Ubuntu.pl 🇺🇦️ - Forum Ubuntu

Witam wszystkich!
Moim problemem jest tak jak w temacie charczący dżwięk w alsie. Na ubuntu 8.04 gdy miałem ten problem wystarczyło wpisać w terminalu alsamixer wyświetlało kilka słupków i zmieniając wartośc w jednym z nich problem znikał, lecz po aktualizacji do wersji 8.10 i wpisaniu tej samej komendy wyświetla mi tylko jeden słupek - Master. Mam także problemy z podłączeniem słuchawek(zwykłych, nie na usb)zrobiłem tak jak było napisae w kilku tematach tzn. zaznaczyłem wszystko co było do zaznaczenia a słuchawek nadal nie wykrywa.
Po wpisaniu komendy alsa wyświetla mi: Card: PulseAudio
│ Chip: PulseAudio
│ View: [Playback] Capture All
│ Item: Master
W System->Preferencje->Dźwięk ustawiłem wszystko na Alsa i nadal nic. Przeszukałem całe forum pod tym kątem lecz nie znalazłem rozwiązania mojego probleu. Jeśli jednak istnieje juz taki teamt to przepraszam i proszę moderację o usunięcie wątku.

2 kliki na głośniku w obszarze powiadamiania i masz wszystkie słupki

To też już sprawdzałem, zmiana położenaia żadnego z "suwaczków" nie pomogła na charczący dźwięk.

Na charczący, czy może raczej przesterowany dźwięk zazwyczaj pomagało zmniejszenie głośności PCM do 70-80%.
Ale może chodzi o taki efekt, jaki i u siebie obserwuję, czyli losowo pojawiające się trzaski i zaniki (na ułamek sekundy) dźwięku. Ten paskudny efekt nie jest zależny od odtwarzacza, za to od wersji systemu już tak (pojawił się w 8.10). Nie mam pojęcia, co jest powodem (googlanie nie pomaga). Mam za to przeświadczenie, że problem jest związany w jakiś sposób z siecią - trzaski pojawiają się przede wszystkim wówczas, gdy używam Transmission, czy intensywnie korzystam z przeglądarki.
Sprzęt, którego używam, to SB Live! (EMU10k1), na Asus A8V-X, 1GB, Athlon 64 3800, Ati 9550 - do odtwarzania muzyki zdecydowanie wystarczająca konfiguracja, tylko te trzaski...

Ja mam wbudowaną kartę dźwiękową Realtek ALC885, która też strasznie trzeszczy. Na początku pomyślałem, że to przez to, że to karta zintegrowana i "ten typ tak ma", ale problem nie występuje ani na openSUSE ani pod Vistą - można podkręcić wszystko do oporu i ciągla z głośników nie dobywa się nawet najcichszy szum... Natomiast pod Ubuntu praktycznie nie da się ustawić tego tak, by było słychać dźwięk i nie było słychać szumu.

Nie masz przypadkiem włączonego mikrofonu? Spróbuj zrobić takie ustawienia jak na obrazku, z poprawką w system-preferencje-dźwięk na auto lub 'twoja karta', ostatecznie serwer pulseaudio. Zostaw jedynie przechwytywanie na ALSA. Też mam zintegrowaną realteka i wszysko z nią ok. [img=http://img241.imageshack.us/img241/5079 ... mo3.th.png]][img=http://img241.imageshack.us/img241/5079 ... mo3.th.png][/url]
Po tych zmianach, restart sprzętu. Ten jeden słupek master, spowodowany jest ustawieniem na capture Alsa pcm on front ...... zmień na alsa mixer, kliknij na główny i zrestartuj.

Dureń ze mnie;) Popstrykałem w mikserze i rzeczywiście ucichło po ściszeniu wszelkich mikrofonów;) wielkie dzięki!

Dzięki za odpowiedź:)
Nie, mikrofon wyłączony. Ustawiłem wszystko tak jak na obrazku tylko nie wiem gdzie mam zmienić z "capture Alsa pcm on front" na alsa mixer. A czy może ktoś wie jak sobie poradzić ze słuchawkami?(tak jak pisałem wyżej, normalne, nie na usb, komputer ich nie wykrywa)

"tylko nie wiem gdzie mam zmienić z "capture Alsa pcm on front" na alsa mixer" domyślne ścieżki mixera-urządzenie- ja mam via(alsa mixer)
"A czy może ktoś wie jak sobie poradzić ze słuchawkami?" ][/url] zaznacz mikrofon-przechwytywanie i mic-boost, tu i tu

Z dźwiękiem już nie ma problemów:) za pomoc dziękuję. Zostały jeszcze tylko słuchawki, zanaczyłem przechwytywanie i mic-bosst i nadal nic.

Dołączam się - u mnie sytuacja wygląda tak - mam kartę ALC 665 zintegrowaną. W Ubuntu 7.10 nie było problemu, na Win XP też nie ma, no i na Ubuntu 8.04 - 8.10 oraz 9.04 RC jest to samo. Pierwsze uruchomienie systemu - pięknie, nie charczy nic, potem restart i zonk. Charczenie, skrzypienie nie wiem jak to określić. Próbowałem wielu sposobów. Mam PCM ustawione na 70%, inne suwaki także. Brak przechwytywania - mikrofon wyłączony. Próbowałem ze sterownikami ze strony Realtec'a - nic. Tylko wywala wsio. Czasem po update kernela miałem chwilę ok z dźwiękiem - ale tylko chwilę, do ponownego włączenia kompa. Jakaś rada?

Ostatnio pojawił mi się problem z charczącym dźwiękiem. Wiem, że musze zmniejszyć PCM na 80% żeby problem zniknął. Niemniej po wpisaniu w terminalu pojawił mi się komunikat o treści Czy ktoś może mi pomóc? Co znaczy ten błąd?

Witam, jestem nowym użytkownikiem forum jak i Ubuntu, i mam problem.Jako żółtodziób w temacie, po zinstalowaniu systemu wszystko sobie fajnie skonfigurowałem i byłem zadowolony...do czasu 1 restartu komputera, wtedy to w głośnikach pojawił się szum-jakość dźwięku jest strasznie mierna.Kiedyś podobny kłopot miałem na windzie, tam sprawa rozbijała się o mixer, nie wiem jak jest tutaj, gdyż czytałem już trochę na ten temat i żadne z proponowanych rozwiązań nie przyniosło skutku;/.Mikrofony mam raczej wyciszone(piszę raczej bo być może jako nowy user przeoczyłem dodatkową opcje dezaktywującą mikrofony), wszystko ustawione w ALSA tak jak proponowaliście a mimo to dalej, słychać irytujące szumy i po prostu nie da się słuchać muzyki/radia.
Proszę o pomoc, bo mam nadzieje, że obędzie się bez formata. Pzdr.

PS.Karta to zintegrowany realtek(modelu teraz nie pamiętam), a system to Ubuntu w wersji 8.04 1