zale.pl czyli co sie porobilo z ubuntu....

Plotki, ploteczki na temat Ubuntu
blejdasek
Piegowaty Guziec
Piegowaty Guziec
Posty: 9
Rejestracja: 31 mar 2012, 21:07

Re: zale.pl czyli co sie porobilo z ubuntu....

Post autor: blejdasek »

Ja pozwolę sobie przedstawić mój żal :) A w sumie nie mój a narzeczonej :)

Od paru ładnych lat używam Ubuntu(od 6.06 wersji chyba). teraz zostałem na 11.04 z oczekiwaniem na polski remix 12.04 ;) Jednak ja nie o tym.

Chodzę i chwalę to swoje Ubuntu, nawracam przyzwyczajonych do systemów z Redmond. Pokazuje że mój działa (11.04 jeszcze mi działa). Udało mi się namówić moją narzeczoną na przejście na Ubuntu... Argumenty, tłumaczenia, że szybsze, że stabilne, że wszystko działa jak trzeba, że można ustawić wszystko jak się chce, że moje pierwsze Ubuntu stało 3 lata bez wyłączania komputera i nigdy się nie zawiesił i nie wymagał resetu itp... itd. Wszystko fajnie, świecidełka lukier.. bo takie jest moje zdanie. Zainstalowałem byłem mojej lubej 12.04... Pierwsze co.. Unity... już zła...(kobiety). Instaluje gnome... ale to jakiś nie mój gnome. Ciężki, jakieś wodotryski nie podoba mi się... jakieś kombinowanie żeby przenieść górny pasek na dół... bez sensu(na poprzednim gnomie robiłem to jednym pociągnięciem myszki po odblokowaniu, a teraz musiałem się przelogować 2 razy). Okej, ja to lubię, codziennie coś poprawiam u siebie. U mnie wszystko działa.. u niej też. Dopóki ja z niego korzystam.

Sobota wieczór, idę na piwo z kolegami... Telefon 1 "nie działa głośność... ustawiam poziom głośności na poziom maksymalny tak jak w Windowsie klawiszami na klawiaturze, ale nie słyszę głosu, ten obrazek u góry po prawej stronie pokazuje normalnie że jest ok" Lekarstwo? Ja wiem, Wy wiecie, nawet Wasza żona wie... ale moja narzeczona nie wie bo używa ubuntu od wczoraj i żądała żeby wszystko działało tak jak po instalacji windowsa. OD RAZU bez szukania odpowiedzi bo nie do tego służy komputer żeby musiała szukać rozwiązania. (I tak szuka) ;D

Wsparcie dla wersji 12.04 nie istnieje. Pytam, wysyłam raporty do supporu.. nic.. jak modem jej wywala tak wywala nadal... w windowsie i na moim 11.04 tego problemu W OGÓLE nie ma. Powiedz to teraz !KOBIECIE!. Przecież wystarczy tylko wypiąć wpiąć modem i wpiąć z powrotem, po czym internet wraca do życia, działa następne 2 godziny co to za problem... właśnie, dla mnie żaden a dla niej ogromny, bo musi wypiąć a nie musiała.. na windowsie nie musiała. I nie działa argument że na windowsie musiała włączyć program Play Online co trwało ~30 sekund w ciągu dnia, a teraz przepięcie modemu trwa ~2 sekundy w ciągu dnia. Po prostu nie działa.

To przykład jeden z wielu. Są rzeczy na które ja nawet uwagi nie zwracam. Drugi przykład.... trzeba zmienić kodowanie napisów w odtwarzaczu... przecież to takie banalne. Opcje, kodowanie... wybieram kodowanie Windowsowe i mam polskie znaczki. Tiaa... w połączeniu z niemożliwością poradzenia sobie z obsługą telewizora od razu, natychmiast(nie po tym jak spędziłem 2 godziny w logach, ustawieniach i konsoli... że zdążyła zasnąć)... to o mały włos, a bym musiał "popinadalać" do sklepu po windowsa.

Coś jeszcze? I nie, moja kobieta nie jest ignorantem i leniwcem. Tylko jej nie kręci "ni grzeje ni ziembi" korzystać z konsoli, forum, czekania... to jest typowa kobieta coś ma działać TERAZ nie zaraz czy po wpisaniu 2 komend, przepięciu modemu, kliknięciu na inne opcje. Na windowsie działało to czemu teraz nie może działać? To jest bolączka Ubuntu 12.04... Mi na 11.04 działa wszystko. nie mam problemów.. ale może mi się tylko wydaje? Ciekawe jak by to było gdyby do mojego netbooka usiadła moja kobieta... na dłużej.

Ja cenię sobie stabilność ale niestety 12.04 LTS koło stabilności nie leżał w ogóle. Bynajmniej na nie potężnym netbooku Toshiby z prockiem 1.66 atom i 1gb ramu :) Chciałbym przypomnieć że to jest nowy komputer(bo kupiony w salonie) i 7'demka chodziła bez zarzutu :)
Awatar użytkownika
arthulus
Wytworny Kaczor
Wytworny Kaczor
Posty: 351
Rejestracja: 11 paź 2011, 14:38
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 12.04
Środowisko graficzne: Xfce
Architektura: x86
Kontakt:

Re: zale.pl czyli co sie porobilo z ubuntu....

Post autor: arthulus »

Fajny elaborat ale w dobie 2 i 4 rdzeniowców ten sprzęt jest przestarzały na wymagania Unity, zainstaluj jej 10.04 i będzie pani zadowolona
Awatar użytkownika
Rafcio
Wytworny Kaczor
Wytworny Kaczor
Posty: 328
Rejestracja: 12 paź 2011, 06:09
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Xfce
Architektura: x86

Re: zale.pl czyli co sie porobilo z ubuntu....

Post autor: Rafcio »

arthulus pisze:Fajny elaborat ale w dobie 2 i 4 rdzeniowców ten sprzęt jest przestarzały na wymagania Unity, zainstaluj jej 10.04 i będzie pani zadowolona
Podzielam , możesz zapodać wersje serwer ma dłuższe wsparcie , doinstalujesz Gnome2 skonfigurujesz i działa.
Na moim małym Asusie mam Debiana z Gnome2...
Debian Jessie
Awatar użytkownika
mistrz1
Zakręcona Traszka
Zakręcona Traszka
Posty: 893
Rejestracja: 16 kwie 2012, 17:18
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: KDE Plasma
Architektura: x86_64
Lokalizacja: Związek Socjalistycznych Republik Europejskich. Dystrykt – Polska

Re: zale.pl czyli co sie porobilo z ubuntu....

Post autor: mistrz1 »

@blejdasek
Zmień narzeczoną. Chyba że ma inne zalety, o których nie wiemy :-D Możesz też zainstalować Kubuntu, będzie jej łatwiej, bo z wyglądu nawiązuje do Windowsa.
"Jeśli robisz to, co zawsze robiłeś, masz to, co zawsze miałeś" – Sokrates
Popieram Rosję :) :clap:
blejdasek
Piegowaty Guziec
Piegowaty Guziec
Posty: 9
Rejestracja: 31 mar 2012, 21:07

Re: zale.pl czyli co sie porobilo z ubuntu....

Post autor: blejdasek »

:)
Coś mnie tu świeci że chyba bezsensownie idę za postępem systemowym, zostając w tyle za postępem sprzętowym.
Jak już żale to po całości... czemu producenci oprogramowania obciążają sprzęty coraz bardziej? Nie można prowadzić do zminimalizowania wymagań?

Dziękuję za propozycję, ale narzeczonej nie zmienię. Dobrze gotuje ;)
Awatar użytkownika
JezdziecBezNicka
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 48
Rejestracja: 02 paź 2010, 12:26
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: KDE Plasma
Architektura: x86_64
Lokalizacja: Kraków

Re: zale.pl czyli co sie porobilo z ubuntu....

Post autor: JezdziecBezNicka »

blejdasek pisze:Ja cenię sobie stabilność ale niestety 12.04 LTS koło stabilności nie leżał w ogóle. Bynajmniej na nie potężnym netbooku Toshiby z prockiem 1.66 atom i 1gb ramu :) Chciałbym przypomnieć że to jest nowy komputer(bo kupiony w salonie) i 7'demka chodziła bez zarzutu :)
Niestety - prawda. Korzystałem z nowego Ubunciaka przez ostatnie (o ile mnie pamięć nie myli) 2 miesiące i bardzo rozczarowałem się wydajnością i stabilnością owego LTSa.

Nautilus mulił, Ubuntu One losowo nie synchronizował niektórych folderów, Compiz wywalał się minimum 2 razy dziennie, system czasem umierał po wznowieniu z uśpienia. Słowem masa problemów, które od chwili wydania (kwiecień) do dziś (sierpień) dają popalić. Owszem, system wygląda ładnie, ale spodziewałem się przede wszystkim stabilności i choć kszty wydajności - jak na LTS przystało.
arthulus pisze:Fajny elaborat ale w dobie 2 i 4 rdzeniowców ten sprzęt jest przestarzały na wymagania Unity, zainstaluj jej 10.04 i będzie pani zadowolona
KDE 4.9 śmiga jak ta lala (wszystkie efekty oprócz rozmycia). Nie będę zmieniał sprzętu tylko dlatego, że Canonical nie potrafi wypuścić wydajnego systemu. Rozumowanie podobne jak fanbojów Visty...
ThinkPad E330 + ArchLinux + KDE
Awatar użytkownika
arthulus
Wytworny Kaczor
Wytworny Kaczor
Posty: 351
Rejestracja: 11 paź 2011, 14:38
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 12.04
Środowisko graficzne: Xfce
Architektura: x86
Kontakt:

Re: zale.pl czyli co sie porobilo z ubuntu....

Post autor: arthulus »

KDE 4.9 śmiga jak ta lala (wszystkie efekty oprócz rozmycia). Nie będę zmieniał sprzętu tylko dlatego, że Canonical nie potrafi wypuścić wydajnego systemu. Rozumowanie podobne jak fanbojów Visty...

Kogo rozumowanie? Stwierdzam fakt że Unity jest za ciężkie na ten sprzęt a ty sobie używaj KDE na pentium3 jak ci wszystko chodzi a pretensje kieruj do Marka Shuttlewortha bo to jego widzimisię, poza tym nie używam Unity.
Awatar użytkownika
JezdziecBezNicka
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 48
Rejestracja: 02 paź 2010, 12:26
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: KDE Plasma
Architektura: x86_64
Lokalizacja: Kraków

Re: zale.pl czyli co sie porobilo z ubuntu....

Post autor: JezdziecBezNicka »

Ciekawostką jest fakt, że Unity - zanim stało się główną nakładką w Ubuntu - było stworzone właśnie z myślą o netbookach...
ThinkPad E330 + ArchLinux + KDE
blejdasek
Piegowaty Guziec
Piegowaty Guziec
Posty: 9
Rejestracja: 31 mar 2012, 21:07

Re: zale.pl czyli co sie porobilo z ubuntu....

Post autor: blejdasek »

a do netbooków się nie nadaje w ogóle... za mało miejsca na ekranie :) pasek z lewej strony muszę przewijać co chwile.. jest to bardzo uciążliwe i nieporęczne.
bear7
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 6686
Rejestracja: 20 sty 2009, 23:12
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Inne
Architektura: x86_64
Lokalizacja: pwd

Re: zale.pl czyli co sie porobilo z ubuntu....

Post autor: bear7 »

JezdziecBezNicka pisze:Ciekawostką jest fakt, że Unity - zanim stało się główną nakładką w Ubuntu - było stworzone właśnie z myślą o netbookach...
A ja chciałbym zobaczyć jakiś dowód, który potwierdza twoją tezę. Dowód, który wywodzi się od Canonical, a nie z któregoś z blogów zajmujących się tematyką Ubuntu. Z tego co wiem, to na tych blogach padła teza - gdy Unity było jeszcze we wczesnej fazie rozwoju - że jest to projekt dla netbook-ów.

Dlatego też poproszę o dowód, który potwierdziłby, że się mylę...

P.S. Nie dopatrujcie się jakiejś złośliwości. Po prostu, jestem ciekawy.
O pomoc pytaj a forum, a nie przez PW.
Awatar użytkownika
JezdziecBezNicka
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 48
Rejestracja: 02 paź 2010, 12:26
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: KDE Plasma
Architektura: x86_64
Lokalizacja: Kraków

Re: zale.pl czyli co sie porobilo z ubuntu....

Post autor: JezdziecBezNicka »

http://static.arstechnica.net/m1010/unityub.png
Tak wyglądał Ubuntu 10.10 Netbook Edition.

Biurkowy Ubuntu oferował wtedy Gnome 2.32.
Mark Shuttleworth pisze:I do some design work myself, and have participated most heavily in the detailed design of Unity, the interface for Ubuntu Netbook Edition 10.10. That’s an evolution of the older UNR interface
http://www.markshuttleworth.com/archives/383
ThinkPad E330 + ArchLinux + KDE
Awatar użytkownika
brezniew
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 2680
Rejestracja: 12 kwie 2011, 16:48
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Fluxbox
Architektura: x86_64

Re: zale.pl czyli co sie porobilo z ubuntu....

Post autor: brezniew »

Może i wizualnie ma coś wspólnego z netbookami, ale przez swoją "wydajność", ilość uruchomionych usług, ogólne zasyfienie sytemu, wymagania, a do tego oparcie wszystkiego na Compizie powoduje, że trzeba być niezłym desperatem by instalować to na netbooku.

PS Zapoznaj się z zasadami umieszczania grafik na forum.
Awatar użytkownika
JezdziecBezNicka
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 48
Rejestracja: 02 paź 2010, 12:26
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: KDE Plasma
Architektura: x86_64
Lokalizacja: Kraków

Re: zale.pl czyli co sie porobilo z ubuntu....

Post autor: JezdziecBezNicka »

Zapoznam się i będę się stosował :P

Chodzi o to, że sam Pan Marek powiedział:
"Unity: a lightweight netbook interface"

Co mu z tego wyszło to już zupełnie inna para kaloszy...
ThinkPad E330 + ArchLinux + KDE
folkstorm
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 64
Rejestracja: 11 maja 2008, 22:58
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 14.04
Środowisko graficzne: Inne
Architektura: x86_64
Lokalizacja: Luton

Re: zale.pl czyli co sie porobilo z ubuntu....

Post autor: folkstorm »

Ja korzystałem kilka miesięcy z Xubuntu na starym laptopie. W poprzednim tygodniu po zakupie nowego lapka bez zastanowienia zainstalowałem 64bitowe Ubuntu i wszystko śmiga jak trzeba zero problemów. Co do Unity to wydaje mi się że to jest kwestia przyzwyczajenia , tak samo jak ktoś na stronie wprowadza zmiany i nagle wszyscy są oburzeni że jest źle i lepszy jest stary wygląd potem po 3 tygodnia korzystania z nowego
designu nie są sobie nawet w stanie przypomnieć jak wyglądał stary, kwestia gustu i chęci.
Awatar użytkownika
brezniew
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 2680
Rejestracja: 12 kwie 2011, 16:48
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Fluxbox
Architektura: x86_64

Re: zale.pl czyli co sie porobilo z ubuntu....

Post autor: brezniew »

JezdziecBezNicka pisze:Chodzi o to, że sam Pan Marek powiedział:
"Unity: a lightweight netbook interface"

Co mu z tego wyszło to już zupełnie inna para kaloszy...
Ten pan dużo gada, nie zawsze z sensem ;-)
Właściwie to rzadko…
Awatar użytkownika
JezdziecBezNicka
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 48
Rejestracja: 02 paź 2010, 12:26
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: KDE Plasma
Architektura: x86_64
Lokalizacja: Kraków

Re: zale.pl czyli co sie porobilo z ubuntu....

Post autor: JezdziecBezNicka »

folkstorm pisze:Co do Unity to wydaje mi się że to jest kwestia przyzwyczajenia , tak samo jak ktoś na stronie wprowadza zmiany i nagle wszyscy są oburzeni że jest źle i lepszy jest stary wygląd potem po 3 tygodnia korzystania z nowego
designu nie są sobie nawet w stanie przypomnieć jak wyglądał stary, kwestia gustu i chęci.
Co do "designu" Unity mam mało zastrzeżeń - jest ładny, dość wygodny. Chodzi tu o jakość wykonania.

Posłużę się analogią: co z tego, że mam piękny i wygodny samochód, jeśli ma mi losowo stawać na skrzyżowaniu i palić jak tir :P
ThinkPad E330 + ArchLinux + KDE
folkstorm
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 64
Rejestracja: 11 maja 2008, 22:58
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 14.04
Środowisko graficzne: Inne
Architektura: x86_64
Lokalizacja: Luton

Re: zale.pl czyli co sie porobilo z ubuntu....

Post autor: folkstorm »

JezdziecBezNicka pisze: Co do "designu" Unity mam mało zastrzeżeń - jest ładny, dość wygodny. Chodzi tu o jakość wykonania.

Posłużę się analogią: co z tego, że mam piękny i wygodny samochód, jeśli ma mi losowo stawać na skrzyżowaniu i palić jak tir :P
Na starym laptopie miałem podobnie i winą był tylko i wyłącznie hardware , może też zacznę wkrótce marudzić jednak po tygodniu absolutnie nic się nie sypie i mam nadzieję że tak zostanie :)
macios4x

Re: zale.pl czyli co sie porobilo z ubuntu....

Post autor: macios4x »

Ja również pozwolę sobie wylać mój "żal";)
Moja przygoda z Linuksem zaczęła się prawie 3 lata temu. Założenie było dość jasne: mieć wszystko tak, aby móc całkowicie zrezygnować i zapomnieć o Windows. Poczytałem trochę i stwierdziłem że dla żółtodzioba będzie dobre Ubuntu na początek. Była to wersja "jurny jarząbek". Pierwsze wrażenie.. dziwnie tak jakoś ale wiadomo że to nie WIndows. Troche się męczyłem z ustawieniem wszystkiego, zapoznaniem się i znalezieniem odpowiedników programów ale nie było źle. Miłe zaskoczenie spotkało mnie przy "lśniącym lamparciku". Bez większego trudu ustawiłem wszystko tak jak mi pasuje i tak zostało do maja br. Myśle sobie że będe używał LTS-ów bo są bardziej dopracowane i nie trzeba co pare miesięcy upgradować. Nadeszła pora zmienić 10.04 na 12.04. No i zaczęły się schody... Powiem krótko: Unity jak i Gnome 3 jest dla mnie poprostu nie do użycia, poprostu nie da się. Chciałem mieć wszystko tak jak w starym dobrym Gnome 2.3x, aplety na panelach tak jak mi się podoba, ulubiony motyw graficzny. Od razu robie gnome fallback ale.. to nie to samo co stare dobre Gnome 2. Niby ok, ale jednak nie to. Nie mogę nawet ustawić mojego motywu graficznego GTK2 opartego na bitmapach. No i zaczęły się kombinacje alpejskie ale nijak nie mogę dopasować wyglądu tak jak miałem wcześniej na 10.04. LXDE - dobre, nawet bardzo powiedziałbym, działa też mój motyw. Potem znalazłem coś takiego jak MATE... rewelacja. bardzo mnie cieszy, że powstał ten fork. Nareszcie mój system wygląda tak jak chcę. W Nautiusie wszystkie ikony n toolbarze, deseń okna też jest. Jak na razie błąd wyskakuje gdy chce uruchomić MateNu (dawne GnoMenu).
Może to kwestia przyzwyczajeń, ale poprostu nie wyobrażam sobie pracy na Unity ani Gnome 3. Dla mnie MATE jak i dawne Gnome jest bardzo dobrze konfigurowalne i moge sobie ustawić wszystko tak jak chcę mieć
Awatar użytkownika
ethanak
Wygnańcy
Posty: 3054
Rejestracja: 04 gru 2007, 13:19
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 12.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Re: zale.pl czyli co sie porobilo z ubuntu....

Post autor: ethanak »

ciekawe... ja też lubiłem starego gnoma - ale nie jojczałem, nie próbowałem używać zombie imieniem mate... zamiast tego skonfigurowałem sobie fallback tak jak chciałem. innymi słowy - da się, tylko trzeba chcieć...
Awatar użytkownika
mistrz1
Zakręcona Traszka
Zakręcona Traszka
Posty: 893
Rejestracja: 16 kwie 2012, 17:18
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: KDE Plasma
Architektura: x86_64
Lokalizacja: Związek Socjalistycznych Republik Europejskich. Dystrykt – Polska

Re: zale.pl czyli co sie porobilo z ubuntu....

Post autor: mistrz1 »

Ciekawa ta strona płaczu, taki długi wątek. A czy tym, którzy ponarzekają pomogło? :poc:
"Jeśli robisz to, co zawsze robiłeś, masz to, co zawsze miałeś" – Sokrates
Popieram Rosję :) :clap:
ODPOWIEDZ

Wróć do „... o Ubuntu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 63 gości