Ubuntu.pl 🇺🇦️ - Forum Ubuntu

Cześć.
Takiego mam problema:
Uruchomiłem sieć na realteku 8198 (ci, którzy mają te karty, to wiedzą, że były z tym jaja), ale mam teraz problem z programami obsługującymi sieć. Zarówno Network Manager jak i WICD zawieszają komputer.

Dzieje się to w momencie restartu albo zatrzymania usługi - przy próbie ponownego połączenia do sieci, przy próbie restartu/zatrzymania NM, w przypadku WICD przy próbie łączenia.

Ale ciekawe jest to, że wiesza się tylko przy korzystaniu z tych programów - jak skonfiguruję sieć "z palca" w /etc/network/interfaces, to wszystko śmiga jak cza...

trochę nie wiem gdzie szukać - baaardzo będę wdzięczny za wskazówki...

pozdrawiam

Może to wina sterowników dla tej karty?? Spróbuj Ndiswrapper i sterowniki z windowsa.

sterowniki chyba nie, bo korzystam z różnych w takiej konfiguracji:
- kernel 2.6.24 + sterowniki darck-a podrzucone na innym wątku
- kernel 2.6.27 + sterowniki compiz

różne kernele, różne sterowniki ale zachowanie to samo:
- próba uruchomienia sieci bezprzewodowej przez WICD powoduje zwiechę (nie ma zawieszania przy uruchamianiu sieci przewodowej przez WICD)
- próba uruchomienia sieci bezprzewodowej przez NM skutkuje tym samym

tyle ze przy WICD się wiesza szybciej, bo WICD próbuje się łączyć z siecią jeszcze w czasie startu systemu...

no i kurna nie wiem gdzie szukać...

EDIT:
mały upgrade do problemu.
komputer się zawiesza w trakcie wyłączania sieci. nawet jak jest siec skonfigurowana ręcznie - zatrzymanie sieci = zatrzymanie komputera (stad wicd i nm zawieszaja mi sprzet od razu - oba na początku czyszczą siec).

wiec chyba rzeczywiscie problem jest nie w tych programach, tylko gdzieś indziej...

bardzo proszu o pomocu...