Przesiadka z W10/W7 na Linuxa (kubuntu 15.1)
: 07 mar 2016, 21:26
Wybaczcie za ton ale jeszcze mnie trzyma w objęciach echo pozostałości po czymś o nazwie kodowej Windows.
Posiedziałem na tym szmelcu pół roku i mam dość zabawy w kota i myszę. Istna paranoja. Nad linuksem zastanawiałem się już lata temu ale jakoś nie miałem parcia.
Od W8.1 pomału szlak mnie trafiał a dziś trafił do reszty! Mam już dosyć nakazywania, rozkazywania, blokowania i szpiegowania. MicroSZMELC nie jest już systemem który można polecać no chyba że dzieciakom by se w "Kłejki" pograły! Mnie już trafiło więc przyszła pora na zmianę platformy albowiem drugi raz mnie już nie trafi więc jest szansa że w końcu się przekonam. Lat mam sporo więc stary ze mnie wyga lecz wstydem jest przyznać że linuxia miałem gdzieś. Ryjek zapatrzony od 1988r w M$ i basta i te M$ bokami mi dosłownie od czasów Visty wychodzi! Myślałem że te W10 coś tam będzie spoko lecz tym razem przegięli. Dwa rdzenie 2.80GHz, 8GB DDR3 1333 + SSD 550MB/s i dosłowna kaszana! Ten bubel W10 .... .... .... pozwolę sobie nie kończyć.
---------------
Na forum zarejestrowałem się ponieważ spodobał mi się kubuntu 15.1! Fajne to niby ale ma sporo bugów! Na moim lapku ma sporo problemów więc wpadłem na forum po porady. Potrzebuję czegoś co wygląda mniej więcej jak kubuntu 15.10 lecz naprawdę w pełni spolszczonego! Kubuntu 15.10 sporo ma Angielszczyzny a mnie to niestety wnerwia bo Polak przecie jestem!
Szukam linuxa pod taki sprzęt:
Laptop HP 6455b
AMD Phenom II 2.80GHz
8GB DDR3 1333
SSD Patriot Blaze 120GB 550MB/s SATA2
ATI Mobility HD 4250 z directX 10.1
modem: LTE Huawei E3372 HILINK działający jako karta sieciowa NDIS
drukarka: HP LaserJET 2420n
Sprzęt musi mieć:
Coś ala Photoshop, Polski Firefoks w wersji minimum 38 z działającą wtyczką IDM (Internet Download Manager) i ADBLOCKIEM, Thunderbirda po Polsku w wersji min. 37,
przeglądarka musi obsługiwać FlashPlayera w wersji minimum 20. Przydał by się dobry odtwarzacz Video (musi odtwarzać MPEG4 H263, H264 w HD lub FULL HD).
Z Office'a używałem notorycznie Worda i Excela ale Libre mi wystarczy.
Najbardziej zależy mi na komplecie sterowników pod dany sprzęt, pełna obsługa 8GB DDR więc system musi być x64 oraz musi działać modem LTE z Playa!
Resztę z Windows walić o płot. Z pewnością z czasem znajdę coś dla siebie więc zabawa w krojenie filmów i na linuksie będzie miła.
Moi drodzy, od czego urdę zacząć?
Zależy mi na prędkości startu sprzętu (bootowanie) bo mnie szlak trafia jak sprzęt z nowym SSD i winCOŚtam10 wstaje 20sekund!
Kolejna sprawa jaka zmęczyła mi głowę "u konkurencji" to:
Nie masz uprawnień do...
Nie masz praw dostępu...
Dostęp zabroniony...
Nie można usunąć, dostęp zabroniony...
Nie masz uprawnień by otworzyć ten folder...
i tak dalej! Ktoś kto zmęczył głowę na windoCOŚtam wie o co chodzi. Linuksa chciał bym mieć pod siebie tak by po zalogowaniu i podaniu hasła admina za chiny nie zrzędził więcej że nie mam jakiś chorych uprawnień do grzebania na dysku którego jestem właścicielem!
Moje czasy przeminęły wiele lat temu ponieważ dawno temu męczyłem Auroxa i ... a raczej... Aurox męczył mnie i zmęczył tak że wróciłem do W2000.
Przekopałem trochę info na temat obecnego rynku, Debian za duży, Mandriva za stara, Ubuntu mogło by być ale ten wygląd... no i natrafiłem na kubuntu 15.1 i jego masę problemów. Komp mi się zwiesza bez powodu, aplikacje uruchamiają masakrycznie długo, w menu są błędy (klikam Firefoksa a wstaje co innego) i tak dalej, dalej...
Na dodatek pół systemu po Polsku a pół po Jankesku.
Posiedziałem na tym szmelcu pół roku i mam dość zabawy w kota i myszę. Istna paranoja. Nad linuksem zastanawiałem się już lata temu ale jakoś nie miałem parcia.
Od W8.1 pomału szlak mnie trafiał a dziś trafił do reszty! Mam już dosyć nakazywania, rozkazywania, blokowania i szpiegowania. MicroSZMELC nie jest już systemem który można polecać no chyba że dzieciakom by se w "Kłejki" pograły! Mnie już trafiło więc przyszła pora na zmianę platformy albowiem drugi raz mnie już nie trafi więc jest szansa że w końcu się przekonam. Lat mam sporo więc stary ze mnie wyga lecz wstydem jest przyznać że linuxia miałem gdzieś. Ryjek zapatrzony od 1988r w M$ i basta i te M$ bokami mi dosłownie od czasów Visty wychodzi! Myślałem że te W10 coś tam będzie spoko lecz tym razem przegięli. Dwa rdzenie 2.80GHz, 8GB DDR3 1333 + SSD 550MB/s i dosłowna kaszana! Ten bubel W10 .... .... .... pozwolę sobie nie kończyć.
---------------
Na forum zarejestrowałem się ponieważ spodobał mi się kubuntu 15.1! Fajne to niby ale ma sporo bugów! Na moim lapku ma sporo problemów więc wpadłem na forum po porady. Potrzebuję czegoś co wygląda mniej więcej jak kubuntu 15.10 lecz naprawdę w pełni spolszczonego! Kubuntu 15.10 sporo ma Angielszczyzny a mnie to niestety wnerwia bo Polak przecie jestem!
Szukam linuxa pod taki sprzęt:
Laptop HP 6455b
AMD Phenom II 2.80GHz
8GB DDR3 1333
SSD Patriot Blaze 120GB 550MB/s SATA2
ATI Mobility HD 4250 z directX 10.1
modem: LTE Huawei E3372 HILINK działający jako karta sieciowa NDIS
drukarka: HP LaserJET 2420n
Sprzęt musi mieć:
Coś ala Photoshop, Polski Firefoks w wersji minimum 38 z działającą wtyczką IDM (Internet Download Manager) i ADBLOCKIEM, Thunderbirda po Polsku w wersji min. 37,
przeglądarka musi obsługiwać FlashPlayera w wersji minimum 20. Przydał by się dobry odtwarzacz Video (musi odtwarzać MPEG4 H263, H264 w HD lub FULL HD).
Z Office'a używałem notorycznie Worda i Excela ale Libre mi wystarczy.
Najbardziej zależy mi na komplecie sterowników pod dany sprzęt, pełna obsługa 8GB DDR więc system musi być x64 oraz musi działać modem LTE z Playa!
Resztę z Windows walić o płot. Z pewnością z czasem znajdę coś dla siebie więc zabawa w krojenie filmów i na linuksie będzie miła.
Moi drodzy, od czego urdę zacząć?
Zależy mi na prędkości startu sprzętu (bootowanie) bo mnie szlak trafia jak sprzęt z nowym SSD i winCOŚtam10 wstaje 20sekund!
Kolejna sprawa jaka zmęczyła mi głowę "u konkurencji" to:
Nie masz uprawnień do...
Nie masz praw dostępu...
Dostęp zabroniony...
Nie można usunąć, dostęp zabroniony...
Nie masz uprawnień by otworzyć ten folder...
i tak dalej! Ktoś kto zmęczył głowę na windoCOŚtam wie o co chodzi. Linuksa chciał bym mieć pod siebie tak by po zalogowaniu i podaniu hasła admina za chiny nie zrzędził więcej że nie mam jakiś chorych uprawnień do grzebania na dysku którego jestem właścicielem!
Moje czasy przeminęły wiele lat temu ponieważ dawno temu męczyłem Auroxa i ... a raczej... Aurox męczył mnie i zmęczył tak że wróciłem do W2000.
Przekopałem trochę info na temat obecnego rynku, Debian za duży, Mandriva za stara, Ubuntu mogło by być ale ten wygląd... no i natrafiłem na kubuntu 15.1 i jego masę problemów. Komp mi się zwiesza bez powodu, aplikacje uruchamiają masakrycznie długo, w menu są błędy (klikam Firefoksa a wstaje co innego) i tak dalej, dalej...
Na dodatek pół systemu po Polsku a pół po Jankesku.