Ubuntu.pl 🇺🇦️ - Forum Ubuntu

Mam laptop do testów różnych systemów. Chciałem wypróbować nowy instalator Kubuntu 24.04 LTS . Ten laptop powstał w czasach, w których jeszcze o EFI się nie śniło, a jednak... podczas instalacji została utworzona partycja dla EFI. Po udanym restarcie systemu okazało się, że powitał mnie czarny ekran z opcjami startowymi i 30-sekundowym opóźnieniem. W Kubuntu 23.10 instalator rozpoznawał brak EFI w laptopie. Tutaj jak widać mamy do czynienia ze sztuczną niedointeligencją. W pliku /etc/default/grub też nic na temat nie ma. Jak więc widać Ubuntu przestaje być systemem dla starszych maszyn
Czy to się da jakoś naprawić? Lubię takie sytuacje, bo są platformą do zdobycia nowej wiedzy.

No niestety wszystko się zmienia ... nie zawsze w dobrą stronę "zielony ład" to taki czarny humor i pewnie z linux-em też tak będzie może jest przez to bardziej ekologiczny bo nie będzie można używać staroci zużywające dużo prądu
A tak na serio to może spróbować ręcznej instalacji sformatować dysk w msdos (bios) ...nie gtp (uefi) ! i dopiero spróbować instalacji ? ciekawe co ta sztuczna inteligencja zrobi
ps. można to zrobić gparted zakładka : urządzenie / utwórz tablicę partycji
albo jeśli instalacja się powiodła a po restarcie system nie wstaje spróbować programu bootrepair (wersja usb ) może uda się naprawić ?

Dziękuję za odpowiedź, ale przed chwilą system mi padł.