Jakie są częste błędy w Ubuntu?

[Bubek]

Witam,

Potrzebuję informacji o najczęstszych błędach występujących podczas pracy na Ubuntu. Z autopsji znam tylko jeden - usunięcie GRUB-a, a potrzebuje jeszcze ze 3. Jeśli ktoś coś ma, to proszę o wpis z krótkim opisem co to za błąd.

Pozdrawiam

[bear7]

Potrzebuję informacji o najczęstszych błędach występujących podczas pracy na Ubuntu. Z autopsji znam tylko jeden - usunięcie GRUB-a

Rozumiem, że chodzi o błędy spowodowane przez użytkownika?

1. Jako inny możesz podać instalacja sterowników (np. do kart NVIDIA) przy wykorzystaniu skryptu instalacyjnego, a nie odpowiednich repozytoriów. To samo, możne dotyczyć instalacji aplikacji: często zamiast instalować z dostępnych repozytoriów osób trzecich, użytkownicy biorą się za instalację aplikacji ze źródeł. Oczywiście dotyczy to aplikacji, które posiadają odpowiednie repozytoria.

2. Niepotrzebna aktywacja konta root i jego wykorzystywanie: w wielu przypadkach stosowanie uprawnień administracyjnych/administratora ("sudo") w zupełności wystarczy.


PS. Kiedy mija termin pracy domowej?

[Bubek]

hmm błędy zrobione przez użytkownika też mi się przydadzą
a błędy spowodowane nieprawidłowością podczas pracy systemu/programu - taki odpowiednik Blue Screena. Jest coś takiego?

wysyłka na maila do północy jestem na finiszu zostało mi tylko opisać popularność i ciągnę wnioski

[bear7]

a błędy spowodowane nieprawidłowością podczas pracy systemu/programu

W takim razie, podałeś zły przykład:

Z autopsji znam tylko jeden - usunięcie GRUB-a

Nie przypominam sobie, aby kiedykolwiek system sam usunął, bądź chociażby zaproponował mi usunięcie programu rozruchowego GRUB. Jeżeli już takie cuda się zdarzają, to:
a) ktoś usuwa jakiś program/usługę i pociąga za sobą w zależnościach GRUB-a;
b) próbuje sił z innym bootloader-em;
c) w tej chwili nie przychodzą mi inne przykłady do głowy.

taki odpowiednik Blue Screena.

Hm.. Może nie "BSOD", ale nieodpowiednia (czasami nawet niepotrzebna) konfiguracja Xorg-a, może doprowadzić do tego, że X-y przestaną odpowiadać i system wstanie tylko do konsoli. No ale ciągle wstanie. Po raz kolejny, jest to ingerencja użytkownika w system.

Ingerencja w strukturę dysku: zmiana partycji, jej rozmiaru, jej miejsca położenia i brak odpowiedniej edycji /etc/fstab. Tyle że, to po raz kolejny przykład, gdzie użytkownik dokonuje zmian.

Jak popatrzysz na forum i pojawiające się wątki, to zwrócisz uwagę, że często problemem jest brak odpowiedniej rozdzielczości (zazwyczaj problem ze sterownikiem), brak dźwięku zaraz po instalacji (IMHO częstotliwość wzrosła po wydaniu 12.04). Tyle że nie powodują one czegoś ala "BSOD".

Co mi jeszcze przyszło do głowy, to błędy pojawiające się podczas instalacji spowodowane błędnie pobranym obrazem płyty (niesprawdzone sumy kontrolne), błędnie nagraną płytą bądź źle utworzonym pendrive-em.

[Dwimenor]

Ostatnio popularne jest ręczne skasowanie windowsowej partycji podczas instalacji Ubuntu.

[Bubek]

aktualnie opisuje awaryjność systemów pod kątem błędów krytycznych, niewłaściwego użytkowania oraz szkodliwego oprogramowania. Problemy ze sterami raczej do tego nie pasują - wspomniałem o tym w kompatybilności.

Co do mojego GRUB-a, to strzelił sobie "samobója". Miałem otwartą przeglądarkę i Totem-a, zaczął mi strasznie ścinać. Potem chyba się wyłączył. No i miałem "grub rescue"

[marcin1982]

Przepełnienie partycji systemowej przez brak okresowego czyszczenia pamięci podręcznej programu apt. Co do problemów z Grubem. Często zdarza się wybór niewłaściwego miejsca instalacji (np. /dev/sda5 zamiast /dev/sda) bootloadera podczas instalacji systemu operacyjnego.
Kolejne:
- nieumięjętna aktualizacja do kolejnej wersji (mieszanie wersji Ubuntu);
- wprowadzanie do systemu pakietów z niestabilnych repozytoriów lub z nieoficjalnych źródeł;
- stosowanie kompilacji niektórych programów zamiast instalacji odpowiednich pakietów z repoytoriów;
- korzystanie z konta root w trybie graficznym;
- stosowanie słowa problem w tematach na forum :D

[neo86]

taki odpowiednik Blue Screena. Jest coś takiego?

Owszem jest w Ubuntu 12.04 Polski Remix ( na netbook'u MSI U123US ) na okrągło za każdym razem przy uruchamianiu pojawiał mi się czarny ekran z napisem " Kernel Panic " i to już w trybie Live ( nie wiem możliwe , że Twórcy coś spaprali po drodze w konfiguracji na ten sprzęt lub jest niekompatybilny bo 3 razy ściągałem obraz ISO dla pewności jeśli by to był uszkodzony obraz ISO ) dlatego wróciłem szybko do Ubuntu 10.04 PL a za jakiś czas przejdę na Linux Mint 13 ( niby bazuje na Ubuntu 12.04 ale jest lepiej dopracowany bo na nim żadnych błędów mi nie wywala juz w trybie Live )

[macios4x]

Błędy? hmm, a może coś bardziej hardkorowego? Np zamontowanie systemu plików / w tmpfs, albo odebranie uprawnień chmod -rwx do całego systemu plików;)

[mistrz1]

U mnie nie działa usypianie systemu po zamknięciu pokrywy laptopa. I efekt rozmycia, ale to chyba za słaby sprzęt, chociaż jak miałem zainstalowane Kubuntu 11.10 przez wubi, to działało.

[mucha090]

co do tego dodawania niestabilnych repo lub tych eksperymentalnych to powiem wam, na swoim przykładzie że wiem jak stworzyć bardzo ale to bardzo "stabilny" system
wystarczy zainstalować debiana stable (lub ubuntu) i dodać do niego następujące repozytoria:
- debian testing
- debian unstable (sid)
- debian experimental
po tym zabiegu wystarczy sobie walnąć update pakietów przez aptitude
gwarantuje wam że system będzie tak samo działał jak ubuntu albo nawet "lepiej"

albo inny przypadek
uruchomić nautilusa z uprawnieniami admina, wejść do katalogu /var/ i skasować katalog lib

i oto te dwa w/w przypadki można dodać do błędów popełnianych przez użytkowników którzy nie wiedzą co zrobić ze swoim systemem

[jacekalex]

Najczęstsze błędy w programach?

Network-manager - często miewa kłopoty ze różnymi sterownikami, czasami nie potrafił prawidłowo obsłużyć dhcp albo ustawić DNSów.

Pulseaudio - o ile programy używające wyjścia dźwiękowego Pulse jakośtam działają, to co jakiś czas pojawiają się problemy z programami, które przy włączonym pulseaudio próbują korzystać z wyjść alsa lub oss.
Trzeba wtedy kombinować z konfiguracja albo usunąć Pulseaudio.
Czasami też po aktualizacji Pulseaudio trzeba usunąć konfigurację PA i gstreamera z folderu domowego, ostatnio taki przypał byl spowodowany używaniem pulseaudio-equalizer.

Z innych, czasami ustawienie połączenia z routerem utrudnia demon Avahi, jeśli zadziała zbyt szybko, zanim system pobierze adres z DHCP, można go wywalić bez problemu.

Generalnie Network-Manager + Avahi, to we wcześniejszych wydaniach czasami był dobry sposób, żeby używać internetu tylko na Windowsie.

Sterowniki do kart ATI to osobna bajka, podobnie jak do niektórych sieciówek z chipami Ralinka lub starszych chipów Broadcoma.
Generalnie należy też uważać ze sprzętem, pod którym producent się nie podpisał, i jest jakiś tam szajsoster do Windowsa, żadnego do Linuxa, i potem płacz i zgrzytanie zębów.
W Linuxie lepiej i bezpieczniej najpierw poszukać na necie, co działa i co warto kupić, dopiero potem iść wyklepać michę sprzedawcy.

Pozdrawiam

[linuxozaurus]

Błędem w systemie jest brak pokazywania informacji i stanie kart Wi-Fi (dotyczy to laptopów marki DELL).za pomocą diody i sterownikach broadcoma. Częstym problemem jest tez obsługa Optimusa i kiepska jakość sterowników NVIDII.

[ethanak]

Błąd #866 w PulseAudio (wiem, nie wina Ubuntu, ale to Ubuntu pcha PA wszędzie tam gdzie go nie trzeba)
Apport który nadaje się jedynie do wyłączenia/odinstalowania
Cuneiform który co prawda się kompiluje, ale ostatnią działającą wersję widziałem na 11.04
Jacekalex pisał o ATI - ze swej strony parę razy przeżyłem sytuację, kiedy Ubuntu w trybie LiveCD śmigał prześlicznie na mojej NVidii, a po zainstalowaniu miałem czarny ekran
Totalna kaszana w konsoli

[Funnykris]

Błąd #866 w PulseAudio (wiem, nie wina Ubuntu, ale to Ubuntu pcha PA wszędzie tam gdzie go nie trzeba)
Apport który nadaje się jedynie do wyłączenia/odinstalowania
Cuneiform który co prawda się kompiluje, ale ostatnią działającą wersję widziałem na 11.04
Jacekalex pisał o ATI - ze swej strony parę razy przeżyłem sytuację, kiedy Ubuntu w trybie LiveCD śmigał prześlicznie na mojej NVidii, a po zainstalowaniu miałem czarny ekran
Totalna kaszana w konsoli

U mnie na Radeonie 7470 jeszcze inny problem podobnego typu. Ubuntu 12.04 w Live działa super. Instaluję i uruchamia się koszmarnie wolno w 2D (o ile się włączy) instaluję strerowniki zamknięte i po problemie. Ubuntu 12.10 - instaluję wszystko działa, wtedy włączam stery od ATI i środowisko z 3D nie wstanie Dziwna sprawa

[zippa]

Wybijanie serwera Neopunk

[ruomlig]

Największym błędem występującym w Ubuntu jest:
1) kolor pomarańczowy występuje jako niebieski
2) kolor żółty występuje jako różowy
3) kolor czarny nie występuje bo jest niewidoczny

[macios4x]

Może nie tyle błędy co wady moim zdaniem:
- ograniczona konfigurowalność
- konto root domyślnie zabezpieczone przed dostępem
- z wersji na wersję jest coraz bardziej zasobożerny i ociężały

[neo86]

Tu sie mylisz :

- ograniczona konfigurowalność
- konto root domyślnie zabezpieczone przed dostępem

1) - można dowolnie modyfikować system i perfekcyjnie upodobnić do Mac OS X ( Projekt Macbuntu 2.3 ) i perfekcyjnie Upodobnić do Windows 7 ( Win2-7 ) lub starszego XP ( Gnome XP ) , dostosować do swoich potrzeb oraz dostępny jest na wszelkie możliwe popularne i nie tylko architektury sprzętowe !
2) - Po co ci konto domyślnie dostępne root ( gdzie amator może tak namotać , że system nie wstanie ) jak potrzebne uprawnienia to wystarczy w konsoli wpisać "sudo" , "su" lub "gksu" ...

Fakt tu masz rację :

- z wersji na wersję jest coraz bardziej zasobożerny i ociężały

[rob006]

- z wersji na wersję jest coraz bardziej zasobożerny i ociężały

It's not a bug, it's a feature.