OpenOffice zamiast LibreOffice: kłopot
: 23 gru 2012, 19:21
Przeszukałem całe forum i dla swojej trudności nie znalazłem rozwiązania.
Oto w czym rzecz:
Na swoim lapku Acer AO725 postanowiłem zainstalować Ubuntu. Nie jest to mój pierwszy linux, ale dotąd posługiwałem się Mandrivą.
Ponieważ nie podoba mi się pakiet Libre Office postanowiłem - dla własnej przyjemności - zastąpić go OpenOfficem najnowszym, spolszczonym, pobranym ze strony UX.pl (zawsze brałem od nich OpenOffice'a). Pobrałem paczki dla Debiana, usunąłem z mojego Ubuntu po kolei poszczególne składniki LibreOffice'a (ciekawe, że pakietu nie można usunąć jako pakietu właśnie, tylko po kawałku), wgrałem OpenOffice'a i wszystko poszło doskonale do czasu konieczności zainstalowania pakietu dla menu ("desktop-integration"). Tego Ubuntu za Chiny nie chce przyjąć. Próbowałem z różnymi wersjami: 12.04 i 12.10 - zawsze to samo: nie można wgrać pakietu, ani ręcznie, ani przez konsolę. Przeszkadza jakiś pakiet będący pozostałością po LibreOffice, którego w konsoli też nie można usunąć.
Czy w ogóle jest możliwe korzystanie z Open Office'a w Ubuntu, czy to już jest tak na amen zakleszczone, że "chcesz-nie chcesz" masz pisać na LibreOffice i kropka?
Może ktoś też próbował zastąpić Libre'a Openem i znalazł wyjście?
będę wdzięczny za jakieś podpowiedzi. pozdrawiam
ps. w Mandrivie było o tyle lepiej, że przy instalowaniu systemu można sobie było wybrać pakiety, i po prostu odznaczałem ich wersje OpenOffice'a, dzięki czemu mogłem wgrać tego ze strony UX.pl (doskonały słownik, świetnie spolszczony).
Niestety Mandriva nie obsługuje mojej karty sieciowej i stąd przesiadka na Ubuntu, który to akurat robi bezproblemowo.
Oto w czym rzecz:
Na swoim lapku Acer AO725 postanowiłem zainstalować Ubuntu. Nie jest to mój pierwszy linux, ale dotąd posługiwałem się Mandrivą.
Ponieważ nie podoba mi się pakiet Libre Office postanowiłem - dla własnej przyjemności - zastąpić go OpenOfficem najnowszym, spolszczonym, pobranym ze strony UX.pl (zawsze brałem od nich OpenOffice'a). Pobrałem paczki dla Debiana, usunąłem z mojego Ubuntu po kolei poszczególne składniki LibreOffice'a (ciekawe, że pakietu nie można usunąć jako pakietu właśnie, tylko po kawałku), wgrałem OpenOffice'a i wszystko poszło doskonale do czasu konieczności zainstalowania pakietu dla menu ("desktop-integration"). Tego Ubuntu za Chiny nie chce przyjąć. Próbowałem z różnymi wersjami: 12.04 i 12.10 - zawsze to samo: nie można wgrać pakietu, ani ręcznie, ani przez konsolę. Przeszkadza jakiś pakiet będący pozostałością po LibreOffice, którego w konsoli też nie można usunąć.
Czy w ogóle jest możliwe korzystanie z Open Office'a w Ubuntu, czy to już jest tak na amen zakleszczone, że "chcesz-nie chcesz" masz pisać na LibreOffice i kropka?
Może ktoś też próbował zastąpić Libre'a Openem i znalazł wyjście?
będę wdzięczny za jakieś podpowiedzi. pozdrawiam
ps. w Mandrivie było o tyle lepiej, że przy instalowaniu systemu można sobie było wybrać pakiety, i po prostu odznaczałem ich wersje OpenOffice'a, dzięki czemu mogłem wgrać tego ze strony UX.pl (doskonały słownik, świetnie spolszczony).
Niestety Mandriva nie obsługuje mojej karty sieciowej i stąd przesiadka na Ubuntu, który to akurat robi bezproblemowo.