Ubuntu.pl 🇺🇦️ - Forum Ubuntu

Witam,
od wczoraj pojawił się taki problem przy uruchamianiu Tildy wyskakuje Segmentation fault.
wczesniej dzialala bez zarzutow, nie instalowalem w tym czasie aktualizacji ani nic :/

o co chodzi ?

próbowałes przeinstalować ?

tak, nic to niedało.

a zainstalowac inna wersje ? skompilowac samemu ?

nie po to mam repo zeby sciagac skas i kompilowac.

1. Używaj polskich znaczków. No wiesz- te takie 'ą', 'ę', itp.
2. Skoro nie działa ci ta z repo, to się nie oburzaj, tylko poszukaj innej. Ewentualnie usuń ją z opcją --purge i dopiero zainstaluj ponownie.

Ad1. niemam polskich znaczkow (brak prawego alta w klawiaturze, zanczy raz se dziala a raz nie)
Ad2. Tylko ze wczesniej dzialalo i nagle przestalo (przypominam ze nic nie robilem z systemem zadnych aktualek), Juz usuwalem (zarowno purge, autoremove i remove) i nic to nie dalo. Wiesz szukanie innej to nie jest rozwiazanie problemu.

W takim razie jedynym rozsądnym rozwiązaniem dla Ciebie, będzie czekać na update repozytoriów.

W ~/.tilda są konfigi (config_0, config_1). Sprawdź czy któryś przypadkiem się nie wyczyścił i jest zamiast niego pusty plik. Zdarza się i objawem będzie segfault, o ile pamiętam.

config_1 jest pelny
config_0 jest posty

EDIT:
skopiowalem zawartosc config_1 do config_0 i tilda ruszyla z default'owymi ustawieniami

DZIEKI :]

Ten problem jest znany w 8.10, zapewne masz rowniez wersje 64bit.
U mnie problem wystepuje w niektorych programach, np jak uzywam opcji menu itp.

Sam juz nie wiem czy czekac na uaktualnienie czy sie cofnac do poprzedniej wersji.

Mam to samo, Xubuntu x64. Purge i instalacja od nowa nie pomaga.

wywal konfigi z home, powinno pomóc. Miałem podobny problem.