socrates pisze:tristan chyba nie wiesz o czym piszesz wiec swoje madrosci zostaw dla siebie.
Ciekawe jest, że im ktoś mniej wie, tym więcej pyszczy.
socrates pisze:
Problem w tym ze jak autor kompiluje program do *.exe to ten program nie dziala na windowsie bo pascal tworzy programy dla trybu tekstowego DOS bez GUI.
No jeżeli skompiluje pod DOS, to tak. Może również skompilować pod Win32 albo Win64. W przypadku Windows Seven 64bit to nawet nie ma możliwości, żeby działało mu to skompilowane pod DOS, bo nie ma już tam trybu 16bit.
A czy GUI to już kwestia użytych bibliotek. W przypadku Windows, może mieć GUI pisane w gołym WinApi, może skorzystać z innych bibliotek. Ba! Może skorzystać nawet z Lazarusa, czyli IDE+RAD i całych delphiopodobnych bibliotek LCL. W przypadku Linuksa analogicznie, nawet z dokładnością do linuksowej wersji Lazarusa i linuksowego LCL-a. Choć też obowiązku z nich korzystania nie ma.
Domyślnie, jakiś prosty programik będzie działał w trybie tekstowym, czy to trybie tekstowym DOSa, czy to trybie tekstowym Windowsa czy to trybie tekstowym Linuksa.
Mam wrażenie, że mylisz tryb tekstowy Win32/Win64 z trybem DOS (16bit) i samym DOSem (który był 13 lat temu w linii 3.x, 95, Me, a który w linii NT/2000/XP/Vista/Seven już występował tylko jako 16bitowy tryb dosa, dla zgodności z dawnymi aplikacjami dosowymi i który w wersjach 64bit Sevena czy 8 nie występuje już wcale).
norvoles pisze:Lepszych raczej nie ma, są tylko popularniejsze

Szczerze wątpię. Relikty lepiej zostawmy historii.
No to taki trochę żart był. Choć w sumie C, również dość wiekowe, do dzisiaj jest bardzo w użyciu. C++ również.
ethanak pisze:a nikt nie wpadł na to, że pascal z założenia służył do nauki programowania i zapisu algorytmów, a nie do tworzenia aplikacji?
A to akurat wiesz... Dlaczego powstał to jedno, a że na przełomie wieków pod postacią Delphi przeżył swoje złote lata (do dzisiaj sporo rzeczy się programuje i jakoś C++ Builder nie wygrał z Delphi i dopiero mniej więcej od 2005 różne dotnety zaczęły pomału wygryzać Delphi. A i nie wygryzły całkiem, bo sporo programistów wciąż programuje w Delphi, a i oferty pracy dla znających Delphi są.
Poza tym, nie mamy zupełnie wiedzy po co pytającemu ten temat. Może właśnie rozgryza metody numeryczne (moc materiałów do metod numerycznych, algorytmów itp. bazuje albo na Pascalu albo na pseudokodzie zbliżonym składniowo do Pascala, choć faktycznie w te okolice dla odmiany Python się zaczyna wpychać).
Mam też wrażenie, że często dyskusje o wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad.. tfu...o wyższości jednego języka nad drugim są akademickie. Jak ktoś zna jakieś narzędzie, to bywa prościej napisać coś tak, jak się zna niż szukać i uczyć się nowego. Czasami gdy robię coś w bashu i pytam kolegę o pomoc, bo utknąłem, to on znów mówi ,,nie wiem,nie znam, ja tam umiem to zrobić w perlu'' i mi robi. A ja dla odmiany nie znam perla i wolę podłubać w bashu, jak coś mam prostego machnąć niż wgryzać się w perla.
SchabMan pisze:W tej Geanie zaznaczyłem opcje, która mówi, że jakiś koniec wiersza ma odpowiadać Windowsowi,
No ale to tylko kwestia jaki znak/dwuznak w pliku oznacza koniec wiersza. Dla FreePascala to najprawdopodobniej w ogóle nie ma żadnego znaczenia i radzi sobie z dowolnym rozwiązaniem. Znaczenie ma takie, że jak np. pod Windowsem sobie otworzysz w jakimś prymitywnym notatniku (bo bardziej złożone IDE też sobie poradzą z dowolną wersją), to będą linie dobrze połamanie.
SchabMan pisze:
a poza tym to odpalając programy wyskakuje mi błąd zgodności - aplikacja jest niby 16, czy 32 bitowa i nie można jej uruchomić.
Ale po raz kolejny pytam, jak przygotowujesz wersję pliku dla Windows. Bo mam nieodparte wrażenie, że kompilujesz pod Linuksem, dodajesz .exe i masz nadzieję na odpalenie pod Windows. Mylę się?
SchabMan pisze:Nie będę używał innych "lepszych", czy "bardziej popularnych" języków, ponieważ Pascal wydaje mi się najbardziej przejrzysty. Nie będę się męczył z C++, żeby napisać symulator losowania w lotku na informatykę.
No i słusznie, dyskusje o wyższości itp. zostawmy na potem. Jak odpowiada Ci pascal, to pisz.
SchabMan pisze:
(Wcześniej nie było problemów, bo do zeszłego miesiąca wciąż były jeszcze w pracowni komputery sprzed kilkunastu lat, a teraz na szczęście, lub nie wymieniono je).
A widzisz, to może ty kompilujesz faktycznie pod tryb DOSa, a tam teraz masz Windows 64bit i w nim i owszem, trybu DOSa (16bit) nie ma.
Musisz skompilować w trybie Win32 albo wręcz Win64 (też będzie tekstowy bez użycia bibliotek do GUI, bo tekstowość/graficzność ma z tym związek zerowy). Opisz krok po kroku co robisz. Masz program w pascalu, np. helloworld.pas i co dalej robisz?
SchabMan pisze:Co do Pythona, to czy ma on komendy, których zastosowanie jest równie oczywiste jak w Pascalu?
To całkowicie odmienny język. Niepodobny w składni zupełnie do Pascala, a do tego obiektowy, więc należy myśleć obiektowo. Jak znasz Pascala i działa ci to co chcesz (a jedyny problem to wersja na Win64) i jest to kwestia zaliczenia przedmiotu to naprawdę sens zmiany języka jest znikomy. No chyba że i owszem, chcesz się przyszłościowo pouczyć czegoś nowego. Ale jak z C++ ci nie szło, to ja nie wierzę w szał ciał na punkcie Pythona.