końca zrozumiałem. Miałeś świeży system i z dysku zewnętrznego przeniosłeś dane na dysk lokalny, ale w jaki sposób? Może miałeś obraz partycji i przenosiłeś go za pomocą programu dd, a może kopiowałeś normalnie?
Wklej plik

/etc/fstab

[zylx]

A więc dokładnie wyglądało to nastepująco. Windows na laptopie znajomej przestał działać, zaproponowałem jej zamiast niego Ubuntu, co ją bardziej ucieszyło. Ponieważ jej laptop posiada jedynie FastEthernet, a ja dysponuję dyskiem sieciowym na który mogłem zgrać dane, trwało by to strasznie długo (200gb, 6mb/sec), więc przełożyłem jej dysk twardy do mojego laptopa (posiada dwie kieszenie na HDD) i zgrałem dane na dysk sieciowy (30mb/s). Później przełożyłem dysk spowrotem do komputera, podczas instalacji utworzyłem partycje:

SDA1 - SWAP 4GB
SDA2 - Extended
SDA5 - EXT4, 12BG, przeznaczona na system
SDA6 - EXT4, pozostały rozmiar dysku, przoznaczona na /home

Po instalacji zainstalowałem najpotrzebniejsze programy oraz sterowniki do karty sieciowej i graficznej, następnie wyłączyłem komputer i podłączyłem dysk spowrotem do swojego laptopa aby szybciej zgrać dane. Zamontowałem jedynie partycję SDA6 i zacząłemprzenosić dane, gdy zostało niespełna 18GB do końca system się zawiesił, resztę już opisałem.

[soulreaver1]

A może z tym dyskiem jest coś nie tak? Przeskanuj go jakimś porządnym programem do skanowania sektorów np. Linuxowym smartools lub MHDD (z płytki bootującej Hirens boot cd), sprawdzić S.M.A.R.T. Dobrze by było poczytać też logi z komputera (dmesg, syslog), w którym odbywało się kopiowania (z tego dnia), mogą tam być jakieś istotne informacje. Generalnie Linux nie zawiesza się bez powodu.