Ubuntu.pl 🇺🇦️ - Forum Ubuntu

Dawno, dawno, temu. Za siedmioma górami, za siedmioma lasami była sobie Aktualizacja systemu która dawała aktualizację fglrx. Ucieszony jak dziecko z cukierka nacisnąłem Instaluj. Pobrało, zainstalowało, potem się komputer zrestartowało i co się pokazało?

AMD Unsupported Hardware

By cię! Ty taki owaki, wy leniwe k******y. Szybko usuwam precz z systemu te sterowniki.
Potem szybka wizyta na stronie AMD i pobranie wersji 12.10 sterowników (ostatnia działająca), rozpakowanie archiwum i instalacja. Żąda hasła administratora, potem wyrzuca błąd Brak wymaganych zależności. Co takiego? Zawsze działało jak trzeba, a tu taki numer? Trudno. Sprawdzam logi z instalacji. Nic ciekawego, oprócz jednej pozycji.

/lib/bla bla bla/modules/linux/version.h not found

Zaintrygowany tym faktem zaglądam do rzeczonego folderu. Co się okazało? Tego pliku nie ma. Zniknął.

Dlatego też, pytam się, czy da się to jakoś naprawić?

wersja systemu: Raring Ringtail
kernel: 3.8-rc2
może jakieś braki w oprogramowaniu: wszystkie pakiety kernela zainstalowane, wszystko jest

Teraz korzystanie z Ubuntu na otwartych sterownikach do karty graficznej przypomina Survival Horror skrzyżowany z najtrudniejszą grą świata. Doświadczenie wybitnie ekstremalne.

przestań się wygłupiać - przecież używasz testowych/niestabilnych/rozwojowych wersji, więc pewnie doskonale wiesz jak naprawić zależności.
a jak nie wiesz to po kiego grzyba się pchasz w obszary zastrzeżone dla tych co wiedzą?

ethanak pisze:przestań się wygłupiać - przecież używasz testowych/niestabilnych/rozwojowych wersji, więc pewnie doskonale wiesz jak naprawić zależności.
a jak nie wiesz to po kiego grzyba się pchasz w obszary zastrzeżone dla tych co wiedzą?

Nie wiem jak ci to powiedzieć. Wszystko zainstalowane, sprawdzane dwa razy. Nawet i trochę więcej razy, za każdym razem ten sam rezultat. Miałem zainstalowane pakiety nagłówków w odpowiedniej wersji i zawsze występował ten błąd. Jak to nazwać? Wybitny przypadek? Może jakiś błąd w paczce który wystąpił w tym jednym przypadku? Może głupiec za klawiaturą?

Nie dziwię się, czemu Linux jako desktop ma promil popularności.

a seria r już jest stabilna? qrd... chyba jakieś ważne wydarzenie opuściłem...

Słyszałem jakieś plotki, że to wersja testowa. Pewnie agenci Windowsa nadszarpują wizerunek tym wierutnym kłamstwem, że to wersja niestabilna i problemowa.

Szczególnie to "bla bla bla" było bardzo pomocne.
Do testowego Ubuntu masz największą szansę z instalacją testowych, a nie stabilnych sterowników. Zmiany w jądrze systemu i Xorgu wymagają dostosowania do nich sterowników. Usuwanie znaku wodnego "Unsupported Hardware" to też nie jest czarna magia:
viewtopic.php?f=133&t=164520

No i na koniec ostateczna uwaga - nie licz na to, że wersja testowa będzie Ci zawsze działać stabilnie. Normą jest, że aktualizacje będą rozwalać system. Nie stosuj tej wersji Ubuntu w celach produkcyjnych.

Na szczęście nie stosuję tego systemu w celach produkcyjnych, tylko do zabawy w domu. Tak więc nie muszę się przejmować stabilnością, bezpieczeństwem i tymi podobnymi rzeczami. Co by tu nie mówić, ta wersja była bardzo, ale to bardzo stabilna. Stabilniejsza nawet od LTS w moim wypadku, a nie mogłem podejrzewać, że karta straci wsparcie producenta (niestety AMD) w kolejnej wersji sterowników. Nie mogłem o tym wiedzieć. Korzystanie z sterowników otwartych zaś przypomina pobyt w tajlandzkim burdelu dla transwestytów z AIDS. Skorzystać można, ale trochę to ryzykowne.

Chyba, że się zablokuje sterowniki w ostatniej działającej wersji? Jak myślicie, przejdzie taki myk. Tylko nie wiem jak to będzie z tym xorg oraz kernelem. Bo aktualizacje są wskazane. Nawet bardzo mocno.

Te otwarte sterowniki mnie przerażają, nie korzystasz z komputera (laptopa w tym przypadku), tylko czekasz kiedy się wyłączy z przegrzania w wyniku odtwarzania muzyki i czytania PDFów.

tyle, że korzystanie z zamkniętych sterowników przypomina mi wizytę w wielce podobnym przybytku, gdzie wykidajło wywala cię kopem za drzwi bo takich zgredów nie obsługują.
i co... dowód podrabiać czy co? w końcu najważniejszy fragment systemu działa...

Te zamknięte sterowniki nie są niezbędne, ale znacznie poprawiają komfort używania systemu. W tej chwili to oni ten system robią i wepcham się z powrotem w 13.04 po wydaniu wersji beta (mam w tej chwili 12.10), a jeżeli te sterowniki otwarte nie będą grozić wyłączaniem laptopa co parę minut to do fglrx nawet nie zajrzę.

Jako root dla otwartych sterowników: Obniży temperaturę laptopa

Zatem od kerneli 3.7.x nastąpiła zmiana ... teraz plik wersji - koniczny do zbudowania modułu dla danej wersji kernela jest np.
ale w moim v22.0 - aby uniknąć kłopotów - jest także w:
Poza tym mój build Catalytsów 13.1 obsługuje do kerneli 3.8.x - standardowo wersja 13.1 obsługuje jedynie do kernela 3.5.x.

Catalyst 13.1 + kernel v22.0-brazos

Pozdrawiam