Jaki znośny tablet internetowy kupić do 200zł?
: 09 lut 2013, 11:47
Witam,
Zgodnie z owczym pędem myślę czasem o tablecie - niestety te małe urządzonka o średnich możliwościach wygryzły netbooki. Rozdarty jestem co prawda pomiędzy e-czytnikiem a tabletem, jednakże choć z tabletu czyta się gorzej (podświetlany ekran), tak tablet ma troszkę szersze możliwości niż czytnik e-papieru. Tablet planuję kupić z przezorności, w razie (odpukać) jakieś awarii laptopa. Co jednak planuję:
- tablety mnie generalnie nie kręcą, więc nie dam za niego więcej jak 200zł (nowy, ze sklepu),
- musi być znośnie spasowany (aby obudowa w rękach po tygodniu mi się nie rozsypała),
- nowy Android (nie ma sensu pakować się w stary, co to aplikacji dla niego mało i zaraz wypadnie z obiegu),
- dobrze, aby nie myślał niczym Windows Vista.
Myślę, że w tej kwocie znajdę coś na pewno o powyższych wymaganiach. Niestety jest tyle firm posiadających tanie tablety internetowe, że nie mając doświadczenia w tej materii pewnie nadziałbym się na jakąś chińszczyznę której lepiej nie tykać. Co polecacie?
Zgodnie z owczym pędem myślę czasem o tablecie - niestety te małe urządzonka o średnich możliwościach wygryzły netbooki. Rozdarty jestem co prawda pomiędzy e-czytnikiem a tabletem, jednakże choć z tabletu czyta się gorzej (podświetlany ekran), tak tablet ma troszkę szersze możliwości niż czytnik e-papieru. Tablet planuję kupić z przezorności, w razie (odpukać) jakieś awarii laptopa. Co jednak planuję:
- tablety mnie generalnie nie kręcą, więc nie dam za niego więcej jak 200zł (nowy, ze sklepu),
- musi być znośnie spasowany (aby obudowa w rękach po tygodniu mi się nie rozsypała),
- nowy Android (nie ma sensu pakować się w stary, co to aplikacji dla niego mało i zaraz wypadnie z obiegu),
- dobrze, aby nie myślał niczym Windows Vista.
Myślę, że w tej kwocie znajdę coś na pewno o powyższych wymaganiach. Niestety jest tyle firm posiadających tanie tablety internetowe, że nie mając doświadczenia w tej materii pewnie nadziałbym się na jakąś chińszczyznę której lepiej nie tykać. Co polecacie?