Dokąd zmierzasz Ubuntu?

Plotki, ploteczki na temat Ubuntu
Awatar użytkownika
ethanak
Wygnańcy
Posty: 3054
Rejestracja: 04 gru 2007, 13:19
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 12.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Dokąd zmierzasz Ubuntu?

Post autor: ethanak »

Mail z wczorajszego wieczora (na listach Ubuntu):
Charlie Kravetz pisze: After much thinking and consideration, I am resigning from all Ubuntu
related activities. I can no longer say I agree with most of the
decisions being made by Canonical. While I wish this distribution all
the best, I can not consider myself of something that I am no longer
finding expresses my ideals and actions. I will also be resigning my
Ubuntu membership.
Dodatkowo Krishnakant Mane coś przebąkiwał o przejściu w Indiach z Ubuntu/Vinuxa na Debiana...
Czy to oznacza że idzie nowe i starzy odchodzą do lamusa, czy że Canonical zaczyna gonić w piętkę a Mareczek stanie się tytułowym bohaterem starego przeboju Suzi Quattro?
Awatar użytkownika
Jusko
Przebojowy Jelonek
Przebojowy Jelonek
Posty: 1380
Rejestracja: 21 gru 2007, 18:51
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Dokąd zmierzasz Ubuntu?

Post autor: Jusko »

Moim zdaniem - starego Ubuntu już nie ma. Ubuntu starej szkoły, te które celowało w "linux for human beings" i koncentrowało się na stabilności - dla mnie takie było do wersji 8.04. Całkowicie nowe Ubuntu, zaczęło się w mojej opinii od wersji 9.x. Generalnie Ubuntu zaczyna jako system odcinać się od ekosystemu Linuksa, a przecież tylko z niego bierze a nie daje, co jest tutaj paradoksem - dlatego w ramach odcinania stosują własne rozwiązania. Nie mam nic przeciwko, jeśli skasować w świadomości czym Ubuntu było dawniej, tylko jak Canonical tak się chce odcinać - OK, ale niech firma nie zapomina, że do sukcesu potrzebni są 3rd parties. Bez nich zamkną się w ekosystemie własnych rozwiązań i sytuacja będzie podobna do Nintendo Wii. Ogólnie idzie to w stronę My Ubuntu, a to reszta Linuksów.
Awatar użytkownika
Dwimenor
Przebojowy Jelonek
Przebojowy Jelonek
Posty: 1260
Rejestracja: 18 mar 2008, 16:14
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 13.10
Architektura: x86_64

Re: Dokąd zmierzasz Ubuntu?

Post autor: Dwimenor »

Dokąd zmierza Ubuntu? W tym samym kierunku co Android - czyli bycia samodzielnym systemem operacyjnym, który nie kojarzy się z Linuksem (a który przypadkowo korzysta z jądra Linuksa).
Zarówno na stronie Android.com jak i na Ubuntu.com nie znajdziecie słowa "linux".
Już od dłuższego czasu odcinają się od "starego" linuksowego zestawu oprogramowania i silnie lobbują za nowymi rozwiązaniami, nad zbudowaniem nowego ekosystemu. Niektórzy powiedzą "nad wymyślaniem koła na nowo, tym razem lekko owalnego".
Do pewnego stopnia się to sprawdza, chociaż testy na żywych organizmach nie były przyjemne (pamiętamy przeboje z pulseaudio, network managerem i compizem). Naprawdę nie zdziwię się jeżeli Canonical wyskoczy za dwa lata z informacją "a teraz napiszmy własny kernel".
Poniższe zdanie jest fałszywe.
Powyższe zdanie jest prawdziwe.
Awatar użytkownika
tristan
Wytworny Kaczor
Wytworny Kaczor
Posty: 333
Rejestracja: 04 maja 2005, 21:46
Wersja Ubuntu: 22.10
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64

Re: Dokąd zmierzasz Ubuntu?

Post autor: tristan »

Jusko pisze:OK, ale niech firma nie zapomina, że do sukcesu potrzebni są 3rd parties. Bez nich zamkną się w ekosystemie własnych rozwiązań i sytuacja będzie podobna do Nintendo Wii. Ogólnie idzie to w stronę My Ubuntu, a to reszta Linuksów.
Jakiego sukcesu? O ile mi wiadomo, to Canonical wciąż od lat przynosi straty. Oni w ogóle na czymś cokolwiek zarabiają?

Jak ktoś wspomniał, jedyna ich szansa to zostać drugim Androidem. Też jest własny ekosystem Androida i już.

Jak na razie to na Linuksie na desktopie jeszcze nikt nie zarobił. Bo i jak, skoro dają darmo? Więc jak Canonical chce żyć jako firma, to musi na czymś zarabiać.
Awatar użytkownika
jacekalex
Gibki Gibbon
Gibki Gibbon
Posty: 4679
Rejestracja: 17 cze 2007, 02:54
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: MATE
Architektura: x86_64

Re: Dokąd zmierzasz Ubuntu?

Post autor: jacekalex »

Żeby napisać własny kernel, i własne sterowniki, to jeszcze trzeba to umieć, mieć siły, kasę
i inne środki.
Ubuntu moim zdaniem ściga model biznesowy MacOS, też chce mieć miliony wyznawców ;),
i pełną kieszeń.
Oczywiście Cannonical nie ma tyle kasy, co Apple, i nie może twierdzić, że "potrafią" zrobić własne procesory (moim zdaniem nie potrafią, w Intelu i AMD pomysł Apple z własnym prockami wywołał taką salwę śmiechu, że szyby pękały), Ubuntu na razie robi własny serwer obrazu, żeby wywalić i Xorga i Waylanda, zapomnieli tylko, że Nvidia, Ati czy Intel nie będą robiły 20 sterowników, do każdego serwera obrazu osobno.

Własny kernel? będzie z tego co najwyżej kupa śmiechu.
Raczej jestem zdania, że Ubuntu w końcu się wyleczy z fobii antylinuxowej.
Android też na razie powstał w oparciu o środowisko javy, po wojnie patentowej z Oracle i problemami z wydajnością, kombinują, żeby go przenieść na środowisko C#, moim zdaniem najlepiej wyszliby na kompilatorze Clang, kernelu z KMS, Waylandzie, i sporym kawałku ekosystemu z Linuxa i *BSD.
Jak na razie to na Linuksie na desktopie jeszcze nikt nie zarobił. Bo i jak, skoro dają darmo? Więc jak Cannonical chce żyć jako firma, to musi na czymś zarabiać.
Red Hat zarobił, i to całkiem nieźle.

Pozdrawiam
:craz:
Ostatnio zmieniony 25 lip 2013, 22:00 przez jacekalex, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
makson
Przebojowy Jelonek
Przebojowy Jelonek
Posty: 1542
Rejestracja: 23 mar 2009, 07:10
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 16.04
Środowisko graficzne: Xfce
Architektura: x86_64

Re: Dokąd zmierzasz Ubuntu?

Post autor: makson »

@Dwimenor
Oczywiście masz rację, ale podałeś złe przykłady, gdyż nie są one wewnętrznymi projektami Canonical.
Tutaj lepiej by pasował: Unity, Upstart, Bazaar. Żaden z tych projektów nie był "genialny" i zapewne ma przynajmniej tylu przeciwników, co zwolenników. To co one wprowadziły do Linuksa to po prostu kolejne podziały.
Miałem Linuksa, zanim stało się to modne.
Awatar użytkownika
Dwimenor
Przebojowy Jelonek
Przebojowy Jelonek
Posty: 1260
Rejestracja: 18 mar 2008, 16:14
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 13.10
Architektura: x86_64

Re: Dokąd zmierzasz Ubuntu?

Post autor: Dwimenor »

@Makson
Fakt, Pulseaudio, Compiz czy NM to nie były projekty Canonical. Ale to domyślne wprowadzenie ich do Ubuntu je upowszechniło.
Gdyby ubu pozostało przy alsie, to PulseAudio zginęłoby śmiercią naturalną.
Poniższe zdanie jest fałszywe.
Powyższe zdanie jest prawdziwe.
Awatar użytkownika
ethanak
Wygnańcy
Posty: 3054
Rejestracja: 04 gru 2007, 13:19
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 12.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Re: Dokąd zmierzasz Ubuntu?

Post autor: ethanak »

@jacekalex: dlatego pisałem o suzi quattro ;)
co do pulseaudio - zespół radosnych programistych, co od dwóch lat mają zgłoszonego potężnego babola, wiedzą jak go poprawić tylko im się nie chce bo przecież są protezy - zasługuje co najwyżej na kopa w rzyć. ale cóż - po co poprawiać błędy, jeśli można skupić się na tworzeniu nowych...
Awatar użytkownika
jacekalex
Gibki Gibbon
Gibki Gibbon
Posty: 4679
Rejestracja: 17 cze 2007, 02:54
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: MATE
Architektura: x86_64

Re: Dokąd zmierzasz Ubuntu?

Post autor: jacekalex »

Jak *buntu chce mieć sterowniki o jakości PA, serwer obrazu o jakości PA i cały system o jakości PA, droga wolna.
Wayland dlatego może zaistnieć, że nie próbuje wchodzić w kompetencje kernela, Weston jest tylko programem zarządzającym ekranem i nic ponadto.
Xorg jest o tyle pocieszny, że jego interfejs wygląda jak wielka choinka świąteczna, cośtam idzie przez kernel, cośtam poza kernelem bezpośrednio przez bilioteki i sterowniki, a interfejsów komunikacyjnych jest tyle, że już nikt na świecie nie wie, jak to działa poza tym, że działa.

Nie przypadkowo Waylanda wspiera Intel, którego sterowniki są w kernelu i działają przez KMS.
Do ultrabooka z Haswellem wystarczy zainstalować Linuxa, żeby wstał na KMS, odpalić Westona,
i już jest gotowa konfiguracja, OpenGL chodzi, Vaapi chodzi, zero problemów.

Niedawno czytałem, jak twórca Compiza chwali Waylanda, i ujawnia, że 90% roboty nad Compizem, to było kombinowanie z funkcjami i błędami Xorga i implementacjami OpenGL,
z którymi co sterownik, to inny patent.

Także z Waylandem nie ma się czym martwić, może poza tym, że nie wiem, czy ktoś stworzy łatkę wayland-compatible na Gtk2, bo najnowsze wypociny Gnome mnie nie interesują.
Ostatecznie przeżyję przeprowadzkę na KDE. :rotfl:

Poza tym Gnome2, Xfce i Mate, to troszkę za dużo kodu, żeby miało zniknąć z powodu Waylanda, także chyba stary Gtk2 dorobi się stosownych zmian.
Xwayland, to bardziej tymczasowe rozwiązanie, niż docelowe.
Ostatnio zmieniony 25 lip 2013, 22:01 przez jacekalex, łącznie zmieniany 1 raz.
Problemy rozwiązujemy na forum nie na PW -> Niech inni na tym skorzystają.
Komputer jest jak klimatyzacja - gdy otworzysz okna, robi się bezużyteczny...
Linux User #499936
Inny OS: Gentoo Linux :)
Awatar użytkownika
tristan
Wytworny Kaczor
Wytworny Kaczor
Posty: 333
Rejestracja: 04 maja 2005, 21:46
Wersja Ubuntu: 22.10
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64

Re: Dokąd zmierzasz Ubuntu?

Post autor: tristan »

jacekalex pisze:
Jak na razie to na Linuksie na desktopie jeszcze nikt nie zarobił. Bo i jak, skoro dają darmo? Więc jak Cannonical chce żyć jako firma, to musi na czymś zarabiać.
Red Hat zarobił, i to całkiem nieźle.
Poważnie? Na desktopie? A nie przypadkiem na serwerach?
Awatar użytkownika
Jusko
Przebojowy Jelonek
Przebojowy Jelonek
Posty: 1380
Rejestracja: 21 gru 2007, 18:51
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Dokąd zmierzasz Ubuntu?

Post autor: Jusko »

Teoretycznie nadal jest wersja RHEL Desktop, no bo tak naprawdę jest w cenniku. Pomijam teraz, że najlepiej się nadaje jako stabilne środowisko na biurko firmowe/korporacyjne niż biurko Kowalskiego, ale wersja Desktop jest :-)
Awatar użytkownika
ethanak
Wygnańcy
Posty: 3054
Rejestracja: 04 gru 2007, 13:19
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 12.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Re: Dokąd zmierzasz Ubuntu?

Post autor: ethanak »

tristan pisze: Poważnie? Na desktopie? A nie przypadkiem na serwerach?
A jak mógłby zarobić na serwerach gdyby nie miał stabilnego desktopowego systemu?
Proste.
Awatar użytkownika
jacekalex
Gibki Gibbon
Gibki Gibbon
Posty: 4679
Rejestracja: 17 cze 2007, 02:54
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: MATE
Architektura: x86_64

Re: Dokąd zmierzasz Ubuntu?

Post autor: jacekalex »

A mało to biurek jest w Pentagonie, różnych służbach specjalnych, sztabach, instytucjach finansowych i ubezpieczeniowych, i innych, gdzie bezpieczeństwo informacji ma priorytetowe znaczenie?

Bezpieczny system na desktopy zawsze będzie potrzebny, chyba, ze ktoś chce, żeby o jego bezpieczeństwie, zdrowiu czy pieniądzach decydował system oparty na super "bezpiecznym" systemie od M$.

To, że w Polsce cały MON , MSW, ZUS czy NFZ działa na Win$, to jeszcze nie oznacza, że wszystkie narody na świecie osiągnęły taki poziom masowego skretynienia rozsianego, jak Polacy. :rotfl:

Pozdrawiam
:craz:
Problemy rozwiązujemy na forum nie na PW -> Niech inni na tym skorzystają.
Komputer jest jak klimatyzacja - gdy otworzysz okna, robi się bezużyteczny...
Linux User #499936
Inny OS: Gentoo Linux :)
Awatar użytkownika
ethanak
Wygnańcy
Posty: 3054
Rejestracja: 04 gru 2007, 13:19
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 12.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Re: Dokąd zmierzasz Ubuntu?

Post autor: ethanak »

dokładniej: potrzebny jest system z dupochronem. jak się wczytasz w licencję windowsa to się okaże, że tego warunku nie spełnia ;)
Awatar użytkownika
tristan
Wytworny Kaczor
Wytworny Kaczor
Posty: 333
Rejestracja: 04 maja 2005, 21:46
Wersja Ubuntu: 22.10
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64

Re: Dokąd zmierzasz Ubuntu?

Post autor: tristan »

Jusko pisze:Teoretycznie nadal jest wersja RHEL Desktop, no bo tak naprawdę jest w cenniku. Pomijam teraz, że najlepiej się nadaje jako stabilne środowisko na biurko firmowe/korporacyjne niż biurko Kowalskiego, ale wersja Desktop jest :-)
Ale nie było pytania czy jest, ale czy się na tym dorobił.
ethanak pisze:
tristan pisze: Poważnie? Na desktopie? A nie przypadkiem na serwerach?
A jak mógłby zarobić na serwerach gdyby nie miał stabilnego desktopowego systemu?
Proste.
Myślisz, że klienci redhata kupują zestaw, a nie serwery? Bo serwery linuksowe to raczej nie są serwery typu Windows Server z AD + Końcówki, a serwery internetowe lub baz danych....
Awatar użytkownika
linuxozaurus
Gibki Gibbon
Gibki Gibbon
Posty: 2154
Rejestracja: 02 lis 2010, 22:45
Płeć: Kobieta
Wersja Ubuntu: 20.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64

Re: Dokąd zmierzasz Ubuntu?

Post autor: linuxozaurus »

Czy nie lepiej nazwać ten wątek Quo vadis Ubuntu?

Możliwe ,ze rozwój Ubuntu pójdzie w kierunku podobnym do Androida.
witam
Linuxozaurus
Santo Subito Ioannes Paulus II "wolne oprogramowanie dla wolnych ludzi"
Lenowo IdeaPad L340 17API z Windows 11 Windows Dual Boot Linux Mint Cinamon in secure boot end user mode.

🇺🇦Sława Ukrajini!🇺🇦
Awatar użytkownika
ethanak
Wygnańcy
Posty: 3054
Rejestracja: 04 gru 2007, 13:19
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 12.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Re: Dokąd zmierzasz Ubuntu?

Post autor: ethanak »

dla przypomnienia: rh istnieje od lat 90-tych. i darmowy desktop był częścią planu: facet ma za darmo system (i to całkiem niezły) więc nie będzie się oglądał na inne propozycje.
niestety - z tego co widzę pojęcie inwestycji jest dla paru osób abstrakcją :(
@słoneczko: nie, bo nie każdy zna język Cycerona na tyle, żeby stwierdzić coś więcej niż "to nie po polsku jest i jo nie rozumi".
Awatar użytkownika
linuxozaurus
Gibki Gibbon
Gibki Gibbon
Posty: 2154
Rejestracja: 02 lis 2010, 22:45
Płeć: Kobieta
Wersja Ubuntu: 20.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64

Re: Dokąd zmierzasz Ubuntu?

Post autor: linuxozaurus »

A co to tematu Red Hat ja pamiętam ostatni darmowy Red Hat 7.2. Z niego rozwinęła Fedora.
witam
Linuxozaurus
Santo Subito Ioannes Paulus II "wolne oprogramowanie dla wolnych ludzi"
Lenowo IdeaPad L340 17API z Windows 11 Windows Dual Boot Linux Mint Cinamon in secure boot end user mode.

🇺🇦Sława Ukrajini!🇺🇦
Awatar użytkownika
jacekalex
Gibki Gibbon
Gibki Gibbon
Posty: 4679
Rejestracja: 17 cze 2007, 02:54
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: MATE
Architektura: x86_64

Re: Dokąd zmierzasz Ubuntu?

Post autor: jacekalex »

W dyskusji o RedHat należy wspomnieć jeden mały drobiazg.

Kiedyś, dawno temu, US Navy używała systemów Windows na swoich okrętach.
W czasie tego użytkowania cały Pentagon pokochał Unixa, Linuxa i RedHata szczerą i dozgonną miłością.
Niektórzy może pamiętają, niektórzy może znajdą na necie, ale podpowiem, ze miłość do RedHat zrodziła się na jednym atomowym okręcie, na którym wszystkie systemy sterowania obsługiwał system operacyjny M$ (awaria Windowsa unieruchomiła cały okręt na środku Pacyfiku, w czasie awarii nie działał ani napęd atomowy, ani główne uzbrojenie ).
I chociaż M$ od tamtego czasu co roku proponuje super pancerne wersje Windows, to co roku odnoszą one ( te oferty) podobny skutek.

Nie wspominając historii wirusa "I LoveYou" i jego miłosnych igraszek w komputerach CIA, NSA, Pentagonu i FBI.

Dlatego RHEL zawsze będzie sprzedawał system na desktop, i na tym nieźle zarabiał, i dlatego Novell też będzie produkował SUSE Enterpise, i go sprzedawał.

A jak chcecie zobaczyć produkty Novella i RedHata w akcji, to polecam spacerek po bankach, mam na myśli placówki banków należących do zagranicznych sieci, takich jak np ING czy RB.

Pozdrawiam
:craz:
Ostatnio zmieniony 25 lip 2013, 22:03 przez jacekalex, łącznie zmieniany 2 razy.
Problemy rozwiązujemy na forum nie na PW -> Niech inni na tym skorzystają.
Komputer jest jak klimatyzacja - gdy otworzysz okna, robi się bezużyteczny...
Linux User #499936
Inny OS: Gentoo Linux :)
norvoles
Przebojowy Jelonek
Przebojowy Jelonek
Posty: 1113
Rejestracja: 04 sty 2008, 20:58
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Inne
Architektura: x86_64

Re: Dokąd zmierzasz Ubuntu?

Post autor: norvoles »

Jak to ktoś ładnie określił (na reddicie chyba): Ubuntu zostanie samotną, bezludną wyspą na oceanie Open Source...

@ethanak
co do pulseaudio - zespół radosnych programistych, co od dwóch lat mają zgłoszonego potężnego babola, wiedzą jak go poprawić tylko im się nie chce bo przecież są protezy - zasługuje co najwyżej na kopa w rzyć. ale cóż - po co poprawiać błędy, jeśli można skupić się na tworzeniu nowych...
Skoro tak bardzo Ci ten błąd wadzi i jest taaaki wielki i wiadomo jak go naprawić, to go może napraw Panie Programisto. Daj przykład! :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „... o Ubuntu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 61 gości