Mamy się z czego cieszyć? Photoshop i Linux.

[Savpether]

Jak według Was potraktować ogłoszenie Adobe?
http://www.omgubuntu.co.uk/2011/04/adob ... the-radar/

The request is now most definitely on the radar of our engineering teams, so it can be considered for future development.

[karmelek]

Moim zdaniem można na coś liczyć, Adobe jest dla mnie bardziej wiarygodne niż chociażby gg "planowane" na inne niż Windows systemy

[Savpether]

Oj gg to już w ogóle... xD drugi Duke Nukem Forever i na tą samą półkę Tlen.pl leci Kurcze, tylko, że jeśli PS ukaże się na linuksa, to będzie zbawieniem może dla 2% użytkowników, bo większość windowsowców i tak piraci PS by wykorzystywać go do skalowania obrazków.., jakie jest w ogóle realne zapotrzebowanie na PS na Linuksa wśród profesjonalistów?

[rob006]

jakie jest w ogóle realne zapotrzebowanie na PS na Linuksa wśród profesjonalistów?

Okaże się jak już nie trzeba będzie instalować windy żeby odpalić PS . Jak nie było wyboru, to i nie było dylematów czy PS na windzie, czy na Linuksie, więc można sobie tylko zgadywać ilu użytkowników korzystałoby z PS na Linuksie....

[Sueroski]

No, taki komunikat do niczego w sumie nie zobowiązuje, ale możemy się cieszyć, że Adobe zauważył nas i być może, w niedalekiej przyszłości będzie nam dana możliwość korzystania z ich produktów bez akrobacji z Wine lub Windows'em na wirtualnej maszynie.
Osobiście nie korzystam Photoshop'a, ani żadnego produktu Adobe (w sumie korzystam tylko z natywnych, wolnych programów; nie mam zainstalowanego Wine, ani nie mam licencji na Windows), bo po prostu GIMP mi spokojnie wystarcza na moje potrzeby (tak jak zapewne co najmniej 40% użytkowników Photoshop'a go nie potrzebuje... wystarczyłby większości GIMP, na prawdę tych, którzy potrzebują naprawdę PS jest nie za dużo z moich obserwacji), ale bardzo cieszę się, że tak wielka kompania zauważa naszą "niszę" i tym którzy potrzebują ich produktów dadzą możliwość korzystania z ich produktów bezproblemowo.
Pomijając fakt, że wiele użytkowników Photoshop'a go nie potrzebuje... dziś słyszałem gościa w szkole, który się cieszył się, że potrafi robić "super efekty" w Photoshop'ie, które były tylko (nie zaprzeczam tu jego umiejętnościom, bo na ten wiek jest to na pewno jakiś wyczyn, mam na myśli niepotrzebne użycie narzędzia PS) gradientem i przeźroczystością... nikt chyba nie zaprzeczy, że GIMP nawet oferuje sporo większy zakres funkcji. Nie rozumiem użycia Photoshop'a (za którego albo zabulił sporą kasę, albo ma wersję piracką - stawiam na to drugie) w takim przeciętnym zakresie, który oferuje mu również program darmowy... wiele jest takich co używają Photoshop'a do przysłowiowego "obracania zdjęć". Im wystarczy spokojnie GIMP.
Użytkowników, którzy na prawdę potrzebują Photoshop'a (ja się do nich nie zaliczam... mi GIMP starcza nawet do fajnych "domowych efektów specjalnych") jest mało jednak. Mimo to, cieszę się z zauważenia GNU/Linux'a przez Adobe i być może, w przyszłości - udostępnienia ich narzędzia, Photoshop'a (lub w przyszłości jeszcze więcej narzędzi) dla użytkowników GNU/Linux'a, którzy go potrzebują.

[macer]

Jeśli będzie działać to super, mam legalną licencję na PS, ale muszę używać Mac OS X do tego(no ale nie narzekam za bardzo )
Tylko teraz musimy się zastanawiać czy użyją Qt czy GTK, mam nadzieję że to pierwsze, żeby działało też na KDE

[Admc]

@macer Przecież GTK też działa na KDE.

Osobiście mi to obojętnie. Photoshop mi się nie podoba, zapisałem się na kurs Photoshopa w szkole i przestałem chodzić po dwóch spotkaniach, bo funkcji którą w gimpie miałem w ułamek sekundy w PSie szukałem 5 minut.

[jacekalex]

Jak się opanuje Photoshopa, to dopiero widać, jak daleko Gimpowi do niego.

Znam trochę wersje 7 i 9, i nikt mi nie wmówi, że Gimp ma choćby 50% tej funkcjonalności.
DO prosetj obróbki zdjęć Gimp wystarcza, ale do prawdziwego fotomontażu i operowania maskami, to w porównaniu z Photoshopem, Gimp trochę mi przypomina warsztat stolarski.

Oczywiście w nowych wersjach może się to zmienić na korzyść Gimpa (byłoby bardzo miło), ale na razie nie zauważyłem, żeby to szybko nadeszło.

Już bardziej Pixel potrafił w jakimś stopniu konkurować z Photoshopem.

To by było na tyle

[Thomas_PL]

Jakie znowu ogłoszenie Adobe? Jakiś pracownik wypowiedział się o tym co inżynierowie sobie marzą i tyle.

[norvoles]

Prędzej już Adobe zacieśni współpracę z programistami Wine, niż przepisze cały interfejs graficzny specjalnie dla Linuksa... Okaże się potem, że PS na Linuksa ma zintegrowane Wine, jak np. Picasa od Googli.

[macer]

@macer Przecież GTK też działa na KDE.

Osobiście mi to obojętnie. Photoshop mi się nie podoba, zapisałem się na kurs Photoshopa w szkole i przestałem chodzić po dwóch spotkaniach, bo funkcji którą w gimpie miałem w ułamek sekundy w PSie szukałem 5 minut.

Chyba mamy inną definicję słowa "działa"

[Savpether]

40% użytkowników Photoshop'a go nie potrzebuje...

Oj więcej, stawiam na 80%

@macer Przecież GTK też działa na KDE.

Tak, ale jeśli chodzi o integrację to QT radzi sobie o niebo lepiej, czy to KDE, czy GNOME, a dla GTK, trzeba jakieś dzikie gtkrc i gtk2-engines-oxygen pisać, aby wyglądało podobnie pod KDE.

Jakie znowu ogłoszenie Adobe? Jakiś pracownik wypowiedział się o tym co inżynierowie sobie marzą i tyle.

Nie zmienia to jednak faktu, że zaczyna się o tym mówić coraz głośniej, nawet w Adobe.

[karmelek]

Pytanie tylko, jaka część cieszących się z tego teraz kupi ten soft

[igotit4free]

Zmilczę, alebowiem mój pogląd na tą sprawę jest znany.

[Thomas_PL]

Nie zmienia to jednak faktu, że zaczyna się o tym mówić coraz głośniej, nawet w Adobe.

Pracownicy to mogą sobie marzyć...

[Admc]

Po przemyśleniu sprawy doszedłem do wniosku, że sytuacja będzie podobna do tej ze Steamem na Linuxa, ktoś tam zadeklarował, że będzie, a potem ktoś ważny to odwoła.

[Savpether]

Tylko po co? Wzbudzić zainteresowanie linuksem?:P

[Thomas_PL]

Phoronix.com uparcie twierdzi, że będzie...generalnie to wszystko jest bez żadnej wartości. No, ale jak się jakiś napalony fanatyk podnieci to niektórzy traktują to niemal jak oficjalną zapowiedź.

[Hwiparam]

Hehe, przynajmniej antylinuksowym trollom odpadnie jeden argument przeciwko Linuksowi. Już nikt nie będzie mówił, że "Na Linuksa nie ma Photoshopa!!!!!!11111oneoneonejedenjeden" Z drugiej strony pojawia się pytanie: Kto kupi tego PS na Linuksa? Albo lepiej: Kto go będzie potrzebował? Bo przeciętnemu Kowalskiemu do zastosowań domowych nie jest on wcale potrzebny. Do kadrowania fotek? Litości, przecież to potrafi pierwszy z brzegu darmowy program No chyba, że profesjonaliści będą chcieli wykorzystać szansę na migrację. Ale do tego musiałby powstać jeszcze Corel.

[sir_herrbatka]

Co do GTK i QT.

Pewnie ani jedno ani drugie. Nie wiem co używa PS na OSX, ale jeśli nie jest to aqua to pewnie coś przenośnego. Może ktoś mądrzejszy się wypowie?