Ubuntu.pl 🇺🇦️ - Forum Ubuntu

Witam.
Po raz kolejny mam problem ze sterownikami graficznymi. Po włączeniu systemu wyświetla się komunikat "The system is running in low-graphics mode". Ostatnio miałem ten sam problem i niestety nie mogłem go w żaden sposób rozwiązać więc byłem zmuszony do przeinstalowania Ubuntu. Niestety po kilku dniach mam ten sam problem. Nie mam już pomysłu jak go rozwiązać a nie chcę kolejny raz przeinstalowywać system. Może ktoś ma jakieś pomysły?.

System: Ubuntu 14.04 LTS .
Karta graficzna: ATI Mobility Radeon HD 5145.

PS. Próbowałem wszystkich fix'ów z tych linków i żaden nie pomógł. Wszystko się instaluje itp. ale system nie działa ;/
http://askubuntu.com/questions/141606/h ... mode-error
http://ubuntuforums.org/showthread.php?t=1968492
http://simpledeveloper.com/system-runni ... hics-mode/
http://www.techlw.com/2012/12/how-to-fi ... ng-in.html
http://ozkaya84.wordpress.com/2013/03/3 ... ode-error/

PS.2 Przy instalacji gdm wyświetla się błąd, że nie można zainstalować.

Podaj logi: '

Log w załączniku.

Wydaj jeszcze i pokaż wynik.

Log w załączniku

Wydaj powinno zaproponować ci usunięcie śmieci, zgódź się, zrestartuj kompa.
EDIT:
Nie zaszkodzi też
To powinno zwolnić jeszcze trochę miejsca.

Niestety nic to nie dało. Nadal ten sam błąd.

A zyskałeś coś miejsca? Jaki jest teraz wynik dla Spróbuj zyskać więcej usuwając stare kernele To zajmie chwilkę, więc daj znać jakie są wyniki od razu. nie mam całego wieczora;)

Nadal nie działa ;/

Czy na pewno sprawdzałeś według tych poradników czy pakiety lightdm-gtk-greeter, unity-greeter są zainstalowane? A jak wygląda twoja konfiguracja lightdm.conf:

Niestety podczas instalacji pakietu lightdm-gtk-greeter wyskakuje seria błędów, że nie można pobrać i przetworzyć archiwum.

xxxname pisze:Nadal nie działa ;/

1.jpg

Moim zdaniem twój system nie uruchamia się, ponieważ jego partycja systemowa jest wypełniona w 100%. Jeśli nie masz tam nic niepotrzebnego w sensie śmieci i pozostałości działań z przeszłości, to pozostaje uruchomić system w trybie Live, z płyty lub pendrive i usunąć/przekopiować gdzieś "na zewnątrz" trochę danych. Nie wiem co to może być ... może muzyka, filmy, jakieś archiwa? Masz tam takie rzeczy?

Wydaje mi się, że masz Ubuntu zainstalowane na jednej partycji, bez odrębnego /home ... mam rację? Pokaż jeszcze wynik

Dokładnie jest tak jak mówisz. System jest postawiony na jednej partycji obok Windows 7. Dziwi mnie fakt, że sam system z kilkoma aplikacjami zajmuje aż 100GB. Nie będę się już męczył z naprawianiem i postawię system na nowo lecz teraz podzielę na dwie partycję. Mam nadzieję, że po kilku dniach nie padnie tak jak teraz.

Radziłbym ci jednak poświęcić jeszcze z godzinę na testy, w przeciwnym razie jeśli nieświadomie powtórzysz błędy w konfiguracji to za kilka dni znowu będziesz miał kłopot.

Co do zasady, to wypełnienie 100GB instalacją systemu i "kilkoma aplikacjami" jest bardzo trudne. Standardowa instalacja desktopu to pewnie jakieś 4-6GB. Jak ktoś ostro testuje soft i instaluje co popadnie to może by wypełnił ze 40-50GB, ale to już jakiś mocarz. Może zainstalowałeś Wine i jakieś gry Windows? Może Steama i gry z niego? Może masz tam jakieś maszyny wirtualne? Może włączyłeś logowanie jakiegoś zdarzenia systemowego (ruch sieciowy, antywirus) i logi ci dysk wypełniły? To wszystko da się usunąć w trybie tekstowym i system odżyje.
Jeśli zaś postawisz od nowa, to stawiaj klasycznie, na trzy ... swap 2048MB, root ~12GB, reszta na home.

Właśnie zainstalowałem wine i kilka innych aplikacji i po restarcie wyskoczył ten błąd. Mam jeszcze jeden problem z usunięciem plików. Odpalam Live Ubuntu i otwieram katalogi w trybie root'a ale po usunięciu jakichkolwiek plików i tak miejsce na dysku nie ulega zmianie. Wchodziłem do ".local/share/Trash" usuwałem pliki ale one się od razu pojawiają.

Zaznacz plik, który chcesz usunąć, a następnie usuń go kombinacją klawiszy "shift" + "del". To powinno usunąć plik bez przenoszenia go do kosza.

~igotit4free miałeś rację Usunąłem wine i elementy z kosza kombinacją "shift" + "delete" i system stanął na nogi. Mam jeszcze jedno pytanie. Czy istnieje teraz możliwość abym bez reinstalacji systemu podzielił partycję w taki sposób jak wcześniej napisałeś?

xxxname pisze:Czy istnieje teraz możliwość abym bez reinstalacji systemu podzielił partycję w taki sposób jak wcześniej napisałeś?

Wszystko zależy od twojego obecnego układu partycji. Ale to już jest materiał na oddzielny temat - zgodnie z regulaminem forum:
Na Forum panuje zasada:jeden temat = jeden problemZastosuj się do tej zasady i opisz w osobnych tematach niezwiązane ze sobą wątki z Twojej wiadomościW razie wątpliwości/zastrzeżeń odnośnie powyższej informacji skontaktuj się z moderatorem, który ją wstawił.
Załóż nowy wątek, opisz w nim precyzyjnie co chciałbyś uzyskać i wrzuć w nim wyniki poniższych poleceń: