Uruchamianie po instalacji
: 09 mar 2016, 17:53
Cześć, mam takie pytanie po instalacji Ubuntu.
Całość na Asus UX303.
Zainstalowałem Ubuntu na pendrive 32gb. Nie stworzyłem wersji live, ale normalnie zainstalowałem, uruchamiając instalację na komputerze z jednego pendrajwa, a instalując na sandisk ultra fit 32gb. Mniej więcej jak tutaj http://askubuntu.com/questions/170454/c ... -pen-drive, z tym, że wyskoczyło mi pytanie, czy nie chcę robić swapa, więc podzieliłem jeszcze pamięć usb na trzy partycje, kolejno: swap 5gb, / 15gb, /home 10gb. (gdzieś wyczytałem, że jak się da większy swap niż ilość ramu, to będzie można korzystać z hibernacji, mimo tego - nie mogę zahibernować, jak ktoś wie czemu, to też może powiedzieć). Ale nie o tym temat.
Wszystko super, zainstalowało się, mam windowsa 10 i ubuntu, przy uruchamianiu ekran wyboru systemu.
ALE
kiedy wyłączę komputer i znów włączę, włącza się grub w taki sposób, jakby nie widział systemu: http://i.stack.imgur.com/zzjNx.jpg
Jest tak dopóki nie wejdę do BIOSU Co ciekawe:
1) nie muszę w tym biosie nic robić, wystarczy że wchodzę a potem save & exit
2) w opcjach bootowania, nawet jak usunąłem poprzednio, mam trzy opcje: swój dysk ssd z windowsem, oraz sandisk ultra fit ale DWA razy (tak jakbym miał dwa pendrive)
Po wizycie w biosie i ponownym uruchomieniu normalnie pojawia się fioletowy ekran wyboru systemu.
Czy ktoś wie, jaka jest przyczyna probemu?
Całość na Asus UX303.
Zainstalowałem Ubuntu na pendrive 32gb. Nie stworzyłem wersji live, ale normalnie zainstalowałem, uruchamiając instalację na komputerze z jednego pendrajwa, a instalując na sandisk ultra fit 32gb. Mniej więcej jak tutaj http://askubuntu.com/questions/170454/c ... -pen-drive, z tym, że wyskoczyło mi pytanie, czy nie chcę robić swapa, więc podzieliłem jeszcze pamięć usb na trzy partycje, kolejno: swap 5gb, / 15gb, /home 10gb. (gdzieś wyczytałem, że jak się da większy swap niż ilość ramu, to będzie można korzystać z hibernacji, mimo tego - nie mogę zahibernować, jak ktoś wie czemu, to też może powiedzieć). Ale nie o tym temat.
Wszystko super, zainstalowało się, mam windowsa 10 i ubuntu, przy uruchamianiu ekran wyboru systemu.
ALE
kiedy wyłączę komputer i znów włączę, włącza się grub w taki sposób, jakby nie widział systemu: http://i.stack.imgur.com/zzjNx.jpg
Jest tak dopóki nie wejdę do BIOSU Co ciekawe:
1) nie muszę w tym biosie nic robić, wystarczy że wchodzę a potem save & exit
2) w opcjach bootowania, nawet jak usunąłem poprzednio, mam trzy opcje: swój dysk ssd z windowsem, oraz sandisk ultra fit ale DWA razy (tak jakbym miał dwa pendrive)
Po wizycie w biosie i ponownym uruchomieniu normalnie pojawia się fioletowy ekran wyboru systemu.
Czy ktoś wie, jaka jest przyczyna probemu?