Ubuntu.pl 🇺🇦️ - Forum Ubuntu

Witam,

Po 2 (słownie: dwóch) latach nierównej walki, kompilowania sterowników, wgrywania firmware, najnowszych jajek RC, ustawiania różnorakich parametrów modułu, rzeźbienia z ndiswrapperem, latania z kabelkiem LAN, zmian kanałów, anten i innych parametrów na ruterze, ustnej perswazji (nierzadko za pomocą mało kulturalnych zwrotów), przekopywania forów... postanowiłem się poddać i wymienić kartę WiFi w laptopie. Obecnie mam kartę RTL8188CE na sterowniku rtl8192ce. Jest do niego zgłoszony błąd:
https://bugs.launchpad.net/ubuntu/+sour ... bug/902557
Wiem, że w bardzo wielu przypadkach ta karta działa ale niestety u mnie nie chce. Być może jest to problem współpracy z ruterem. Ale... na Win7 ta sama karta działa z tym ruterem, inne urządzenia też z nim działają. Skończyły mi się pomysły oraz cierpliwość do niej...
Mam zatem do wyboru takie karty:
1. Intel Centrino Wireless-N 100 http://allegro.pl/karta-wifi-acer-aspir ... 85205.html
2. Atheros AR5B95 http://allegro.pl/karta-wifi-atheros-ar ... 42577.html

Która z powyższych, z doświadczenia szanownych kolegów i koleżanek, powinna działać bezproblemowo z Ubuntu?

Najlepiej zgodna z ath9k albo ewentualnie Intelem.
Jak trochę poszukasz, to znajdziesz bez problemu.
Jeśli wystarczy wifi g -to dolicz jeszcze ath5k i madwifi.

Radziłbym przy okazji szukać karty Dual-band - nie wszystkie to zapewniają, z Atherosów mniej więcej 1/3 - a w mieście pasmo 5Ghz może się przydać.

Sznurek:
http://wireless.kernel.org/en/users/Drivers/ath9k

Dziękuję za radę. Zdecydowałem się na Atherosa, ponieważ jest on też w ruterze, co pozwalało mieć nadzieję, że jakoś się dogadają. Na dual band się nie decydowałem ponieważ i tak mój ruter nie obsługuje 5 GHz. Gdy już za jakiś czas będę wymieniał ruter, to pewnie też lapek zostanie wymieniony. Dzisiaj rano założyłem kartę AR5B95 do lapka i od paru godzin śmiga jak marzenie Gdyby ktoś borykał się z podobnymi problemami, czyli notoryczne rozłączanie sieci przy ruterze TL-WR1043ND (ath9k) oraz karcie RTL8188CE (rtl8192ce), to polecam zainwestować 20 zł i wymienić ją na coś obsługiwanego przez ath9k.

Witam, borykam się ath9k (Qualcomm AR9285 - wejście na 2 anteny, laptop ma jedną).
Jakość sygnału pod linuksem jest bardzo słaba, a transfer tylko w okolicach 6500 KB/s po sieci. Pod Windowsem oczywiście powyżej 12500 KB/s - na więcej switch nie pozwala).

Czy mógłbyś sprawdzić ile wyciągasz transferu na swojej karcie z ath9k? Przeżyłbym mały zasięg pod linuksem mojej karty, byle transfer wynosiłby tyle ile powinien.

Czyli ponad 7,5 MB/s, niewiele lepiej niż u Ciebie. Mnie to w zupełności wystarcza, w praktyce i tak rzadko kiedy udaje się osiągnąć takie prędkości.

EDIT:
Sprawdziłem z ciekawości pod Win7 i też jest max 60 Mbit/s.

Dzięki za odpowiedź, ale chodziło mi o transfer po wifi. Z tego co widzę to prawdopodobnie działa Ci w wszystko porządku.

Ja pod Windowsem na AR9285 mam tyle ile wyciąga ta karta - czyli niecałe 150 mbit
Pod linuksem niestety około 54 mbit pomimo że karta łączy się na 150 mbit.

Prawdopodobnie muszę zmienic kartę, co dziwne - AR9285 innego producenta działa w miarę OK, nie gubi zasięgu, działa szybko itp.

paatos pisze:Dzięki za odpowiedź, ale chodziło mi o transfer po wifi. Z tego co widzę to prawdopodobnie działa Ci w wszystko porządku.

Wszystko co napisałem dotyczy właśnie Wifi. Ty masz około 54 Mbit/s, ja mam 60 Mbit/s, więc praktycznie tak samo. Z tym, że u mnie pod Win też jest 60 Mbit/s.

No przecież właśnie speedtest.net testuje prędkość internetu
To, że masz internet z routera po wifi to swoją drogą...

Problemem jest, że coś blokuje wifi w moim laptopie pomimo, że łączy się na 150 mbit z routerem.
Mam jakieś 54 - 60 mbit/s w obie strony, a powinno być niecałe 150 mbit.
Na karcie USB Realteka jest to samo, pod Windowsem działają dobrze.

paatos pisze:No przecież właśnie speedtest.net testuje prędkość internetu

Mam łącze 100 Mbit/s i tyle pokazuje speedtest na kablu. Zatem moje wyniki to tak naprawdę prędkość Wifi a nie internetu

Swoją drogą dziwię się, że te karty pod Win działają u Ciebie z pełną (teoretyczną) prędkością. Po lekturze kilku testów ruterów i kart Wifi, nie tylko tych 150 Mbit/s, byłem przekonany, że wszelakie Wifi wyciągają w porywach 50% swojej teoretycznej przepustowości i takie też są moje praktyczne doświadczenia.

No to widocznie stoimy na tym samym... Ja mam 6.5 MB/s i nic więcej pod linuksem. Nie wspominając o bardzo słabym zasięgu.
Ile mam w praktyce z tych 150mbit trudno mi powiedzieć bo switch w routerze jest tylko 100 mbit więc transfer jest z góry ograniczony do tych 12320 KB/s (tyle wynosi transfer na tej karcie pod Windowsie). Pingi przy takim transferze są bardzo małe, więc przypuszczam, że zapas "mocy" jest.
Możliwe, że linuksowy sterownik ath9k potrzebuje po prostu obu anten podłączonych do karty żeby wyciągnąć pełne 150 mbit. Ale to tylko moje przypuszczenia, ekspertem nie jestem.