Ubuntu w szkołach

[jaroslawb1]

Co post inne zdanie.A może my tutaj w miarę mozliwości,tak dla idei w wolnej chwili pomżemy takim szkołom?Jusko problemy sa jak sprzęt nietypowy.

[EF]

Dla nas tu sprawa jest prosta, ale wyperswaduj to jakiemuś sceptycznemu urzędasowi za biurkiem.. ;f

[k-pax26]

Różnica między nami, a urzędasem jest taka, że kiedy my czegoś nie wiemy pytamy na forum, kiedy urzędas czegoś nie wie prosi o podwyżkę i robi kurs na koszt pracodawcy ...

[lukas_j]

Mam nadzieje ze tak bedzie ucieszyl bym sie gdybym zobaczyl w szkole linuxa (ale klasa zapewne nie) dlatego wlasnie nie dadza linuxa predko do szkol. Wszyscy maja windowsy i ktos by powiedzial ze taka nauka sie nie opłaca, bo oni nie beda umieli korzystac z jedynego slusznego systemu operacyjnego. To jest glowna przeszkoda - uczniowie ;/

[k-pax26]

lukas jest na to rozwiązanie xP Wprowadzić linuxa do programu nauczania, uczymy się obsługi windy i jej elementów, a dlaczego nie linux? (Nie.. nie piszcie o popularności i udziale na rynku)

[lukas_j]

Ja tez chce linuxa w szkole... Ale co na to uczniowie - wiadomo..

[k-pax26]

Uczniowie... może aktualni będą się sprzeciwiać wkońcu do windy są nauczeni i wszystko co nią nie jest, jest złe. Ale jeśli już w podstawówkach obok windy stał linux, albo nawet tylko linux (czyli gdyby mieli do czynienia z nim od początku) podejście później było by inne... Ale cóż jeśli komuś tylko najnowsze tytuły gier w głowie co zrobić ...

[alpha741]

To jest prawda i zawsze znajdzie sie ktoś anty. Po wakacja postaram się zainstalowac w szkole ubuntu na paru stanowiskach bez zadncyh pozwoleń sorow czy kogo tam innego (moze nie bede mial lipy ; D).

[tydell]

@k-pax26
Windowsa nie ma w programie nauczania
program nauczania technologii informacyjnej czy też przedmiotów informatycznych jest poprostu realizowany na windowsie, równie dobrze jako nauczyciel mogę go realizować na linuksie, nie ma w tym żadnej przeszkody
sam na lapku mam linuksa i jak coś prezentuję a lekcjach to jedynie z linuksa, a często na lekcjach niektóre rzeczy uczniowie robią na linuksie żeby się oswoili trochę, co prawda na livecd ale to nie problem
narzędzia nie są określone na jakich trzeba działaś, jest tylko określony tylko zakres materiału w programie nauczania jaki trzeba nauczyć

[k-pax26]

Tydell tu masz racje, że Windows sam w sobie nie jest w programie - mój błąd, ale nadal to co ten program wymaga uzależnia nas od windy. Podstawówka - o tym w sumie nie rozmawiamy bo tu ta informatyka na razie jest taka że... Ale już gimnazjum? MS Office i z tego są oceny, to się robi w sumie cały rok... Open Office? Tylko dotknięty, zaledwie kilka lekcji. MS Paint? Oceny Gimp? Brak.. Logo Komeniusz (ja miałem) na linuksie jest? Ostatnio u nas w szkole otworzyli kierunek (teraz skończyłem 1 kl) Technikum Informatyczne i w drugiej klasie linux jest systemem, który otrzymał własny przedmiot (nazwę mogę wam podać pod koniec sierpnia). Ale to TI więc to zrozumiałe, ale takie LO etc oni - Windows only...

//Edit
Tak wiem że OOo i Gimp są też na Windows, a końcówka tego postu nie wyjaśnia moich wcześniejszych - Ubu w tej szkole był już wcześniej

[command_dos]

wow - doczekalem sie jaworzno, to nie opodal mnie - mam nadzieje, ze za niedlugo, cala ta akcja obije sie szerokim echem w chrzanowie i tam tez dojrzeja do tematu i podejma sie wyzwaniu. Moze moj 5 letni oszolom ktory na co dzien pomyka na linuksie (i mu to nie przeszkadza), bedzie sie szkolil (albo on nauczycieli - to sie okaze) na normalnych os'ach. W koncu, zeby odrobic zadanie z informatyki, nie bedzie trzeba piracic programow - popieram calym serduchem

[dariuszbojek]

Brawo dla rządzących Jaworznem!

[Dude Meister]

A wracając do pierwszego posta, to może byśmy się za to wzięli jako Polska Społeczność Ubuntu?

Co do Jaworzna, to zarąbiście to zrobili, tylko teraz zarazić całą Polskę tym.

Nie wiem czy słyszeliście, ale chyba od nowego roku szkolnego, każde uwagi, oceny i notatki nauczyciela o uczniu będą dostępne dla rodziców przez Internet. No to teraz na pewno serwery, na których to będzie będą obsługiwane przez Windowsa. A bezpieczeństwo takich danych?

[Spawnm]

Czarno widzę ubuntu w liceach na kierunku informatycznym ,
jak rozwiązać sprawę pakietu corela ?
Osobiście miałem cały semestr 2 corela który nie działa na ubu ...
I co teraz
Szkoła nie będzie pół roku kształcić przyszłych grafików na gimpie , gdyż jest to zbyt prymitywny program który nawet nie potrafi się otworzyć w jednym okienku

[Jusko]

Cóż... muszę powiedzieć Spawnm, że trafiłeś na faktyczny problem. Również miałem w swoim czasie zajęcia w CorelDRAW, które pod Wine ma problemy. Jedyne wyjście to dual-boot lub wirtualna maszyna. Moim zdaniem jednak kierunek informatyczny jest taki, że trzeba znać oba systemy, więc tu jednak chyba Windows musi być. W gimnazjach jednak, nie widzę przeszkód w tym, by był tam tylko Linux. Dlaczego ? Ponieważ w gimnazjum informatyka to tak naprawdę Paint, oprogramowanie biurowe oraz internet. Paint to Tux Paint, pakiet biurowy to OpenOffice.org a przeglądarka to Firefox lub Opera. Na siłę, gdyby naprawdę musiałby być pakiet MS Office, to można na te parę lekcji ściągnąć trial CrossOver, który ładnie radzi sobie z pakietem Microsoftu (oficjalnie wspierana aplikacja).

[dariuszbojek]

Panowie i Panie, w studiach graficznych (profesionalnych) Corel jest ju<z od dawna odstawiony na półkę:oops:
Po co zatem uczyć w szkole tego programu?

[Spawnm]

a w pracy

[tydell]

co do Office. zapominacie że w szkole nie ważne na jakim poziomie edukacyjnym (gimnazjum czy ponadgimnazjalna) nie uczy się office'a tylko pakietu biurowego, bezproblemowo można zrealizować wszystko na OpenOffice
Logo Komeniusz ? działa wyśmienicie pod wine, a jak natywnie to kTurtle (język programowania w kTurtle oparty jest o Logo właśnie)

gdyby naprawdę musiałby być pakiet MS Office

nie musi być, w szkole nie uczy się z pakietu biurowego niczego co nie byłoby dostępne w OpenOffice
Corel ? Inkscape coraz lepiej otwiera pliki corelowskie, co prawda jeszcze nie wszystkie. Ale nie o to chodzi że uczeń ma się uczyć Corela, uczyć to on się ma obsługi i tworzenia grafiki wektorowej, nikt nie mówi że ma to być Corel.
Problemem jest to że jak ucznia ma się uczyć pisać na kompie to każdy mówi Word, jak liczyć w arkuszu kalkulacyjnym to każdy pieje Excel, jak grafika wektorowa to Corel. Wszystko można zrobić na linuksie i programach natywnie na nim dostępnych, i nic uczniwoi z wiedzy nie ubędzie, raczej poszerzy swoje horyzonty bo zobaczy że ostnieje coś poza windowsem.
Ucząc w szkole ponadgimnazjalnej (lo, technikum /w tym t.informatyk/ i zsz) jedyne co widzę to to, że jedyna wiedza z jaką uczniowie przychodzą do szkoły średniej to obsługa naszej klasy, forki, youtube, gierek flashowych w necie i granie na kompie, mało który pomyśli że komputer służy do czegoś innego.

[dariuszbojek]

co do Office. zapominacie że w szkole nie ważne na jakim poziomie edukacyjnym (gimnazjum czy ponadgimnazjalna) nie uczy się office'a tylko pakietu biurowego, bezproblemowo można zrealizować wszystko na OpenOffice
Logo Komeniusz ? działa wyśmienicie pod wine, a jak natywnie to kTurtle (język programowania w kTurtle oparty jest o Logo właśnie)
nie musi być, w szkole nie uczy się z pakietu biurowego niczego co nie byłoby dostępne w OpenOffice
Corel ? Inkscape coraz lepiej otwiera pliki corelowskie, co prawda jeszcze nie wszystkie. Ale nie o to chodzi że uczeń ma się uczyć Corela, uczyć to on się ma obsługi i tworzenia grafiki wektorowej, nikt nie mówi że ma to być Corel.
Problemem jest to że jak ucznia ma się uczyć pisać na kompie to każdy mówi Word, jak liczyć w arkuszu kalkulacyjnym to każdy pieje Excel, jak grafika wektorowa to Corel. Wszystko można zrobić na linuksie i programach natywnie na nim dostępnych, i nic uczniwoi z wiedzy nie ubędzie, raczej poszerzy swoje horyzonty bo zobaczy że ostnieje coś poza windowsem.
Ucząc w szkole ponadgimnazjalnej (lo, technikum /w tym t.informatyk/ i zsz) jedyne co widzę to to, że jedyna wiedza z jaką uczniowie przychodzą do szkoły średniej to obsługa naszej klasy, forki, youtube, gierek flashowych w necie i granie na kompie, mało który pomyśli że komputer służy do czegoś innego.

Święta racja. Wielu młodych ludzi biegle śmiga po portalach, blogach,itp. a jak cośz komputerem się stanie to biegną do starego wuja (mam tu na myśli siebie ) by zajrzał i podreperował co trzeba. Ostatnio nawet spotkałem się z osobą w liceum, która chciała zapłacić za zrobienie prezentacji na j.polski-maturę! A teraz dowiaduje się od rodziców tej osoby,że jej dziecko dostało się na informatykę. Zapytałem dlaczego ten kierunek, odp: "bo on przecież lubi komputer i godzinami przed nim siedzi".

[command_dos]

ale microsoft tez nie spi...
http://www.microsoft.com/poland/edukacj ... adlaszkol/
ida z mysla "pierwsza dzialka darmo"- no w tym przypadku, prawie darmo. Mam nadzieje, ze to nie ostudzi zapalu i nie zniweczy kalkulacji co do oplacalnosci oraz nie zaslepi ludzi, co tak naprawde chce przez to uzyskac microsoft...
Wlasnie powracajac do oplacalnosci... Moim zdaniem, ludzie nie mysla przyszlosciowo i to trzeba im wytlumaczyc... Widze, ze jest dylemat, co do oplacalnosci zastosowania linuksa w szkolach. Oczywiscie, jesli spojrzymy z perspektywy roku, czy dwoch lat, to faktycznie moga byc wahania i braki sklonnosci do przesiadki, bo trzeba wyszkolic kadre, trzeba przeinstalowac, dostosowac i takie tam - z tym zwiazane sa wydatki, inwestycja w wiedze i czas - nikt nie bedzie uczyl za darmo i poswiecal czasu za friko bez konca... To moze kosztowac. Natomiast patrzac z perspektywy 5 i wiecej lat, moze sie okazac, ze wszyscy na tym skorzystaja. Te, chocby nawet, zainwestowane pieniadze (nie biorac pod uwage oszczednosci na licencjach) zwroca sie z nawiazka, bo:
- docelowo, bedzie wyszkolona kadra,
- kazdy win, czy to xp, vista, 7, 8, 9, itd. ma swoj "okres zywotnosci", przez ktory jest wspierany, potem lipa: trzeba inwestowac w nowy system, bo na starym juz nic nie dziala (pomijajac kwestie bezpieczenstwa), niejednokrotnie inwestujac w nowy sprzet - wymagania microsoftu rosna...
- mlodzi ludzie, ktorzy beda uczyc sie w tych pracowniach komputerowych, beda wiedziec, ze istnieje cos takiego, jak linux, co sie na nim da, a czego nie i podejmujac prace w przyszlosci, czy to w urzedzie miasta, czy na kopalni, czy w policji, ochotniczej strazy, nfz-cie lub zus-ie, niejeden moze zrobic taka rewolucje informatyczna, ze w koncu wykopie stare xp'ki i zastapi je ubuntu 20.04.Inni wspolpracownicy tego pokolenia beda umiec juz linuchy obslugiwac (zakladajac, ze w wiekszosci szkol bedzie linux) i nie beda sie bac uzywania programow innych niz ms'u, co moze zaowocowac oszczednoscia kasy nawet dla placowek panstwowych - wtedy zamiast placic microsoftowi za licencje na kilkuletnie uzywanie ich systemow z naszej kapsy, mozna dac kase pracownikom, czy zainwestowac w inne obszary tych dzialalnosci - korzysta na tym nie tylko (w tym przypadku) szkola oszczedzajac na licencjach teraz i w przyszlosci, ale takze cale spoleczenstwo.
Spojrzcie, jak dziala malymiekki. Teraz rozdaja systemy i pakiety biurowe do szkol prawie za friko, bo wiedza, ze jak mlody czlowiek sie przyzwyczai, to w przyszlosci bedzie pracowal wlasnie na ich systemie wlasnie ze wzgledu na przyzwyczajenia i braku czasu na nauke systemow innych producentow. To jest myslenie dlugoterminowe i my musimy tak samo dzialac... pozdrawiam