![Obrazek](http://images.tinypic.pl/i/00682/mc56ohx5jwvc_t.jpg)
Szczerze mówiąc to nie wiem o co chodzi. Z anglojęzycznych stron to kompletnie nie wiem o co chodzi. Dysk pracuje, wykrywalny jest ale nic i tak zrobić nie mogę. Chyba że idzie jakoś z poziomu terminala? Coś podobnego ale z mniejszą ilością błędów kiedyś robiłem, ale nie pamiętam o co chodziło. Dawno to było. Szkoda mi tego dysku bo to 500 gb. Przeleżał w szafie trochę i go odnalazłem, a w lapku pełny 120gb z licznymi bad sectorami .