Ubuntu.pl 🇺🇦️ - Forum Ubuntu

Witam,

Piszę tu pierwszy raz od dłuższego czasu.
Trochę przeszukałem internet, ale nie mogę znaleźć podobnego problemu, który jest u mnie.
Mianowicie od czasu do casu próbuję coś ściągnąć z serwisu rapidshare.
Jednak ściąganie jest bardzo wolne. To znaczy prędkość jest duża (maksymalna na jaką pozwal łącze), jednak ściąganie odbywa się skokami. Ściąga przez 5 sekund, potem 10-15 sekund przerwy i tak w kółko.
Zaznaczam, że ściąganie plików przez http i ftp z innych serwerów odbywa się normalnie.
Posiadam laptopa Acer z jakąś kartą sieciową SISa, jeżeli to może mieć znaczenie.

Proszę o pomoc, jak mogę naprawić ten problem, ewentulanie gdzie szukać logów, w których mogą być zapisane przyczyny.

Pozdrawiam,
B

a jakim programem ściągasz?

miszczu77 jesli korzystasz z konta free w godzinach ~19.00-0.00 z takim czyms musisz sie liczyc. Napewno uciazliwe to bylo w ostatnich dniach, byc moze znow byly jakies duze testy na RS bo wczoraj okolo polnocy zrobiono Happy Hours . (czasem pomaga wybranie przez co ma leciec polaczenie Telia, Deutsche Telecom etc)
No chyba ze masz konto premium no to wtedy cos jest nie tak.

yantar pisze:miszczu77 jesli korzystasz z konta free w godzinach ~19.00-0.00 z takim czyms musisz sie liczyc.
No chyba ze masz konto premium no to wtedy cos jest nie tak.

Ściągam normalnie przez przeglądarkę (Opera albo Firefox).
Rzeczywiście korzystam z konta free, ale myślę, że to nie ma większego znaczenia, bo na drugim komputerze z Windowsem w domu wszystko idzie normalnie.
Oczywiście ściągam wtedy, kiedy na drugim komputerze się nic nie ściąga (albo jest wyłączony).
Wydaje mi się, że jest to jakiś problem z ustawieniami interfejsu sieciowego, tylko nie wiem gdzie to sprawdzić.

Pozdrawiam,
Bartek

mam identyczny problem, tak jak kolega miszczu77 korzystam z konta free i takie przerwy w pobieraniu występują tylko na ubuntu

No to wam moge tylko tyle powiedziec, ze taki problem obserwowalem tylko w ostatnich dniach w godzinach w ktorych wspomnialem. Sciagam na koncie free wgetem. W nocy czy po poludniu to idzie na pelny gwizdek.