Ubuntu.pl 🇺🇦️ - Forum Ubuntu

Witam!
Jak mogę zaktualizować Ubuntu z 12.04 do 14.04 ?
Chciałbym ominąć proces 12.04 -> 12.10 (1.5 h) -> 12.10 -> 13.04 (1.5 h) 13.04 -> 13.10 (1.5 h) 13.10 -> 14.04 (1.5 h).
Oraz mam jakiś błąd przy instalacji ubuntu wyższego niż 11.04 ( czarny ekran, nomodeset nie działa ).
Stąd moje pytanie.
Proszę o pomoc,
Pozdrawiam!

Przed zadaniem pytania należy użyć funkcji SZUKAJW razie wątpliwości/zastrzeżeń odnośnie powyższej informacji skontaktuj się z moderatorem, który ją wstawił.
Niniejsze zagadnienie zostało omówione w PORADNIKACH, PRZEWODNIKU lub START Z UBUNTUW razie wątpliwości/zastrzeżeń odnośnie powyższej informacji skontaktuj się z moderatorem, który ją wstawił.

viewtopic.php?f=146&t=169038

Właśnie widziałem ten wątek, tyle że:

Aktualizuj z wydania na wydanie. Zawsze przeprowadzaj uaktualnienie z obecnie używanego wydania, do jego następcy (na przykład z wydania 12.04 do 12.10, z 12.10 do 13.04). Jeżeli chcesz pominąć któreś wydanie, to zrób kopię swoich danych i zainstaluj system na nowo. Wyjątek stanowią wydania LTS (wydanie długoterminowe, LTS: Long Term Support), aczkolwiek uaktualnienie może być przeprowadzone z jednego wydania LTS do następnego wydania LTS (na przykład z 10.04 do 12.04, z 12.04 do 14.04). Wydania długoterminowe zalecane są osobom, które cenią sobie stabilność i nie mają parcia na nowsze wydania.

Nadal nie wiem jak mam ominąć wersję 12.10 i przejść od razu do 14.04 .

Czy aby na pewno przeczytałeś ten poradnik? Przecież tam jest opis krok za krokiem. Dosłownie. Łącznie z:

Wydania Ubuntu LTS, mają domyślnie ustawioną opcję Prompt tak, aby można było ją zaktualizować tylko do nowszego wydania LTS. Jeżeli nie chcemy czekać do kolejnego wydania LTS i chcemy zainstalować nowsze wydanie Ubuntu, które jest w pierwszej kolejności po naszym wydaniu, to musimy zmienić wartość opcji Prompt z lts, na normal ...

Czyli jeśli jeszcze mi nie znajduje wersji 14.04, tzn. że muszę czekać aż się tam pojawi?

viewtopic.php?f=214&t=173305&p=984180#p984180

Skąd to parcie, nie rozumiem? Zmiany są żadne, lepiej książkę poczytać zamiast zmarnotrawić x godzin na rozwałkę systemu.
Podkreślam rozwałkę, bo jak od 2008 roku mam styczność z Ubuntu, to jeszcze nie widziałem żeby zaraz po wydaniu było używalne.
Masz system, to go używaj, 14.04 zainteresuj się za jakieś 5 tygodni, jak się przewali fala poprawek i oczywistych bugów.

Okej, rozumiem.
Dziękuję za udzielone mi informacje i przepraszam za nieogarniętą postawę... Zbyt bardzo się tym tematem zainteresowałem.
Gorąco pozdrawiam i Wesołych Świąt Wielkanocnych!

Święte słowa igotit4free.

Oj tam zaraz nie używalne.
Trochę błędów się może znaleźć ale generalnie działa.
Jak wszyscy będą czekać to kto znajdzie te błędy ?

Ja teraz zaczynam od virtualboxa. Pierwsza instalacja jest przeznaczona na poznanie co gdzie jest i wypróbowanie różnych uprzywilejowanych funkcji. Jak już wszystko wypróbuje to można zrobić drugą instalację, pobrać aktualizacje i używać do zabawy.

Oczywiście że trzeba pobierać i próbować, ale rozsądnie jest wygospodarować powiedzmy 10GB (czymże to jest w dobie dzisiejszych dysków?) i tam sobie tej nowinki posmakować, niekoniecznie zaś na roboczym desktopie z dorobkiem życia, zbiorami rodzinnych fotografii i będącą na ukończeniu pracą magisterską. Lekkoduchom i ignorantom mówimy twarde nie!

10 Giga to nie wiem czy ubuntu wejdzie. Lepiej dać ze 40.

Żartujesz? To nie Seven. Swap masz jeden dla wszystkich, w katalogu domowym parę plików konfiguracyjnych, na system potrzeba może 4,5-5GB. To ma być do testów.

Wpisz w konsoli Zrobiłem dzisiaj apgrejd z 12.04, śmiga elegancko.
Po pierwszym restarcie rzeczywiście system muli, ale kolejny restart- polklikać w jakieś programy -> restart.
Tak ze dwa/trzy razy i wszystko wraca do normy.

Według mnie żadnych problemów.