Ubuntu 12.10 wydane, czyli co mnie boli...

Plotki, ploteczki na temat Ubuntu
Kolos28
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 44
Rejestracja: 13 paź 2012, 09:17
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 12.10
Środowisko graficzne: Unity
Architektura: x86_64
Lokalizacja: Poznań

Re: Ubuntu 12.10 to śmieć

Post autor: Kolos28 »

A miała to być najlepsza wersja ubuntu hihi. Ja póki co jeszcze lecę na 12.10 ale jest tak beznadziejnie, że zastanawiam się nad powrotem do 12.04. W sumie i ten LTS nie jest dobry i czasem zastanawiam się nad powrotem do win 7 by móc upgrade wykonać do 8semki :P
P.S.
Oczywiście to taki mały żarcik i tak na prawdę nie jest aż tak źle. Fakt wersja 12.10 ma sporo bugów ale wersja 12.04 również je posiada. Tak na serio to najnowsza wersja ubuntu jest lepsza od poprzednika.. Jedynie co denerwuję bardzo to ciągłe raporty o błędach, zwłaszcza w wersji 12.10
Można niby wyłączyć te powiadomienia i niby wszystko działa poprawnie ale nie powinno to się dziać w ubuntu!
Awatar użytkownika
majsza
Przebojowy Jelonek
Przebojowy Jelonek
Posty: 1194
Rejestracja: 03 cze 2008, 13:32
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 20.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64
Kontakt:

Re: Ubuntu 12.10 to śmieć

Post autor: majsza »

A tak z czystej ciekawości zapytam czego dotyczą te raporty o błędach? Używam Xubuntu 12.10 i takowych nie mam. Były tylko na becie i dotyczyły cups (na początku października).
Asus X551CA (Intel Pentium 2117U, 4GB RAM, Intel HD Graphics)
Ubuntu 20.04 LTS
Awatar użytkownika
zibiboniek1
Zakręcona Traszka
Zakręcona Traszka
Posty: 909
Rejestracja: 01 gru 2009, 01:48
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Inne
Architektura: x86_64
Lokalizacja: Lublin

Re: Ubuntu 12.10 to śmieć

Post autor: zibiboniek1 »

a ja mam je non stop w 12.04 a to się aplikacja wywaliła a to plugin lub podobne takie,czasem nawet po uruchomieniu systemu dostaję komunikat że jakiś błąd systemowy ale na tą chwilę nie potrafię wam powiedzieć dokładnej treści
Kolos28
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 44
Rejestracja: 13 paź 2012, 09:17
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 12.10
Środowisko graficzne: Unity
Architektura: x86_64
Lokalizacja: Poznań

Re: Ubuntu 12.10 to śmieć

Post autor: Kolos28 »

Dokładnie, ja raz po wysłaniu raportu zajrzałem co to za błędy i było ich z 20. Nie piwiem jakie to były błędy, bo nie pamiętam.
Awatar użytkownika
ethanak
Wygnańcy
Posty: 3054
Rejestracja: 04 gru 2007, 13:19
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 12.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Re: Ubuntu 12.10 to śmieć

Post autor: ethanak »

no ale to efekty radosnego działania apporta, który jest skopany od początku i jedynym sensownym sposobem jest jego wywalenie bezpowrotne. w rzeczywistości autentyczne błędy to jakiś jeden procent tehgo, co apport apportuje...
Awatar użytkownika
Tomfoc
Gibki Gibbon
Gibki Gibbon
Posty: 2183
Rejestracja: 30 lis 2011, 21:14
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 22.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64

Re: Ubuntu 12.10 to śmieć

Post autor: Tomfoc »

Z drugiej strony patrząc te raporty to często jakaś bzdura. Przykładowo: wywala mi komunikat, że compiz nagle przestał działać, a tu compiz działa w najlepsze. Wyłączyłem dziada i mam spokój. Co do 12.10 to faktycznie kiszka. Dla przykładu: zainstalowanie własnościowych sterowników do mojej grafy graniczy z cudem, a jeśli już się uda, na górze mam jakieś artefakty (nie zawsze). Ubuntu 12.04 w porównaniu z 12.10 jest znacznie lepsze i szybsze.
Sajen
Wygnańcy
Posty: 3
Rejestracja: 30 paź 2012, 18:19
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 6.06
Środowisko graficzne: Fluxbox
Architektura: x86

Re: Ubuntu 12.10 to śmieć

Post autor: Sajen »

Co wy tak narzekacie?Kto instaluje Ubu zaraz tuz po jego premierze :confused: :teeh: Osobiście zawsze czekam około pół roku na nowe patche do stabilnego jądra :-x
Ostatnio zmieniony 22 lis 2012, 23:45 przez Sajen, łącznie zmieniany 5 razy.
Awatar użytkownika
ethanak
Wygnańcy
Posty: 3054
Rejestracja: 04 gru 2007, 13:19
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 12.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Re: Ubuntu 12.10 to śmieć

Post autor: ethanak »

Panu dziękujemy
Awatar użytkownika
jacekalex
Gibki Gibbon
Gibki Gibbon
Posty: 4678
Rejestracja: 17 cze 2007, 02:54
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: MATE
Architektura: x86_64

Re: Ubuntu 12.10 to śmieć

Post autor: jacekalex »

Najlepszy, jaki pamiętam, był 9.10 - w nim się nic nie sypało.
Potem zobaczyłem 10.04 LTS, i ten był taki "wspaniały" że łatwiej mi było przeprowadzić się na Gentoo, niż naprawiać system co dwa dni, po każdej aktualizacji kernela.
Była co prawda forma pośrednia, własne jajo na Ubuntu LTS, ale ten miał jeszcze kilka innych "cudów", których nie widziałem w żadnym innym Linuxie.
Od wersji 11.04 natomiast wprowadzili Unity...... :twisted:

Obecnie w Gentoo mam jakieś drobne błędy, ale nic się nie sypie tak, żeby nie dało się tego prosto naprawić.

Pozdrawiam
:craz:
Problemy rozwiązujemy na forum nie na PW -> Niech inni na tym skorzystają.
Komputer jest jak klimatyzacja - gdy otworzysz okna, robi się bezużyteczny...
Linux User #499936
Inny OS: Gentoo Linux :)
mrmarkos
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 174
Rejestracja: 17 maja 2012, 09:16
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 12.10
Środowisko graficzne: KDE Plasma
Architektura: x86_64

Re: Ubuntu 12.10 wydane, czyli co mnie boli...

Post autor: mrmarkos »

U mnie 12.04 LTS pięknie śmiga, lecz ja mam KDE ;) Unity raz zobaczyłem i szybko dałem dyla.
Awatar użytkownika
majsza
Przebojowy Jelonek
Przebojowy Jelonek
Posty: 1194
Rejestracja: 03 cze 2008, 13:32
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 20.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64
Kontakt:

Re: Ubuntu 12.10 wydane, czyli co mnie boli...

Post autor: majsza »

mrmarkos pisze:U mnie 12.04 LTS pięknie śmiga, lecz ja mam KDE ;) Unity raz zobaczyłem i szybko dałem dyla.
Ja dałem dyla przy 11.04 :)

Gdzie Compiz tam nie ja :)

A na Xubuntu 12.04 i 12.10 za bardzo nie narzekam.
Asus X551CA (Intel Pentium 2117U, 4GB RAM, Intel HD Graphics)
Ubuntu 20.04 LTS
mrmarkos
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 174
Rejestracja: 17 maja 2012, 09:16
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 12.10
Środowisko graficzne: KDE Plasma
Architektura: x86_64

Re: Ubuntu 12.10 wydane, czyli co mnie boli...

Post autor: mrmarkos »

ruomlig

Re: Ubuntu 12.10 wydane, czyli co mnie boli...

Post autor: ruomlig »

majsza pisze:
mrmarkos pisze:U mnie 12.04 LTS pięknie śmiga, lecz ja mam KDE ;) Unity raz zobaczyłem i szybko dałem dyla.
Ja dałem dyla przy 11.04 :)

Gdzie Compiz tam nie ja :)

A na Xubuntu 12.04 i 12.10 za bardzo nie narzekam.

Stosując tą samą metodę co Ty Majsza.

Zainstalowałem sobie Mysi Remix zachęcony Twoją reklamą i...
1)nie zauważyłem żadnej różnicy w prędkości działania
2)ten system jest brzydszy od teściowej mojego sąsiada
3)dałem dyla następnego dnia
Awatar użytkownika
majsza
Przebojowy Jelonek
Przebojowy Jelonek
Posty: 1194
Rejestracja: 03 cze 2008, 13:32
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 20.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64
Kontakt:

Re: Ubuntu 12.10 wydane, czyli co mnie boli...

Post autor: majsza »

ruomlig pisze: Zainstalowałem sobie Mysi Remix zachęcony Twoją reklamą i...
1)nie zauważyłem żadnej różnicy w prędkości działania
2)ten system jest brzydszy od teściowej mojego sąsiada
3)dałem dyla następnego dnia
Nikt Ci nie kazał. :)
1) jeżeli masz szybki komputer, to tej różnicy nie zauważysz.
2) O gustach się nie dyskutuje. (a wygląd się zmienia)
3) dałeś dyla - każdy od czegoś innego daje dyla :) Niektórzy w ogóle od Ubuntu (i jego odmian).

Nie każdemu Xfce przypadnie do gustu. Wielu instaluje Xubuntu i przekonuje się, że system o takim samym numerku, ale nie sypie błędami jak jego brat. Trochę te wszystkie xubunty, lubunty, kubunty potrafią być mniej awaryjne.
Asus X551CA (Intel Pentium 2117U, 4GB RAM, Intel HD Graphics)
Ubuntu 20.04 LTS
Chris1507
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 156
Rejestracja: 02 maja 2011, 20:55
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 12.10
Środowisko graficzne: KDE Plasma
Architektura: x86

Re: Ubuntu 12.10 wydane, czyli co mnie boli...

Post autor: Chris1507 »

U mnie 12.10 (zainstalowane długo przed premierą) + Cinnamon działają świetnie, a maszyna ma już ponad 5 lat. :)

PS. Raring już w sieci. Zrezygnowali z alph?
Awatar użytkownika
Luk3
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 39
Rejestracja: 13 lip 2012, 11:45
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 12.10
Środowisko graficzne: Unity
Architektura: x86_64

Re: Ubuntu 12.10 wydane, czyli co mnie boli...

Post autor: Luk3 »

Fakt błędy się pojawiają, ale zauważyłem że unity stało się mniej zasobożerne, a na moim pięciu letnim netbooku łatwo odczuć różnicę. Po wyłączeniu fajerwerków i niepotrzebnych soczewek system zabiera mi do 500 MB ramu, gdzie poprzednie dystrybucje potrafiły pożreć nawet do 800. Działa płynnie, jedyne co, to menu Hud czasami się przycina. Co jednak naprawdę mnie zaskoczyło to grzanie się sprzętu. Wcześniej na Unity temperatura utrzymywała się w granicach 50-55 stopni, teraz przy spokojnej pracy 40-45, nawet wentylator się nie włącza. Co cieszy mnie niezmiernie :)
Ostatnio zmieniony 02 lis 2012, 14:50 przez Luk3, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
baserone
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 63
Rejestracja: 25 sie 2012, 18:36
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 12.10
Środowisko graficzne: Unity
Architektura: x86
Kontakt:

Re: Ubuntu 12.10 wydane, czyli co mnie boli...

Post autor: baserone »

Na początku narzekałem bo chciałem zaktualizować system z 12.04 przez menadżera aktualizacji, lecz co chwile jakieś błędy itp. Po czym ściągnąłem obraz płyty .iso nagrałem i zainstalowałem, z instalacją nie było żadnych problemów; na razie z systemem też owych problemów nie zauważyłem. Co innego jak w 12.04 co chwile wyskakiwały błędy systemu itp. Co do pendrivów, lepsze może żeby zaoszczędzić tą płytę DVD, ale ja miałem różne problemy podczas instalacji typu że mój dysk potrzebuje lepszego chłodzenia :D
Kiedyś nie byłem pewny co do Linuxa teraz linux ponad wszystko :D
Awatar użytkownika
witek
Wytworny Kaczor
Wytworny Kaczor
Posty: 400
Rejestracja: 14 lip 2005, 14:53
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 16.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64

Re: Ubuntu 12.10 wydane, czyli co mnie boli...

Post autor: witek »

Zrobiłem porównanie U12.10 z K12.10. Zainstalowałem obydwie wersje jako osobne systemy na laptopie Lenovo 3000 N200 T8100 2GB GF7300.
K12.10 z włączonymi efektami na otwartych sterownikach działa płynnie, bez zacięć. Natomiast U12.10 ... . Pasek Unity po uruchomieniu pojawia się/wyłania skokowo, otwarcie okna Nautilusa i Termianlu powoduje podczas przesuwania któregokolwiek z nich efekt "żaby" - skoki, wentylatory w lapku wyją jakby chciał odlecieć i pojawiające się nagminnie błędy compiza, że niby przestał działać mimo, że wygląda ok. To samo dzieje się po kliknięciu na ikonkę Dash czy jak to się tam zwie. W momencie gdy pojawia się podgląd wentylatory znowu dają czadu. System działa bardzo wolno. W U12.04 nie było takich niespodzianek. Rozumiem, że uruchamiam system na otwartych sterownikach, które są mniej wydajne niż zamknięte, ale mimo wszystko U12.10 to jakiś żart. W "szale" testowania zainstalowałem również X12.10 - działa bez zająknięcia. Również nie mogę się przyczepić do wydajności i działania nowego tworu Ubuntu GnomeShell12.10. Tu również nie ma niespodzianek w postaci słabej wydajności, natomiast odmówił współpracy NM - nie można nawiązać połączenia z netem ani dostać się do ustawień samego połączenia.
ubumaniak
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 59
Rejestracja: 25 maja 2011, 22:52
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 14.04
Środowisko graficzne: Unity
Architektura: x86_64

Re: Ubuntu 12.10 wydane, czyli co mnie boli...

Post autor: ubumaniak »

Po kilku dniach testów mogę stwierdzić, że to najgorsza wersja Ubuntu z jaką miałem do czynienia. Dla mnie nie jest problemem to czy system zabiera 500 MB czy 1 GB ramu tylko jak szybko działa. U mnie 12.10 działa wolniej od 12.04, które i tak było mułem.
Mój pc może nie jest najnowszy ale Kde z włączonymi efektami działa o wiele szybciej. Windows 7 także. Nie gram na pc tylko przeglądam internet, oglądam filmy, itp. rzeczy typowe dla zwykłego użytkownika. Nie mam więc zamiaru inwestować w nowy pc, na którym Ubuntu działałoby szybko. Teraz to od Unity wolę nawet GnomeShell. Na szczęście jak już wspomniałem jest sporo bardziej dopracowanych i lżejszych dystrybucji.
gg21053443
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 137
Rejestracja: 26 mar 2012, 19:27
Środowisko graficzne: Unity
Architektura: x86_64

Ubuntu 12.10 to dno ale Ubuntu Gnome Remix i Xubuntu trzymają wysoki poziom

Post autor: gg21053443 »

W sumie xubuntu trzyma ale co do gnome remix będę pisał w skrócie UGR dopiero zadebiutowało i to dość przyćmione tak jakby było wałśnie tym najgorszym tym co to no trudno już jest ale zchowajmy pod dywan może nikt nie zauważy, a tu prosze UGR bije na głowę Ubuntu 12.10 mimo że opiera się na nim to jednak jest lepsze, stabilniejsze, mimo że to pierwsze wydanie i nawet ostrzegali przed jakimiś kłopotami czy brakami to ja takich nie odczuwam. Otóż jak zainstalowałem sobie ubuntu 12.10 to po kilku godzinach pracy z jednocześnie włączoną przeglądarką firefox i totemem zaczął się zwieszać wysyłać info o błędach np nautilusa i wielu innych tyle że nie chciało mi się wpisywać hasła aby je zobaczyć. Natomiast UGR zero zwieszeń zresztą podobnie jak xubuntu. W sumie zastanawia mnie jak sztandarowy produkt zwykłe ubuntu może być tak niedopracowane czy to wina przeładowania czy unity? Niby xubuntu i UBR to to samo co ubuntu ten sam szkielet a jednak są lepsze.

//bear7: Wątek połączony.
ODPOWIEDZ

Wróć do „... o Ubuntu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 71 gości