Ubuntu.pl 🇺🇦️ - Forum Ubuntu

Witam, standartowo na ubuntu jest Transmission, są jakieś lepsze które warto zainstalować ? Z tego co widze transmission ma w głębokim poważaniu ograniczenia prędkości.

Deluge zawsze instalowałem, a Transmission wyrzucałem

rtorrent RuleZ ;)

a korzysta ktoś może z utorrenta w wersji na linuxa ?

Wszystkie są najlepsze, zależy czego się oczekuje od programu. Na serwerze mam qBitTorrent-NoX, zarządzany przez WWW, a na desktopie korzystam z graficznego qBitTorrent.

Z tego co widze transmission ma w głębokim poważaniu ograniczenia prędkości.

Która wersja? Swego czasu też zauważyłem, że gdy Transmission używa protokołu uTP, to pokazuje inną prędkość, niż jest rzeczywiście. Albo mi się wydaje
Wydaje się, że wersja 2.51 już robi to dobrze.

Ja używam tego co jest domyślnie zainstalowane, bo jestem zbyt leniwy KTorrent w zupełności mi wystarcza, jak dla mnie jest świetny.

Potwierdzam - Ktorrent to świetna sprawa, multum opcji, wygodny w użyciu - jak komuś potrzebny kombajn to polecam.

xfce niestety go nie zainstaluje - nie będę całych bibliotek specjalnie dla 1 programu ściągał , zastanawiam się nad debuge a utorrent w wersji alpha. Transmission mam w wersji 2.33, myślałem że programy zainstalowane automatycznie same się akutalizują wraz z systemem.

Ojcon pisze:myślałem że programy zainstalowane automatycznie same się akutalizują wraz z systemem.

Jedyne co musisz zrobić, to kliknąć 'Zainstaluj aktualizacje' w Menedżerze auktualizacji.

KTorrent - posiada już możliwość przeglądania pobieranych plików nawet jeśli korzystasz z magnet linku, nie wiem jak z resztą, ale transmission/utorrent tej możliwości nie posiadają.

Transmission mam w wersji 2.33, myślałem że programy zainstalowane automatycznie same się akutalizują wraz z systemem.

Owszem, aktualizują się, ale do wersji zawartych w repozytoriach. A repozytoria Ubuntu niekoniecznie zawierają najnowsze wersje, w porównaniu np. do repo Archa.

norvoles pisze:

Transmission mam w wersji 2.33, myślałem że programy zainstalowane automatycznie same się akutalizują wraz z systemem.

Owszem, aktualizują się, ale do wersji zawartych w repozytoriach. A repozytoria Ubuntu niekoniecznie zawierają najnowsze wersje, w porównaniu np. do repo Archa.

Nie zapominajmy, że za Ubuntu stoją moce launchpadu

A wracając do tematu... Ja preferuję Transmission, prosty, przejrzysty, szybki. Bez problemu potrafi wykorzystać w pełni moje łącze. Ma też wbudowanego klienta www, czasem wciąż z tej funkcji korzystam.

Nie zapominajmy, że za Ubuntu stoją moce launchpadu

I jeszcze moc Super Krowy? ;D

Od roku używam na xfce qbittorrent i nie mam potrzeby zmiany. Szybki, przejrzysty i stabilny.

Wszystko zależy od konfiguracji klienta torrent , podstawa to dobra konfiguracja. dla słabszego sprzętu i dla mniejszej znajomości konfiguracji polecam Transmission. Dla mocniejszego komputera Azureus Vuze nie ma sobie równych.

andres88pl pisze:Wszystko zależy od konfiguracji klienta torrent , podstawa to dobra konfiguracja. dla słabszego sprzętu i dla mniejszej znajomości konfiguracji polecam Transmission. Dla mocniejszego komputera Azureus Vuze nie ma sobie równych.

Wszystko zależy od tego,które klienty są banowane w różnych serwisach.
Ja po swoich bojach i porażce z uTorrent przez wine postanowiłem poszukać czegoś,co będzie jego namiastką,niebanowaną na dodatek na stronach,z których korzystam.
Test pozytywnie przeszedł deluge,który choć ociężały,jest dozwolony do wersji 1.3.4 i znajduje tyle samo źródeł,co puszczony "obok" uTorrent na windzie.
Ktorrent raz,że nie znajduje źródeł na wielu trackerach,to jeszcze na niektórych dopuszczona jest wersja 4.0.2.
Niestety,4.0.2 nie da się zainstalować w ubuntu 11.10 z powodu największej wady linuxa jaką są zależności.

Azureus (Vuze ) są banowane na większości serwisów ponieważ ( podobno) "żyją własnym życiem " i wspomagają " pijawkowanie" i nabijanie sobie ratio za darmo.

Nie podobno tylko na pewno, i nie do końca to robią te programy, to "sprytni" użytkownicy owych są sprawcami tego że pobierania za pomocą torrentów zawsze będą lepiej działać pod Windowsem, kropka. Deluge.. no też to wg moich "badań" (:D joke) nie do końca Utorrent. Ale rzecz jasna udowodnić tego nie potrafię, więc milknę.

P.S. Tak to jest, ludzie zazwyczaj traktują wolność jak coś co nie narzuca odpowiedzialności. Życie.

Foka0111 pisze:Niestety,4.0.2 nie da się zainstalować w ubuntu 11.10 z powodu największej wady linuxa jaką są zależności.

Ja mam 4.0.3 na Ubuntu 10.04 - w necie powinieneś znaleźć poradnik jak zainstalować KTorrenta na starszych wersjach.

Ja mam transmission na ubuntu 11.10 i nie zgadzam się że na windowsie torrenty chodzą lepiej. Na forum jest podobny post opisałem w nim co i jak poszukaj! Kluczem do sukcesu ustawienia zapory i klienta torrent. A co do banowania vuze to plotka jeszcze się z czymś takim nie spodkałem tu masz temat posta; Podczas pobierania torrentami internet praktycznie nie działa w pozostałych aplikacjach