Przerwana aktualizacja i o dziwo działający system
: 05 sie 2016, 13:39
Sprawa wygląda tak:
Miałem polski remix Ubuntu 14.04 (?)
I nie pokazywało uaktualnień do 16.04
No trudno...
Az pewnego pięknego dnia zapragnąłem mieć nowego Libre office.
Dodałem ścieżkę do źródeł
I aktualizuje
Program do aktualizacji pokazał ze mogę aktualizować system wiec myślę sobie czemu nie.
I tu się pojawia problem.
Ściągnęło wszystkie paczki.
Zaczęło instalować i się zawiesiło na jakimś pakiecie "font-costam"
Klikam wszystko co się da (ctrl+alt+delete, escape, alt+tab itp) i komputer się "trochę odwiesza" (pokazuje na bieżąco prace aktualizatora)
Ale wyłącza się w trakcie instalowania "kernel-costam" (chyba ważne)
Nie mogę się zalogować do kompa bo pokazuje błąd.
Robię twardy reset
I system działa normalnie
Jest nowe app center, nowy libre office, informacje o systemie pokazują wersję 16.04. W sumie chyba wszystko co trzeba...
Ale jakoś nie jestem pewien czy nie powinienem przeinstalować systemu jeszcze raz, żeby mieć poprawnie zainstalowany kernel (?)
Czy jest sposób, żeby zostawić sobie katalog home? A przeinstalować system?
Miałem polski remix Ubuntu 14.04 (?)
I nie pokazywało uaktualnień do 16.04
No trudno...
Az pewnego pięknego dnia zapragnąłem mieć nowego Libre office.
Dodałem ścieżkę do źródeł
I aktualizuje
Program do aktualizacji pokazał ze mogę aktualizować system wiec myślę sobie czemu nie.
I tu się pojawia problem.
Ściągnęło wszystkie paczki.
Zaczęło instalować i się zawiesiło na jakimś pakiecie "font-costam"
Klikam wszystko co się da (ctrl+alt+delete, escape, alt+tab itp) i komputer się "trochę odwiesza" (pokazuje na bieżąco prace aktualizatora)
Ale wyłącza się w trakcie instalowania "kernel-costam" (chyba ważne)
Nie mogę się zalogować do kompa bo pokazuje błąd.
Robię twardy reset
I system działa normalnie
Jest nowe app center, nowy libre office, informacje o systemie pokazują wersję 16.04. W sumie chyba wszystko co trzeba...
Ale jakoś nie jestem pewien czy nie powinienem przeinstalować systemu jeszcze raz, żeby mieć poprawnie zainstalowany kernel (?)
Czy jest sposób, żeby zostawić sobie katalog home? A przeinstalować system?