Ubuntu.pl 🇺🇦️ - Forum Ubuntu

Witam,
Od wczoraj jestem użytkownikiem Ubuntu 14.04
Mam dysk 500GB i nie do końca wiedziałem jak go podzielić - więc poszedłem po pomoc do googla i zrobiłem to tak:
(Wszystkie partycja tworzyłem jako logiczne i z typem plików ext4 z księgowaniem)
2GB - SWAP
30GB - "/" (W PlayOnLinux oznaczona jako Z:)
150GB - "/home" (C:)
300GB - "/usr" (D:)
Z tego co zrozumiałem, to tak:
pierwsza partycja jest dla systemu
druga dla dokumentów, zdjęc, muzyki, fimów itp
a trzecia miała być na gry, programy itp i problem pojawił się, gdy chciałem tam cokolwiek zainstalować - używając PlayOnLinux chciałem wgrać Origin na partycje /usr ( windowsowe D, i się nie dało, mogłem tylko na pozostałch, ktoś wie czemu? Z góry dziękuję za pomoc

Linux to nie windows, w ubuntu instaluję się z repozytoriów w centrum oprogramowania, w terminalu lub synapticu, można także ściągnąć gotowe paczki .deb lub ze źródeł.
Program dpkg i apt robią to automatycznie. Przed użytkowaniem linuxa trzeba o nim poczytać - tu jest fajny podręcznik:
http://ubuntu.pl/czytelnia/2014/05/20/p ... usty-tahr/
Ja zawsze mam partycję "/" "swap" "/home" to w zupełności wystarcza.

Każdy katalog w Linuksie możesz mieć na odrębnej partycji. Pytanie tylko po co? Najczęściej umieszcza się system na kilku partycjach aby ułatwić sobie życie. Jednakże aby to życie sobie ułatwić trzeba wiedzieć jak. Jeśli się nie wie jak, to umieszczanie katalogów na odrębnych partycjach pozbawione jest sensu. Ludzie umieszczają na odrębnych partycjach katalogi /boot, /home, /usr, /var, /var/log i inne jeszcze. Nigdy im się to do niczego nie przydaje, a jest tylko źródłem problemów. Bezmyślnie papugują jakieś stare, znalezione w sieci poradniki. Natomiast znawcy tematu wiedzą po co umieszczać mają katalogi na odrębnych partycjach i potrafią z tej możliwości wyciągać korzyści. Początkującym do niczego się to nie przyda.

Panowie wyżej mają rację i podział jaki proponujesz jest bez sensu (tym bardziej, że jesteś zdaje się świeżym użytkownikiem Linuksa).
Proponuję:
SWAP - OK -2GB
/ - 30 no może 50GB
(tu są: system i cała reszta _za wyjątkiem_ mówiąc językiem Win... katalogów Użytkowników - czyli ich "moich dokumentów". "/" zawiera też Program Files za wyjątkiem ustawień i konfiguracji poszczególnych programów - te są w /home w katalogach z kropkami na początku nazwy).

cała reszta na /home - bo: to są wszystkie "moje dokumenty", ustawienia wszystkich programów (np. reinstalujesz system, nie formatujesz przy reinstalce partycji /home i potem uruchamiając w nowym systemie np. Thunderbird masz wszystko zachowane, z mailami włącznie. Instalujesz na nowym systemie np. Skype (którego miałeś wcześniej) - nić nie musisz ustawiać - wszystko jest jak było).
Co do PlayonLinux to dyski wirtualne z poszczególnymi instalkami i tak tworzy on w Twoim katalogu domowym - czyli /home.

Jeśli chcesz mieć osobną partycję, coś jak "D" w Windowsie na zasadzie no nie wiem... magazynu, nie związanego z systemem, ot taka partycja na "filmy i muzykę", to stwórz jeszcze jedną partycję, i podczas instalacji wskaż, żeby automatycznie montowała się np. w katalogu "/Windows", lub "/Dos" - jak wolisz i masz w prosty sposób "D".