Ubuntu.pl 🇺🇦️ - Forum Ubuntu

Witam, jako, że to dział pogaducyh, a ja nie mam zbytnio pomysłu, gdzie pisać, więc piszę tu. Otóż wczoraj w nocy, chciałem zakończyć dzień pracy oglądając film. Miałem odpaloną Windę, ponieważ na niej pracowałem. Włączyłem film i na wszelki wypadek, gdybym zasnął odpaliłem cmd i wpisałem: Co miało spowodować wyłączenie komputera za 30 minut.

Po pierwsze, zapomniałem dodać parametru \s.
Po drugie, zawsze pisałem zamiast "\" myślniki("-"), ale z tego co wiem jest to równoważne w tym przypadku.
Po trzecie, po wydaniu tej komendy wiatrak procesora przełączył się na maksymalne obroty, a komputer wyłączył się/zahibernował się/uśpił się - nie wiem, w każdym raz wyłączyłem go ręcznie(przytrzymując przycisk Power przez 3 sec). Po ponownym uruchomieniu monitor nie dostaje sygnału z karty graficznej, BIOS się nie uruchamia, a wiatrak hula na całego, czym to może być spowodowane? Ewentualnie jak to naprawić?

Ciężko powiedzieć jaka jest przyczyna, ale jedno mi przychodzi do głowy. Było to 10 lat temu. Poczciwy PC, którego dokładnej konfiguracji nie pamiętam, ale na pewno Pentium III 450 MHz^^ Nagle wiatrak zaczyna wyć. Komputer się wyłącza. Wciskam POWER. Nic się nie dzieje, poza tym, że wiatrak znowu wyje. Co się wtedy stało? Płyta główna się wzięła i spaliła. Byłoby to co najmniej zabawne, gdyby u ciebie też płyta poszła z takiego powodu. Jeśli już to zbieg okoliczności. Rozkręć blaszaka i sprawdź czy kondensatory nie są spuchnięte.

Właśnie nie są, wyjmowałem kości ram, resetowałem BIOSa, odłączałem dysk, wymieniłem pastę chłodzącą, odłączałem kartę graficzną, odkręciłem wiatrak i wyczyściłem procesor, wymieniłem zasilacz na inny, wciąż to samo, chyba to jednak płyta główna padła.

Jest to komputer z płytą główną ASUS P5VDC-TVM SE/S, grafika geforce 7100 gs, dysk twardy na sata, procesor intel core 2 duo. Co bardziej mi się opłaci wymiana płyty głównej i karty graficznej(karta ma już swoje lata więc i tak ją zamierzałem wymieniać), czy zakup nowej jednostki centralnej?

czyli co ta komenda może spalić płytę główną?

Dominbik pisze:czyli co ta komenda może spalić płytę główną?

Raczej nie. Po mojemu to jeden, wielki zbieg okoliczności.

@Savpether
Wszystko zależy od tego jakimi funduszami dysponujesz. Z wymianą podzespołów często wiąże się wymiana płyty głównej, więc chyba lepiej się wykosztować i sobie złożyć od nowa. Ramy możesz zostawić, procesor od biedy też(zależy czy ci wystarcza). Bierz pod uwagę jedną rzecz: jest bardzo prawdopodobne, że procesor też jest walnięty. Musisz sprawdzić. Tak po przemyśleniu jest możliwe, że ocalały jednie kości ram i ta biedna grafika, która i tak chciałeś wymieniać. Większy zakup cię chyba czeka

PS. Ktoś się odważy i sprawdzi tą komendę u siebie?^^ Może to absurdalne i wielce nieprawdopodobne, ale ja się jakoś do tego nie palę

Nie prościej zapytać fachowców z MS?

brezniew pisze:Nie prościej zapytać fachowców z MS?

A co? Też się boisz to wklepać w cmd?

elwaen pisze:

brezniew pisze:Nie prościej zapytać fachowców z MS?

A co? Też się boisz to wklepać w cmd?

Dziwna ta komenda

Pod linuxem to ja też mogę wpisać^^

Zapytałem, też myślałem, że to zbieg okoliczności, kazali sprawdzić na drugiej stacjonarce, chyba czekają mnie większe zakupy... Pisze z laptopa -_-

Pomyśleć, że tylko film chciałem obejrzeć, film, który będzie kosztował mnie z 3000 zł...

Pod Linuksem działa bez problemu, właśnie pod linem nauczyłem się tak robić I spokój, ale Win to Win.