Ubuntu.pl 🇺🇦️ - Forum Ubuntu

Aż dziwne, że jeszcze nikt o tym nie napisał ale w dniu dzisiejszym Codeweavers rozdaje CrossOver za darmo z rocznym wsparciem. Szczegóły:
http://www.codeweavers.com/products/

Kiedyś (chyba 2 lata temu) zorganizowali to samo w ramach Lame Duck Day. Jest to nie lada gratka, gdyż oprogramowanie kosztuje między 160-200zł. Generalnie to wypolerowane, komercyjne Wine. O ile jednak z Wine nie ma nic pewnego i nawet aplikacje ze statusem Platinum wg. Wine Appdb mogą nie działać, tak CrossOver oficjalnie supportuje pewne aplikacje, które działają (np. oficjalnie supportowany MS Office). Gry oczywiście również są supportowane, kiedyś istniała oddzielna wersja CrossOver Games, ale z czasem została wcielona do głównej aplikacji. Moim zdaniem warto mieć tę aplikację w systemie obok Wine, bo z Wine nigdy nie ma nic pewnego i tak naprawdę Wine w dużej mierze służy do wkurzania się na niego tak, że dla świętego spokoju chce się kupić Windows (moje doświadczenia po 5 latach), a CrossOver to zmodyfikowane pod konkretne programy Wine, ale loteria z appsami poza tymi oficjalnie wspieranymi.

Jusko pisze:Kiedyś (chyba 2 lata temu) zorganizowali to samo w ramach Lame Duck Day.

I wtedy też skorzystałem.
Jestem już po instalacji obecnego i po wciśnięciu "Zarejestruj i odblokuj to demo" dostaję komunikat:

Ta instalacja CrossOver Linux jest już zarejestrowana jako:

CodeWeavers Flock the Vote Giveaway

W pełni aktywne. Dziękujemy za wsparcie!

Także pozostaje tylko używać.

Mam wrażenie, że jest spokojnie lepsze od czystego wine. Widzę lepsze wspracie od strony sprzętowej
Dla przykładu Firefox chodzi dużo lepiej niż na czystym wine, do tego flash jakby gdzie nie gdzie mniej zamulal

Spodziewałem się po nim czegoś więcej.. ETS2, PES 2010,2011,2012, GTS a nawet TF2 który rzekomo jest wspierany, nie udało się odpalić. Tymczasem po wine działały bez zarzutów.

Firefox przez wine... Tego jeszcze nie widziałem .

P.S. Czy ktoś jeszcze w erze Steam/Desura/USC i LibreOffice/Google Doc potrzebuje do czegoś wine i CrossOvera?

a udało Ci się odpalić Ivonę bez wine? Jeśli tak czekam na wskazówki...

Oczywiście, że da się znaleźć program, który działa na Windowsie, a nie ma natywnej wersji na Linuksa (i na odwrót). Najważniejsze jest to, że oprogramowanie zaspokajające potrzeby większości użytkowników, jest w dzisiejszych czasach dostępne bez pośrednictwa wine i innych tego typu wynalazków.

większość != wszystkie.
a akurat Ivona ma natywną wersję linuksową, tylko marketoidy z IS uznały że nie trafi do sprzedaży.

Przydaje sie
Mam emulator ktory dziala tylko na XP, pod Wine sypal bledami i nie uruchamial mi sie a tu od strzala poszedl

Przez Wine uzywalem M$ Office/Exel 2007 momentami sie kaszanil, tu dziala OK, uprzedzajac mam LibreOffice i arkuszowi kalkulacyjnemu jeszcze troche brakuje gdy otrzymuje .xlsx