Ubuntu.pl 🇺🇦️ - Forum Ubuntu

Witam!
Szukałem na tym forum i w całym internecie i nigdzie nie znalazłem problemu podobnego do mojego

Kupiłem fabrycznie nowy notebook Lenovo R400 z dyskiem twardym 250GB. Na dysku jest partycja z Windows XP o rozmiarze 227GB oraz podobno jakieś 2 partycje do przywracania systemu. Chciałbym zainstalować Kubuntu nie usuwając Windowsa. Przeczytałem wiele opisów jak to zrobić i wszędzie jest napisane że wystarczy po prostu zmniejszyć windowsową partycję C najlepiej jednym z programów: GParted, qtparted, Partition Magic i w wolne miejsce zainstalować Kubuntu.

I tu pojawia się problem:
- Program Partition Magic 8.0 zainstalowany na Windowsie nie uruchamia się (Init failed Error 117. Partition drive letter cannot be identified).
- Program GParted uruchomiony ze świeżo pobranej z internetu płyty "GParted Live" wykrywa na dysku tylko jeden obszar "unallocated" o rozmiarze 232.88GB. Przecież nie mogę nic tam dodać bo popsuję partycję windowsa.
- Program qtparted uruchomiony ze świeżo pobranej z internetu płyty "Trinity rescue kit" uruchamia się ale po kliknięciu na interesujący mnie dysk zwraca błąd (Critical error during ped_disc_new!) i nic się z tym dyskiem nie da zrobić.

Dodam że windows XP działa świetnie, dla próby przywracałem już system windows z ustawieniami fabrycznymi właśnie z tej ukrytej partycji i wszystko odbyło się bez problemu. Wydaje mi się że nie wygląda to na zepsuty dysk twardy tylko może na jakieś zabezpieczenie wprowadzone przez lenovo?

Co mogę zrobić? Nie chcę usuwać windowsa, bo czasem się przydaje, a ja jednak częściej korzystam z linuksa i rozwiązanie z instalacją Kubuntu z poziomu windowsa na partycji windowsa wydaje się mało optymalne w takim wypadku i też nie wiem jeszcze czy to będzie u mnie działać.

Liczę na pomoc i pozdrawiam!

Program Partition Magic 8.0 zainstalowany na Windowsie nie uruchamia się (Init failed Error 117. Partition drive letter cannot be identified).

Oryginalny PM czy nie? Bo jeśli nie to pobrałeś uszkodzoną wersję O Demo partition magic nie myśl bo nic nim nie zrobisz, musisz kupić wersję legalną. A poza tym z poziomu windowsa nie zmniejszysz rozmiaru partycji systemowej i jest to również desperacki czyn często kończący się uszkodzeniem całej partycji. Dlatego jeśli posiadasz instalkę Windows XP (przed tym skopiuj ustawienia i ważne pliki), podziel dysk od nowa bo przydzielanie całego dysku na system jest co najmniej dziwne o_O.
Podziel dysk na nowo, zainstaluj Windowsa, następnie Kubuntu i masz rozwiązany problem na całe życie.

Wszystko było by tak proste jak mówisz gdybym miał płytę instalacyjną Windowsa, natomiast ja mam tylko partycję do przywracania systemu i płyty do przywracania systemu gdyby ta partycja się popsuła. W moim przypadku przywrócenie systemu z tego co wyczytałem w instrukcji działa tak że cały dysk jest kasowany, wszystkie partycje i tworzone są właśnie takie partycje jak opisałem, wgrywany jest windows wraz ze wszystkimi sterownikami, wszystko niestety dzieje się samo i nie mogę sobie wybrać rozmiaru partycji.

Mógłbym zrobić tak jak mówisz ale wtedy musiałbym zrezygnować z orgynalnego windowsa dostarczonego przez lenovo w formie tych dysków i partycji do odzyskiwania systemu, musiałbym sam szukać wszystkich sterowników, które teraz już mam wgrane na tego windowsa od lenovo.

Wolałbym jednak zmniejszyć jakoś tą partycję, tak jak piszą w internecie w wielu instrukcjach instalacji linuksa na tym komputerze, ale zupełnie nie wiem czemu to nie działa

Czy dobrze zrozumiałem, że przy odpaleniu LIVECD Gparted nie możesz zmniejszyć partycji?
To przecież niemożliwe;/
Chyba rozwiązanie podane przez sibula jest w tym przypadku najlepsze

Tak, dobrze zrozumiałeś że GParted nie mógł zmniejszyć partycji bo on nie widział żadnej partycji, widział tylko cały dysk jako pusty dysk, bez żadnej partycji, no to co miał zmniejszać jak nic nie widział?

Problem udało mi się wreszcie rozwiązać!
Postanowiłem jednak zrezygnować z preinstalowanego XP od Lenovo i zainstalować XP z zupełnie innej, osobnej płyty. Podczas instalacji XP wyskoczył niebieski ekran z błędem dysku twardego i nie można było kontynuować instalacji. Okazało się że trzeba w BIOSie wyłączyć AHCI (właściwie to nie wiem co to jest) http://pl.wikipedia.org/wiki/AHCI. Myślę że właśnie to powodowało wszystkie problemy z GParted, qtparted, Partition Magic i innymi programami. Po wyłączeniu AHCI przestał uruchamiać się zainstalowany XP od Lenovo, ale bez problemu zainstalował się XP z mojej płyty (utworzyłem od nowa partycje jakie chciałem), a następnie instalator Kubuntu prawidłowo rozpoznał dysk i też mogłem utworzyć kolejne partycje.

Teraz Kubuntu działa poprawnie, tylko szkoda że na XP muszę sam szukać wszystkich sterowników, no ale trudno, i tak jestem zadowolony

Dzięki!!!