Dla ścisłości - 4 GB RAMu i zintegrowana karta graficzna - dla systemu zostaje 3.2
Źle to zrozumiałem. Z tych linków co kolega podał i linku mario wynika dokładnie to co napisałem . Swap w tych zaleceniach waha sie od połowy RAM do jej dwukrotności tak, więc taka sama ilość jest wielkością wyśrodkowaną.
For more modern systems (>1GB), your swap space should be at a minimum be equal to your physical memory (RAM) size
Oczywiście jest ona zależna od wielu rzeczy ale bezpiecznie jest dac taką sama ilośc. Pan
Schmidtke twierdzi poza tym że :
Przy większej niż standardowa dostępności pamięci RAM, wielkość partycji wymiany może być symboliczna
, oczywiście jest to wyjęte z kontekstu ale sa tam takie sugestie. Na logikę można się zastanowić , jeśli tak dużo jest teraz pamięci
RAM to po co w ogóle
SWAP ? Widocznie jest on do czegoś potrzebny , nie da się zainstalować Ubuntu bez SWAP, wszystkiego nie wiemy , ale skoro dyski są takie duże to co stoi na przeszkodzie dać tyle samo SWAP co RAM, dla dysku nie zrobi to różnicy nawet jak damy go 20GB. Czemu minimalnie tyle samo ?
Bo jest to liczba równa RAM i być może mogą nastąpić takie sytuacje kiedy ten cały
RAM będzie musiał być tam umieszczony, przynajmniej jesteśmy pewni, że nie będzie go za mało.
Jeśli chodzi o sam RAM to widać że firmy produkujące podzespoły komputerowe mają swoją politykę, zauważyłem że dzisiejsze procesory bardzo lobią pewną ilość RAM albo bardzo nie lubią jeśli jest go za mało, zwłaszcza AMD a już na pewno, kiedy jeszcze jest układ graficzny, APU czy dedykowany, one wszystkie czerpią z RAM jak sie okazuje. Na przykład
pamięć współdzielona. Często podaje się że jest ona stała albo jakieś tam dane nie wiadomo skąd a okazuje się że przy zmianie RAM i ona sie zmienia az do maksymalnej ilości obsługiwanej przez
GPU. Obecnie standardem jest
2048 MB i dopóki nie osiągnie ona tej ilości to z
RAMem zawsze będą problemy i SWAP tu nie pomoże. Podejrzewam że kolega ma właśnie laptopa.